przeczenie

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 39
poprzednia |
hello, I have a problem with translation. I have got a letter from England with a sentence: We do include any tankers in any of our indexes.
How do you understand it? Do they include tankers in indexes or not?
*We do include tankers in any of our indexes - sentence does NOT make sense.
There is a missing 'NOT' - We do NOT include any ...
if you had a sentence: 'We include tankers in our indexes' - that would mean that they include
I agree. "NOT" is missing. Otherwise the sentence does not make sense.
"Do" is often used before a verb to emphasize it. But in this case you should write longer passage because NOT could be missing too.
It can be " wliczamy każdą cysternę w każdym z naszych indeksów" and DO INCLUDE - wliczać ,means that we emphasize this verb or NOT is missing and then I hope the sentence is generally understood by anyone.
Sorry for making mistake " każde cysterny"
no it is not.
you used - 'any of our' - jako 'kazdym z naszych' - kazdy - 'all'
'wliczamy kazda cysterne' - 'we include all ....in all of our tankers'.
We know that 'do' emphasizes, but even without the 'do' the original sentence - we (do) include any tankers in any of our indexes - does not make sense.
Perhaps it should be - 'we include any/some tankers in some/all of our indexes'. It is the word 'any' before 'any of our tankers' that is a problem.
The way the original sentence is put, it is obvious that 'NOT' is missing.
You are wrong terry.
Look at these examples with any.
What can I have yo eat? You can anything on the menu - co mogę zjeść? Możesz zjeść cokolwiek z menu
or Anyone can be a star - każdy ( nie ważne kto to będzie) może zostać gwiazą.

The same rule exists in the sentence written by nata2.
We do include any tankers in any of our indexes - wliczamy każdą cysternę w każdym z naszych indeksów ( nie chodzi tu o wszystkie indeksy dosłownie ale o jakiekolwiek indeksy ,obojętnie jakie).
That rule exists because we usually use ANY not SOME to refer to non-specific, unspecified things. In this sentence indexes are such unspecified things.
Sorry for mistakes but my keyboard does not work properly
What can I have to eat? You can have anything on the menu.
No to teraz wyglada ze zdanie:
'we do include any tankers in any of our indexes' - jest poprawne i gramatycznie po ang.
Mnie to zdanie kompletnie nie pasuje i wg mnie powyższa regułka nie ma tu zastosowania. W tym zdaniu brakuje "not".
eva74
mnie tez tak samo sie wydaje (po prostu brakuje 'not')- no ale widac ze Lobotomnia234 ma inne zdanie.
Bledne zdanie, nalezaloby dodac =)
Lobotomia's a little confused (something to do with her nickname perhaps? Ok, that's mean, I take it back).

Her examples with any/anything are correct, but they are completely different from the sentence with the tankers.
But still, she's shown both the attitude and knowledge. Even if it has nothing to do with the original question, hey, it's good to try to make an impression =) And her nickname, yeah. This is how we do.. =D
Jest napisane wyraźnie że list został przysłany z Anglii. Ciekawe, zarzucacie błąd rodowitemu anglikowi albo innej osobie która siedzi tam od lat i umie język perfekcyjnie - no ale według was zdanie jest skonstruowanie błędnie.
...zarzucamy blad rodowitemu Anglikowi...albo osobie ktora siedzi tam od lat i umie jezyk perfekcyjnie...a kto mowi ze ten list byl napisany przez rodowitego Anglika, albo przez taka osobe. To tylko twoje asumpcje - bo w GB sa osoby ktore nie mozna nazwac rodowitymi Anglikami, ani siedzacymi tutaj od lat - no i nawet, ze umia jezyk perfekcyjnie.
Ten list w tej formie ktora tutaj byla podana nie byl pisany przez rodowitego Anglika.
Nie zarzucamy błędu rodowitemu Anglikowi (o ile pisał to rodowity Anglik), tylko jedynie nieuwagę. Opuszczenie "not" to nie błąd tylko nieuwaga. Jak się szybko pisze, albo myśli o czymś innym niż o tym co się pisze, to taka nieuwaga może się łatwo przytrafić.

Poza tym nie jest argumentem to, że ktoś jest rodowitym Anglikiem. Native speakers też popełniają błędy - gramatyczne, ortograficzne, stylistyczne i leksykalne. Każdy Polak pisze i mówi poprawnie po polsku? Nie.
Z formalnego punktu widzenia zdanie jest skonstruowane niegramatycznie, ale używając tzw. street English to zdanie jest dopuszcalne. Z tego zdania wynika, że list był raczej nieformalny, pisany przez jakiegoś przeciętniaka który mówi tak poprawnie po angielsku jak przeciętny Polak po polsku.
...chyba tak... - a co to znaczy 'przecietny'? - taki ktory zdal mature tylko dlatego ze byla amnestia?
Taką opinią potrafisz wystawić na podstawie JEDNEGO zdania? Chylę czoła, bo jesteś wróżką i to taką z tych lepszych. Zeby coś takiego móc powiedzieć, trzeba by przeanalizować dluższy tekst.

Ja się będę upierać, że to zwykła nieuwaga i ktokolwiek to pisał po prostu przez przypadek opuścił "not". Nie zdarzyło ci się nigdy? Nie wierzę. Przeglądnij sobie zeszyty z j. polskiego.
Terri, przeciętny to taki co zdał maturę na poniżej 60%. Smieszne, żeby 30% równało się zdaniu matury. Powinno być co najmniej 50%, te 50% to taka mierna ocena.
eva74
tak, to jest smieszne, zeby na 30% byla matura. Ale poczekajmy, za dwa lata to bedzie 10% - (obiecuje - wiem, ze Pan RG juz teraz ma takie plany).
nie jestem wróżką, ale anglicy też mają swoje własne konstrukcje i powiedzenia które dla nas Polaków brzmią niegramatycznie np. I ain't. Tak samo w Polsce. Nigdy nie słyszałaś jak Polak mówił " szłem sobie" albo " trza to zrobić szybko" Te błędy raczej nie wynikają z nieuwagi a raczej z niewiedzy. Dla mnie podobny przypadek występuje tutaj.
Aha i posłuchaj sobie jak nasza kochana młodzież którą objeła amnestia używa j. polskiego na ulicy. Daleko jej do poprawności. Podobnie jest z Anglikami.
>Dla mnie podobny przypadek występuje tutaj.

Well, you're wrong. It ain't the same. It ain't even close. What you got in this sentence with the tankers is simply an omission of "not".
It's silimar to this in Polish: Zapomniałam kupić ocet, bo sobie zapisałam na kartce.
Achh jak ain't widze to mnie skreca. Glownie przez te cale Pussycat Dolls i ich piosenki (patrz Buttons) w ktorych tyle angielskiego co w hindujskim laciny... A wracajac do zdania, jest proste jak budowa cepa. Nie ma not, nie wazne z jakiego wzgledu, ale zdanie bez not nie ma sensu i jest niegramatyczne. Co tu udowadniac? A poza tym, serio wierzycie we wszystko co ludzie pisza w internecie? Czyli gdybym napisal ze rodowity anglik napisal do mnie "hey men, wot u done?" to bysccie uwierzyli na slowo? Heh, troche dystansu, do jezyka i do ludzi.
Czyli gdybym
>napisal ze rodowity anglik napisal do mnie "hey men, wot u done?" to
>bysccie uwierzyli na slowo?

Ja bym uwierzyła. Prędzej tak napisze rodowity i wykształcony Anglik niż ktoś kto się uczył (ale nie nauczył) angielskiego.

Jest to typowe dla SMSów, czasem e-maili.
nie zalamuj mnie, prosze Cie... Dlatego napisalem anglik, nie amerykanin. Hey men? Do jednej osoby? Nie uwierze...
I podobny przykład: would of done, should of said, might of gone, itp. Niedawno było pytanie tu na forum o te konstrukcje. Ktoś dostał majla od Anglika czy Amerykanina z taką konstrukcją i nigdzie nie mógł jej znaleźć.

Konstrukcja taka jest oczywiście niegramatyczna; powinno być "have" zamiast "of", a bląd wystąpił, bo w wymowie "have" brzmi jak "of" i niedouczenie nativi nierzadko piszą "of" zamiast "have". Ktoś kto się uczy angielskiego z książek/na kursie takiego blędu raczej nigdy nie popełni. Jest to bląd typowy dla nativów. Podobnie przypuszczam jest z "poszłem". Osoba ucząca się j. polskiego raczej na pewno nauczy się poprawnej formy (chociaż później i tak może mówić błędnie, bo albo zapomni albo pomyli się z formą żeńsją albo usłyszy na ulicy).
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 39
poprzednia |