Czesc, ja mam bardzo przykra przygote z Koncepcja. Jakies kilka lat temu zarejestrowalam sie przez ich biuro i czekalam kilka miesiecy az ktoregos dnia zadzwonili do mnie mowiac, ze na nastepny dzien zadzwoni do mnie rodzina z Londynu, zeby mnie poznac. Czekalam caly dzien jak na szpilkach i nikt nie zadzwonil. Skontaktowalam sie z biurem i powiedziano mi, ze rodzina sie rozmyslila, ale caly czas szukaja. Czekalam kolejne kilka miesiecy, az w koncu postanowilam wyjechac na wlasna reke. Po 3 latach dostalam wezwanie do sadu, a poniewaz nie ma mnie w PL to wyroka zapadl na moja niekozysc i mam im zaplacic jakies pieniadze. Moze i bym zaplacila, ale to jest branie pieniedzy za nic. To oni nie wywiazali sie z umowy. Pomimo tego, ze wyjechalam do UK to mieli moj adres email i mogli sie skontaktowac z moimi rodzicami w PL, a oni podaliby im moj nr w UK. Tylko nikt z Koncepcji do mnie nie dzwonil. Ma moze ktoras z Was kopie tej umowy, ktora z nimi sie podpisuje, bo zamierzam isc z tym do sadu. Z gory dzieki za pomoc. Moj email [email]