Witam po krótkiej przerwie.
To_ja
>Czy wyjaśniono dlaczego te 95% ludzi zatraciło chęć posługiwania się "ukrytymi strukturami języka" ( piszę "zatraciło", bo mówiłeś, że się z tym rodzimy ).
- system edukacji, sklasyfikowana wiedza, szkoła. Pomoc dla uczniów którzy wykazują zainteresowania czy wiedzę wykraczającą poza wiedzę nauczyciela w szkole podstawowej można przyrównać do zera.Ukryte struktury nie dotyczą tylko i wyłącznie nauki języka.
My tutaj jesteśmy skupieni na nabywaniu języka natomiast kontekst ten należy widzieć w odniesieniu do kazdego przedmiotu.Po 11 roku zycia następuje proces zwapnienia "fossilization" tych struktur.To nie jest tak że te struktury "zatracamy" one cały czas w nas są tylko że uśpione.
terri
>jak widzimy, tutaj mozemy dyskutowac 'genialna' metode, do ktorej i tak sie nie nadajemy (my starzy zamknieci w siebie forumowicze nie jestemy w tych 5%) do konca naszego zycia. Ja jakos wole tradycyjne metody, przez ktore de fakto ludzie uczyli sie, ucza sie i uczys sie beda do konca istnienia naszego swiata.
W takich wlasnie dyskusjach przypomina mi sie stare ang. przyslowie:
When you argue with .... (bodajrze kiedys dawno temu powiedzone przez Oscar Wilde).
- hmm jeżeli mamy się bawić w przysłowia to zapewne znasz tez takie:
Those who can, do. Those who can’t, teach.
Cały czas kilka osób wmawia mi ze polecam genialną, jedyną, najlepszą itd metodę, prosze mi powiedzieć gdzie tak napisałem? Czy krytykuję jakąś inną ?
Pisze o tym że istnieje inny sposób dotarcia do pewnych tłumaczeń i że niektórzy uczacy się taki właśnie sposób potrzebują i również jest mnóstwo osób która uważa ze na nich to nie działa i wolą tradycyjne sposoby jak nauka na pamięć, Callan, Sita itd....
Czy naprawdę jest to niezrozumiałe?
Komentujesz moja wypowiedz o 5% osób które posługuja się ukrytą strukturą
na swój sposób. Pozwól że wyjaśnię o czym napisałem:
5% posługuje się - oznacza ze możesz być w tych 5% niewiedząc o tym, natomiast jesli nie jesteś nie oznacza jak piszesz "że ktoś jest zamknięty".To jest tylko porównanie ze 5% osób czuje potrzebe komunikowania się ukrytymi strukturami ale nie jest to wyznacznik ze jesteś kimś lepszym czy gorszym.
Jesli napiszę ze 5% ludzi na swiecie ma zakodowane bycie narciarzami ma takie predyspozycje mimo ze moze o tym nie wiedzieć nie oznacza ze 95% nienarciarzy ma sie czuć urażonych, to ze wolisz sanki od nart to twoja wewnętrzna potrzeba i pielęgnuj ją, ciesz się nią, nikt ci nie każe nic zmieniać - powtarzam to nie oto chodzi.
Aguś
>Jak wygląda pierwsza lekcja osoby dorosłej na poziomie, powiedzmy, A2
- W tej chwili prowadzę kursy tylko z osobami które mają juz orientację ogólną na temat gramatyki.Tzn., które znaja pojęcia gramatyczne ale nie rozumieją dlaczego jest tak a nie inaczej.Czy to jest A2 czy inny poziom nie ma znaczenia, ponieważ degramatyzacja jest przydatna dla każdego poziomu.
Tak jak pisałem powyżej są osoby którym jeśli wytłumaczysz że will to czasownik modalny zachowujący się w taki i taki sposób wystarcza.Później uczą się reguł jak go stosować, kilka wyjątków, kilka zdań gdzie nie rozumieją dlaczego jest will ale muszą się pogodzić z taką konstrukcją i wszystko jest ok - to działa i nie jest to złe.Ale są tez osoby które chciałyby wiedzieć co oznacza will i po co właściwie jest, bo jak wiesz w komunikacji nie może być wyrazu który nic nie znaczy.Gdyby nic nie znaczył to byśmy go pomijali.
Pozdrawiam
Zainteresowanych zapraszam na:
http://www.e-ang.pl/267,Alternatywny_system_nauki.html
http://www.e-ang.pl/forum/t,4523,Alternatywny-system-nauki-by-LEVEL27.html
LEVEL27