Skandynawistyka

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 101
poprzednia |
Hej, wiem że na fil. szwedzką dostają się dobrzy. Nie koniecznie z certyfikatem. Znam dziewczynę która chodziła do klasy językowej i miała same 5 ale nie zdawała egzaminu językowego. Podobno egzamin z ang. nie jest aż taki trudny a w rozmowie o kraju można ściemniać.

Ps. Nie sugerujcie się tym , że ktoś ma certyfikat, np. CPE i się nie dostał na studia filologiczne, wszystko zależy od predyspozycji indywidualnych.
Witaj ,czy wybierasz sie może na takie studia jeśli tak to do którego z miast?Nie wiesz może jak dokłądnei wygląda taka rozmowa kwalifikacyjna ,może znasz jakieś przykładowe pytania?
Ja wiem jak wyglada egzamin wstepny, w gdansku. Jezeli jestes zainteresowana,to sie rozpisze, tylko daj znac.

Pozdrawiam.
Jak najbardziej jestem zainteresowana, jeśli to nie kłopot to napisz proszę wszystko co wiesz :-)
jestem studentem skandynawistyki w gdansku. odpowiem na wyszystkie SENSOWNE pytania.
A czy ktoś może studiuje w Poznaniu bo tam na wstępnych jest rozmowa kwalifikacyjna ,natomiast w Gdańsku chyba takiego okropieństwa nie ma za to jest historia, brr. Bardzo chciałabym się dowiedzieć o co na takiej rozmowie pytają ,tz. wiem ,że o stosunki polsko-skandynawskie ,kulturę ,literaturę itp. ale o co konkretnie?Może znacie jakieś przykładowe pytania? Jeśli ktoś coś na ten temat wie to błagam o informacje.
Do Mickel - jesli mozesz, odpowiedz

1) jakie miales (zarowno Ty jak i Twoi znajomi z roku) pytania na ustnym (chodzi mi o konkrety- to ze pytania dotycza kultury historii sztuki znanych osobistosci pisarzy itp to wiem - chodzi mi o konkretne pytanie)

2) jak wyglada egzamin pisemny - z czego sie sklada? (np. parafraza slowotworstwo, wpisywanie jednego slowka, reading, listening itp)

3) jak wygladaja same studia - jakie masz przedmioty

Z gory dziekuje i pozdrawiam
a ja chcialam sie dowiedziec o atmosfere na egzaminach i stosunek egzaminatorow do kandytatow. czy rzezczywiscie sa tak strasznie nieprzychylni kandydatom i czepiaja sie szczegolow.
a jak z poziomem na studiach? slyszalam, ze nie jest adekawatny do tego co wymagaja na egzaminach. a jakie jest Twoje zdanie?
z gory dzieki
Egzamin pisemny - angielski na poziomie ok CAE/CPE - zazwyczaj ok 50% zalicza, bo i tak wiekszosc nie lapie sie na 60%.

open cloze test, transformacje, phrasal verbs (poziom anglistyki) nie ma listening ani wypracowania, reading nie pamietam...

Ustny: angielski - rozmowa, speech, temat: o dupie i o zupie.
polski - literatura + gramatyka (dosc szczegolowo)
historia - raczej pobieznie, ok 30 pytan, historia POlski i powszechna, pytania wyszczegolnione.

Studia kulturoznawcze, czyli nie ma metodyki, gramatyki historycznej (nie mozesz byc nauczycielem ang. w szkole panstwowej, musisz dorabiac kurs)

przedmioty - praktyczna nauka wybranego jezyka + gramatyka, fonetyka(norweski, dunski, szwedzki), literatury wszystkie + islandii, finlandii, historia, kultura, zagadnienia polityczno-spoleczne + przedmioty teoretyczne - jezykoznstawo, metodologia badan literackich itp.

angielski - 4,5 roku, dobry poziom

Mozliwosci: wyjazd do danego kraju na rok,

Wady: beznadziejna jakosc zajec praktycznej nauki szczegolnie od 3 roku wzwyz, obowiazkowe zajecia

Pozdrawiam,
KOciamama.
Najtrudniejszy jest egzamin wstepny...

potem na pierwszym roku historia moze wkurzac, bo ogrom materialu poraza (przynajmniej mnie porazil, ale fanem historii nie jestem)

Generalnie jak chodzisz na zajecia problemow nie masz... (Tylko tam trudno usiedziec, bo duzo godzin i okropnie nudno)

Pozdrawiam,
Kociamama.
dzieki wielkie za wszystkie informacje. na pewno bede probowala dostac sie na skandynawistyke. szkoda tylko, ze jest tak malo miejsc. a wlasnie, moze wiesz ilu jest zazwyczaj kandydatow na jedno miejsce?
Hmm,

szczerze mowiac nie polecam Skandynawistyki... Tzn, nie chce byc zle zrozumiana, nie chodzi o demotywowanie potencjalnej konkurencji na wstepie...

Mozesz nauczyc sie jezyka, ale tylko od Ciebie zalezy na jakim poziomie... Zalety to dostpe do jakis tam materialow, o ktore trudno w przypadku tych jezykow. Mozna tez wyjechac, o co w innym razie trudno, bo to drogie kraje.

Z tym, ze generalnie, jak chcesz sie po prostu nauczyc jezyka, to lepiej zapisz sie na kurs, albo lekcje prywatne, i dobrze jest studiowac cos co Cie przygotuje do wykonywania jakiegos zawodu. Tutaj bylejakosc od trzeciego roku poraza i trudno zebrac sie do czegokolwiek. Troche takie \'polskie piekielko\", wykladowcy na praktyczna nie przygotowuja sie do zajec, olewka totalna.

Nie wiem, jak jest gdzie indziej, pewnie nie duzo lepiej, lub nie duzo gorzej.

Co do ilosci ludz, to tak duzo znowu chetnych nie wali. Niby ok 6 osob na miejsce, ale pomysl sobie, ze jesli jest 30 miejsc, to musisz byc lepsza niz 170 osob, zeby sie dostac, a jezeli chcesz zdawac na psychologie, czy prawo gdzie zdaje po 1000 osob na 100 miejsc, to musisz byc lepsza niz 900 osob, wiec jest stosunkowow duza szansa powodzenia.

Pozdrawiam,
zycze powodzenia, ale przedtem porzadnego rozwazenia studiowania na tym kierunku,
KOciamama.
jesli ta skandynawistyka jest taka nudna to dlaczego studiujesz ten kierunek???jesli ci sie nie podobało to mogłas po roku startowac na inny wydział.
Pierwsze 2 lata sa jeszcze spoko, dopiero od trzeciego roku wita totalna beznadzieja. I nie mowie, ze skandynawistyka jest nudna. MOwie , ze w Gdansku kadra jest nieprofesjonalna, ktora cechuje brak przygotowania do zajec (notorycznie), brak kwalifikacji (niektorzy lektorzy mowia kiepsko, nie aja zadnego przygotowania metodycznego, native linii norweskiej nie jest nawet magistrem, choc ocenia prace magisterskie studentow...).

Wiesz, co, moze i masz racje, ale czlowiek mimo woli, jak cos zaczyna, to chce skonczyc (cos takiego jak z nudna ksiazka, caly czas ludzisz sie, ze cos fajnego sie w koncu wydarzy.

Generalnie nie lubie narzkeactwa, a powodow moich gorzkich zali moze byc wiele (wiosenne przesilenie, zmeczenie materialu, bo to juz piaty rok, moj charakter itp.) tylko, ze niestety to nie jest tylko moja opinia... Podziela ja wiekszosc ludzi z mojego roku i wszyscy juz od trzeciego roku wyczekuja niecierpliwie konca studiow...

Pozdrawiam,
Kociamama.
czy moglabys napisac jak sie przygotowywalas do egzaminu pisemnego i ustnego z angielskiego? niby to oczywiste, ze ciagle trzeba powtarzac, klepac mase testow i duzo czytac, ale moze cos jeszcze potpowiesz, na co zwracac uwage przy odpowiedzi przed egzaminatorami, z jakich podrecznikow sie uczyc ? pozdrawiam
a mnie zawsze ciekawilo co ludzie po takich studiach jak skandynawistyka robia. czy latwo jest im znalezc prace? czy potrezbni sa tacy specjalisci w polsce? a Ty Kociamamo gdzie zamierzasz pracowac po uzyskaniu dyplomu?
Jezeli chodzi o angielski to zdalam CPE w grudniu poprzedzajacym egzamin, a uczylam sie po prostu w liceum przez 3, 5 roku, a to ostatnie pol roku moglam sobiee odpuscic...

Klepanie testow... Pewnie, jesli gramatyka sprawia Ci problem, jesli nie, to lepiej czytac duzo, ogladac filmy i TV po angielsku, duzo mowic. (MOwiac, uczysz sie uzywania struktur gramatycznych i slownictwa, a wiec jest to najlepsze przygotowanie do pisemnego)

Hmm, podrecznikow jest wiele, moze CPE Masterclass? (Ja z niego korzystalam w liceum), rob testy na CPE, zwroc uwage na phrasal verbs (np. Advanced Language Practice), bo pamietam, ze bylo cale cwiczenie na phrasal verbsy...

Na ustnym bedziesz miala wyglosic speecha, ale egzaminator bedzie przerywal i rozmawial z Toba, nie bedzie mozna po prostu odczytac z kartki, co sobie napiszesz podczas przygotowania sie. Facet jest inteligentny i blyskotliwy, ale i troche zlosliwy, wiec nie przejmuj sie nim i nie daj sie zbic z tropu.

POzdrawiam,
Kociamama.
Studia sa na tyle malo konkretne, ze w zaleznosci od osobowosci, moze byc to postrzegane jako wada albo zaleta. Czyli mozna wiele, albo nic, zalezy jak kto sie \"zakreci\", albo w jakim kierunku sie bedzie dalej ksztalcic.

Mozna generalnie byc tlumaczem, lektorem (teraz jez. skandynawskie zaczynaja byc popularne, bo ludzie chca jechac do pracy w te rejony), mozna pracowac w jakiejs dziedzinie ekonomii czy businessu (jedna babka jest ponoc dyrektorem duzej firmy na Polske), pracowac jako asystentka...

Ja bede (juz jestem od kilku lat) nauczycielem angielskiego;)) Moze mojego jezyka kierunkowego tez, kto wie.

POzdrawiam,
KOciamama.
dziekuje bardzo za tak obszerna odpowiedz !!! teraz nie pozostaje mi nic innego jak siadac do nauki, ktora mam nadzieje przyniesie upragnione wyniki :))
Czesc ja jestem studentem Business English i w tym roku bronie licencjata chcialbym zdawac na skandynawistyke ale nie wiem jak wygladaja takie egzaminy i ile ponktow procentowych trzeba miec na zdanie egzaminu? a i jeszcze jedno czy zdaje sie cos jeszcze oprocz egzaminu jezykowego?
I w ogole jak wygladaja takie studia one sa po angielku czy po polsku>? W jakich miastach jest ten kierunek? to moj email [email]
skandynawistyka jest na uniewersytecie w Gdańsku i Poznaniu, nie wiem czy na UJ też
zajrzyj na strony tych uczelni i poczytaj
Zaznaczam , ze nie wiem czy moje pytanie bedzie na tyle sensowne , zebys zechcial na nie odpowiedziec , ale jak sie zdecydujesz to wal............
To tak , powiedzmy, ze mieszkam troche daleko od gdańska , powiedzmy ze w bieszczadach, i nie jest to bez znaczenie , bo podejrzewam , ze sama podroz wystarczajca mnie wykonczy a co dopiero mowic o zdawaniu jakichs egzaminow , wiem mniej wiecej , jak wygladaja , ale (jak bys mogl to ) rzuc , jakies namiary na akademik , albo dom studencki . albo cos.........
No i jeszcze jedno mam nadzieje sensowne pytanie, czy pomimo raczej sporego dystansu pomiedzy moim aktualnym miejscem zamieszkania, a potencjalnym miejscem studiowania jest mozliwosc , jakiegos opanowania stresu , konkretnie moje pytanie dotyczy tzw, \"atmosfery\" , wiem , ze na kierunki np. psychologiczne ludzie sa raczej pozytywnie do siebie nastawieni, a jak jest na skandynawistyce w gdansku?.......pozdr
ally
NIe wiem jak z lokum,

ale na studiach wiekszosc na moim roku jest spoza gdanska. Wiekszosc ludzi jest z daleka. Takze o atmosfere nic sie nie boj. NIe ma kliki 20 osob z jednego liceum czy miasta.

Pozdrawiam,
Kociamama.
Ile osob moze wybrac język szwedzki za język kierunkowy?? Słyszałam, ze są tylko 3 miejsca....na jakiej zasadzie to sie odbywa- kto pierwszy ten lepszy ??

Pozdrawiam
To nieprawda, dementuje te plotke.

Przyjmuja ok 35 kandytatow,i dziela ich na mniej wiecej 3 rowne grupy. W zaleznosci od chetnych. Moze byc nawet 15 osob na jednej linii, (np. na szwedzkim)

POzdrawiam,
Kociamama.
To dobrze...ufff ;-))
Mam coraz wieksze watpliwości czy sie dostane na skand, jak zobaczyłam pytania z historii i polskiego to za głowe sie złapałam, nie wiem jak ja to wszystko wkuje. Angielski tez nie jest lepszy...pytania (na ustny) typu co sądzisz o prywatyzacji, globalizacji - nawet nie wiem co po polsku powiedziec. Znasz moze jakies fajne strony z topikami ang- takie ktore poruszaja tematy typu unia europejska, wojna w Iraku bo pewnie takie pytania beda dominowac... heh. Z gory dziex

Pozdrawiam
hehe, mialam podobna reakcje jak zobaczylam ile trzeba sie nauczyc z histroii i z polskiego. po prostu szok !!
a tak by the way, skad masz przykladowe pytania na ustny z angielskiego? bo ja wszedzie sie dowiaduje, ale nikt nie potrafi udzielic mi konkretnej odpowiedzi :)
pozdrawiam
Pelno o wojnie w Iraku jest na www.cnn.com - proponuje czytac codziennie

Co do globalizacji, to moze wpisz globalization w google i znajdziesz milion info.

Fajna stronka do nauki angielskiego - http://www.learnenglish.org.uk/

i jeszcze jedna

http://www.bbc.co.uk/worldservice/learningenglish/newsenglish/index.shtml



Nie polecam kopiowania opracowanych topików... Przeciez jezyk to narzedzie do wyrazania WLASNYCH opinii.

Pozdrawiam,
KOciamama.
Hej ala mam propozycje ;) wymieńmy sie pytaniami - ja mam na angielski tematy speach a ty mi wyślij pol i hist. Co ty na no to? :) Odpisz: [email] do ludzi którzy sa zainteresowani taka wymiana tez to jest pa pa
a ja mam pytanie odnosnie samego egzaminu ustnego: ile pytan mozna sie spodziewac z polskiego, a ile z historii? czy trzeba omawiac teamty np. z historii szczegolowo czy wystarczy ogolny zarys zagadnienia? aha i ile osob w zeszlym roku bylo na jedno miejsce na skandynawistyke na ug? z gory dzieki :]
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 101
poprzednia |

« 

Inne strony do nauki języków