system byłby świetny, ale...nie wiem jak to sformuować..... po prostu włączyłam sobie zestaw Parshal verbs(czy jakoś tak) i myslałam, ze on sam wybierze mi na codzień 20 słówek (i będę się uczyc codziennie 20), a póxniej mnie z nich odpyta. Ale to jest tak, żeon mnie odpytuje z 20 słówek, ale są cały czas inne. żeby odpowiedzieć na te pytania, musiałabym się nauczyć wszystkich 400 (czy ile ich tam jest). Więc to roche jest bez sensu nie sądzicie? Albo ja tego jeszcze nie pojełam za dobrze...??
Jeżeli tak, to sorry, mam nadzieje, ze ktoś zrozumie tego posta:] wiem, jest troche skomplikowan....eh....
Ale stronka jest super świetna!
Pozdrawiam,