Hm, dużo ładniejszy interfejs ma powiedzmy
Profesor Henry 6.0 Słownictwo (przynajmniej dla mnie jest rewelacyjny i już z niczego innego nie chce mi się korzystać), poza tym ma świetne ćwiczenia, każde z nich skupia się na innym aspekcie słówka - brzmieniu, pisowni, znaczeniu tak, że do ostatecznego zapamiętania dochodzi dość łatwo i bezboleśnie. No i
Profesor Henry ma swoim wydaniu też Rozumienie ze słuchu i konwersacje i Gramatykę, więc można uczyć się nie tylko samych słówek, ale też innych aspektów języka (można kupić w pakiecie, można każde osobno, ja niestety nie poczekałam na megapakiet, a szkoda, bo jest nawet 100 zł taniej). Jest o tyle lepszy od programów, gdzie tworzy się własną bazę, że ma nagrania (ja uczę się głównie ze słuchu). Jak nie chcesz ryzykować, to polecam zainstalować sobie demo ze strony wydawcy (na pewno cię zachęci :)))