Arabski - z czego się uczyć??

Temat przeniesiony do archwium.
Pytanko krótkie a treściwie: Z czego biedny Lajkonik (;PP) w dziedzinie jęz. arabskiego może się "pouczyć", chcąc mieć chociaż najmalutkieniejsze pojęcie o tymże języku przed podjęciem studiów na kierunku tłumaczeniowym (UŚ)??
Bo bardzo chciałabym cokolwiek wiedzieć, a nie mam pojęcia, jak się do tego zabrać...

jakieś porady???

pozdrówka ;))
biedny lajkoniku ;) faktycznie ksiązka "Arabski dla Polaków" jest przydatna na 1 roku ( a wlasciwie,zeby ten rok zaliczyc:]) więc i tak bedziesz ja kupowac/kserowac;) u nas zyskala nazwe "arabski dla idiotów", bo wszystko jest wyłożone tak prosto, że lepiej sie juz chyba nie da:D mozesz ja spokojnie kupic na Allegro. Ale nie wiem czy warto się tak zagłebiac od razu w ksiązki, ciesz sie wakacjami:)
a jesli juz bardzo bardzo chcesz to zacznij przyswajac sobie alfabet arabski. wpisz sobie hasło w google i zgłebiaj wiedze;) tzn. rysuj te ślimaczki i ucz się ich nazw.
pozdrawiam
możesz podac swoje gg/maila. odezwę się, jeśli bede mogła jakoś pomóc. z góry przepraszam za poślizg w odpisywaniu,ale wyjeżdzam:)
Dzięki za porady, Trutututu i Lukarze ;)) Sama też zdążyłam przyuważyć ten "Arabski dla Polaków", ale właśnie nie wiedziałam czy on jest odpowiedni dla studentów, ale skoro tak, to zaraz sobie go zamówię i będę mieć, a co ;))
Wakacje to mi się już zdeczka znudziły i wolałabym jakoś czynniej przepędzić ostatni miesiąc ;)
Alfabetu też się właśnie zaczęłam uczyć, idzie mi dość marnie, ale muszę przyznać, że strasznie mi się podobają te znaczki, tylko czasami nie rozumiem, jaka to niby ma być wymowa (szczególnie "emfatyczne" różne literki zupełnie mi się nie mieści w głowie, jak to ma brzmieć;PP).
Ponadto martwię się, bo jeszcze nie dokonałam wpisu na studia (wyjazd z rodzinką, a teraz czekam, aż mi otworzą Dziekanat na Akademii Pedagogicznej, żeby odebrać stamtąd niezbyt inteligentnie pozostawione świadectwo ukończenia szkoły w orginale ;//), no i muszę złożyć podanie o akademik (obym tylko zdążyła!!!). Szczerze mówiąc byłam wobec powyższego pełna obaw, ale ponieważ widzę tu (chyba na temat owej słynnej "piątki"! - szczególnie od Czukena ;))) same superlatywy, to myślę, że to jednak nie był taki zły pomysł (mam nadzieję, że nie prowadzicie akcji pod hasłem "Zabić Lajkonika" ;PP). Do Sosnowca mam chyba ponad 3h pociążkiem, więc mam nadzieję, że nikt u góry nie uzna, że świetnie sobie dojadę ;PP

Kurcze, widzę, że wyszła mi straszna epopeja, ale cóż, ten typ tak ma :PP

mój mail to [email] lub [email] , nr [gg] , Trutututu, jeśli znajdziesz chwilkę, odezwij się, jestem bardzo łasa na wszelkie informacje, porady, czego nie robić, by nie ujawniać swego lajkonikowstwa, prawdy ( i mity ;P) o wykładowcach itp.
Oczywiście jestem także otwarta na wszelakiej treści informacje od innych osób obeznanych z tematem ;))
Pozdrawiam cieplutko i liczę, że wkrótce ktoś się do mnie odezwie ;))
Prosba, czy mógłby ktoś wysłac mi jakiegos linka do ćwiczeń pisowni arabskiej?? Z góry dzieki :)
aha, i nie sprzedaje ktos książki "arabski dla polaków" ??:)
przepraszam za wścibskość, ale czy dobrze zrozumiałam, że przenosisz się z AP? zastanawiam się nad składaniem papierów na AP,UŚ i jeszcze kilka uczelni ale chętnie z którejś bym zrezygnowała bo jest ich za dużo:)jak możesz to napisz co ci się nie podobało w AP,
pozdrawiam
ja chciałabym sprzedać "Język arabski dla Polaków" jeżeli jesteś zainteresowana to podaję mail'a: [email]
ponawiam ofertę sprzedaży książki "Język arabski dla Polaków" ;)
Temat przeniesiony do archwium.