WSL Częstochowa - studia dzienne 07'/08'

Temat przeniesiony do archwium.
Witam,
wiem, że ten temat był już niejednokrotnie poruszany na forum, ale mimo wszytsko nie znalazłam konkretnej odpowiedzi.
Czy warto iść na filologię angielską na WSL?
Chodzi mi o studia dzienne (wyczytałam dużo negatywnych opini o studiach zaocznych). Szkoła oferuje specjalizacje: lingwistyka stosowana oraz języki biznesu i stosunki europejski. Jak myślicie, są to dobre kierunki?

Wiem, że do rozpoczęcia następnego roku akademickiego jeszcze dużo czasu, ale może jest już ktoś zainteresowany tą uczelnią?
Ja obecnie jestem w USA, ale wracam we wrześniu i od października mam zamiar tam studiować. Napewno będę wynajmować mieszkanie, więc może ktoś jeszcze jest zainteresowany ;)

POzdrawiam
No to troszkę się zakręciłam...
Oczywiście chodzi mi o rok 08'/09'

Ale ten czas szybko leci....
Hej!

Jestem na pierwszym roku anglistyki, ale już mogę śmiało stwierdzić, że musisz się uczyć na bieżąco, bo wiedza jest sprawdzana na każdym zjeździe (mam na myśli studia zaoczne, na które uczęszczam). Niedostatki w wiedzy wychodzą na jaw, musisz to wszystko nadrabiać. Do tego dochodzi próg 65% abyś mogła cokolwiek zaliczyć. To nie jest dużo, jednak osoby, które dołączyły do grona studentów i nie są w stanie go "przeskoczyć" mają po prostu problem. Nie myśl, że skoro to szkoła prywatna, to wystarczy płacić i gotowe. Szkoda Twojego czasu i pieniędzy. Nie wiem jak jest tu na dziennych albo na innych uczelniach, jednak uważam, że to dobra szkoła. Mnie przynajmniej mobilizuje do nauki :)

Poza tym jest tu naprawdę godna podziwu organizacja i bardzo przyjazna atmosfera.

Mam jedno pytanie. Myślisz o studiach dziennych, więc dlaczego nie wybierzesz jakiegoś dobrego uniwersytetu?

W razie pytań pisz, może będę mogła pomóc :)

Pozdrawiam
Chciałam jeszcze dodać, ze pominęłaś specjalizację nauczycielską. Taką też tu możesz wybrać.
Dziękuje za odpowiedź :)
Wiem, że te studia wymagają dużego nakładu pracy.
Doskonale zdaję sobie z tego sprawę.
O dobrym uniwersytecie nie mam co marzyć, bo wyniki moich matur nie są za ciekawe.
Pisałam maturę podstawową z angielskiego, miałam 92%.
To nie daje mi żadnych szans na dostanie się na uniwersytet.
Teraz jestem w USA i znacznie porawił się mój angielski, przygotowuję się do zdawania egzaminu TOEFL.
Niebardzo się orientuję, ale na uczelniach publicznych chyba nie ma takich kierunków jak na WSL, a te akurat bardzo mnie interesują.
No i można zrobić podwójną specjalizację.
Słyszałam także, że ta szkoła dobrze przygotowuje do zawodu tłumacza, ma najlepszą w Europie kabinę do tłumaczeń ( nie wiem czy to odpowiednia nazwa).
Wygląda to całkiem interesująco, tylko muszę się zorientować czy warto wydać niemałe pieniądze na te studia.

Pozdrawiam :)
Kurcze nie wiem.. byłam prawie zdecydowana. XD Ale musialam naczytać się dzikich opinii o studiach zaocznych na WSL i teraz zastanawiam się.. Czy studia dzienne warte są tych pieniędzy? Czy mogę mieć gwarancję, że pieniądze zostaną dobrze wydane? Czy może lepiej zainteresować się filologią na publicznej Akademii Jana Długosza ?
Ja jestem zadowolona z tej szkoły jak na razie. Jestem na pedagogice dziennej.
Jeśli chodzi o angielski nie jestem zadowolona wcale nie uczą nas fonetyki dobrego wymawiania zdań słów nauczyciele albo czytają z książki albo tak szybko mówią że nie można ich zrozumieć jest jak w liceum poszła do tej szkoły bo myślałam ze będą zwracać uwagę na akcent na fonetykę nic takiego nie ma
A reszta przedmiotów jest ok :P Podoba mi się ta uczelnia. Ale jeśli chodzi o angielski wielki minus jestem na nie to w liceum bardziej się troszczyli o wymowę :P
również chciałabym się dowiedzieć najświeższych informacji o tej szkółce. Jeśli chce być nauczycielem może lepszym wyborem będzie NKJO??Słyszałam, że absolwenci prywatnych uczelni są traktowani gorzej od absolwentów uniwerków.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Brak wkładu własnego