czesc, co myslicie o drugiej specjalnosci z jezyka (tu zwracam sie głównie do studiujących w kolegiach)? dochodzi do tego jeszcze jedna kwestia: "bez drugiej specjalności trudniej jest wyjechać za granicę żeby kontynuować studia"-czy to prawda? zastanawiałam sie nad tym zeby wyjechac po licencjacie i zrobic uzupeł. za granicą, ale teraz mam mętlik. a moze lepiej wybrac drugi kierunek studiow (mam swiadomosc ze dostanie sie nie jest pewne)?