WHY HAVE THESE USES BECOME SO WIDESPREAD?

>To jak chcesz to ja chetnie pomoge mozesz pisac na [gg]

Bardzo Ci dziękuję za propozycję. Tyle, że nie mogę z niej skorzystać. Ja muszę zacząć naukę od zera. Nauka taka oznacza siedzenie codzienne przez lat kilka. Nie ma takiej osoby, która wytrzymałaby z takim jak ja uczniem, dłużej niż kilka posiedzeń... Wierz mi.
Mam jakiś tam samouczek, gdy pojawia się problem - daję go na to FORUM. Zawsze dostaję odpowiedź.

Ja nie bede hipokryta i powiem ze nie czulem sie ani troche zle z tym ze odpisywalem. Mamy inny poglad na swiat i tyle.

Ok, nie ma sprawy, powodzenia w nauce zycze :)

ja tez nie jestem hipokryta. Nie odpisywalem i tyle. Jezeli Ciebie to dziwi, to smutne, ale na swiecie sa ludzie myslacy inaczej niz Ty.

Nie napisalem, ze jestes hipokryta i wcale mnie nie dziwi ze sa ludzie inaczej myslacy niz ja. Chyba Ciebie dziwi ze inni moga myslec inaczej, skoro narzucasz swoje podejscie i mowisz co maja robic (pisac) a co nie.

a co, mam mówić, żebyś odpisywał prace domowe?

nie, nic nie musisz mowic. i o to chodzi.

jak coś Cię denerwuje, to siedzisz cicho?

o ile mnie to nie dotyczy i nic mi do tego.

ok, jak ktoś sika na przystanku, to Ciebie to nie rusza.

uwiez, ze za wiele razy widzialem ludzi sikajacych na przystanku, nie moje zadanie ich wychowywac, ja nie sikam, ze tak sie wyraze. Napisanie komus zadania a huliganskie zachowanie to chyba roznica?

i jedno i drugie mnie się nie podoba.

PS. cwiczenia ortograficzne tez spisujesz? Czy może strasznie Cię uraziłem, bo masz rozpoznaną dysgrafię?

ja nic nie spisuje, ja nie mam nic do napisania, wiec nie musze nic spisywac od nikogo, wyrazaj sie jasniej, bo jesli ja mam cos z dysgrafia, to Ty masz z logika.

zrobiłeś dwa błędy ortograficzne.

gdzie?

uwież
huligańskie

chyba nie masz sie czego przyczepic. wyluzuj troche. Nie rozumiem ludzi ktorzy glupie blahostki wyolbrzymiaja do rangi problemow. Mi sie juz nie chce klocic, obrzydziles mi to forum wystarczajaco. Mozesz sobie na nim krolowac panie nieomylny.

najpierw Ewa, potem ja przedstawilismy zasady, ktore chcielibysmy, zeby tu obowiazywaly. Jezeli sie z nimi nie zgadzasz, to faktycznie to nie jest forum dla Ciebie. O ortografii pisalem, zeby sie dowiedziec, czy twoj luzacki styl bycia obejmuje takze ortografie. Fizyke spisujesz, bo jej nie lubisz, moze ortografii tez nie lubisz albo nie chcesz podazac z tlumem tych, ktorzy stosuja te regulki.
Nie rozumiemy sie i nie zrozumiemy przez pewien czas. Nie zauwazylem po Twojej stronie checi do kompromisu,co znaczy, ze moja nieomylnosc jest rowna Twojej. Tak naprawde to mysle, ze zbytnio generalizujesz - wczoraj pisales, ze my uwazamy, ze wszystko jest zle w Twoim tekscie, dzisiaj wyzywasz mnie od nieomylnych, chociaz mowimy caly czas tylko o nietolerowaniu sciagania. To tyle z mojej strony.

Nie bylo to wyzywanie tylko ironia. Widac sie nie dogadamy, oprocz Ciebie i Ewy sa tez na tym forum ludzie, ktorzy mysla rowniez jak ja. Moze jestem zbyt wyluzowany dla Ciebie. Jak napisales, ludzie sa rozni.

Jeszcze nieukształtowany młody :) Spokojnie, jescze nabierze pokory i wróci :)

Zobacz! Postępowanie wbrew "niepisanym zasadom" i dobrym obyczajom tego forum wywołało dyskusję i pewne oburzenie. Nie byłoby tego wszystkiego, gdybyś się dostosował. Więc po co Ci to było?

> Widac sie nie dogadamy

Czas zakończyć tę dyskusję, bo zaczyna zbaczać na manowce i niczego dobrego już nie przyniesie.

Tylko mała uwaga dla tmn1: mg jest nauczycielem i ma we krwi wyłapywanie różnorakich błędów. Takie zboczenie zawodowe (do dziś pamiętam "traszkę"), niekoniecznie wypływające ze złośliwości.

Proszę się rozejść i zająć czymś bardziej konkretnym. Na przykład odpowiedzeniem buszującemu (for it all).

Tak właśnie myślałem, 'jest nauczycielem'. Przez przypadek trafiłem na ten wątek i 'szczęka opada', nauczyciel musi mieć zawsze racje! Do upadłego.
tmn1 źle trafiłeś :-), fajna strona ale zawsze się ktoś trafi mądrzejszy od radia.
Pozdrawiam i Pax Vobiscum

Nie tylko nauczycielem, też pracownikiem naukowym. I wie, co mówi. Dlatego trzeba słuchać i zaglądać tu często, bo można b. dużo uzyskać. A w dodatku, robi to wszystko za free. Coś jeszcze? Takich ludzi trzeba szanować, ale młodzi wy jeszcze, to się przekonacie.

>nauczyciel musi mieć zawsze racje!

ktokolwiek, kto mówi, że odrabianie prac domowych za innych jest be, ma rację.

>i znowu to samo.......

You, young man, and princess19 didn't do anything wrong. Neither one of you cheated.

I am surprised the administrator of this forum allows that kind of behavior by the self-righteous freaks that have infested this forum; just two clicks away he proudly advertises the BRAK WKLADY WLASNEGO module.

Next time any one of those self-appointed sheriffs, prosecutors, judges, and executors ---all rolled in one--tries to intimidate you, just pay no attention to him.

You didn't knock, therefore I didn't say come in, but you are still yapping from behind the door.
Your English is pretty shitty. You must do better. Now go away.

>If you can't stand the heat - get out of our kitchen.

The washer is in the laundry room, you dummy, not in the kitchen.
Last time I saw you, I said WASH in hot water, not STAND in hot water. Hot water gives you the hots, and now you project yourself.

Nie tylko nauczycielem, też pracownikiem naukowym. I wie, co mówi. Dlatego trzeba słuchać i zaglądać tu często, bo można b. dużo uzyskać. A w dodatku, robi to wszystko za free. Coś jeszcze? Takich ludzi trzeba szanować, ale młodzi wy jeszcze, to się przekonacie.

Jeszcze nieukształtowany młody :) Spokojnie, jescze nabierze pokory i wróci :)


Być może mam problemy z angielską gramatyką ale szybko wyrównam zaleglości bo to tylko praktyka w pisaniu.
Być może jesteś Wajdelotą i twoje słowa coś znaczą.
Ale dla mnie jesteś tylko wykształconym idiotą.

Prosilbym o niewyrazanie swoich opinii nieopartych na stanie rzeczywistch faktow. Dziekuje.