kjs - egzaminy wstępne

Temat przeniesiony do archwium.
31-44 z 44
| następna
coz za styl to? Czy klopoty masz po polsku z pisaniem?
czy ktoś może mi powiedzieć co to jest ten KJS?
a myslalam ze na studiach bedzie fajnie, sami pasjonaci i wogole :P a jezeli chodzi o testy, to nawet najgorszy tłuk moze dobrze napisac :)
kjs=katedra jezykow specjalistycznych
No to gratuluje poziomu (scislej mowiac: jezykowego).
hmm...nie chodzilo mi o to, ze testy sa takie proste (bo nie sa); ale jak sie ma do wyboru 3 odpowiedzi to jest ponad 30% szans ze sie trafi :D
(...no one said life was fair - ktos tak spiewal) a jesli chodzi o moj poziom to pracuje nad tym, ale gratulowac raczej nie ma czego
zaczynamy od: "jest nudno, niski poziom"
teraz czytamy "gratulowac nie ma czego, pracuje nad tym (tzn. poziomem)"

Po prostu dno. Kurs dla poczatkujacych.
Trzeba dolaczyc kurs savoir vivre'u
Pan polemizuje czy ręce panu opadły? hehe.
szczerze mowiac tu nie ma z czym polemizowac. kazdy bedzie na to patrzyl inaczej. i moze pan wierzyc albo nie ale mi sie tu na prawde nie podoba. a jezeli chodzi o to ze sie ucze, to raczej nie powinno to pana dziwic. jezyka mozna sie uczyc samemu. jak widac.
Zgadzam sie. Naprawdę niczemu się nie dziwie.
Interesują mnie wszelkie studia językowe- uświadomcie mnie, co to jest kjs...
www.kjs.uw.edu.pl
Ja jestem na III roku dziennych, w grupie rosyjsko-angielskiej i raczej nie narzekam. Oczywiście było kilka przedmiotów, o których lepiej nie wspominać np. GFJA na II roku (żeby nie było, że się boję podać nazwy:-), ale mimo to kierunek uważam za dobry. Nie jest to kierunek dla ludzi uwielbiających zasuwanie od rana do wieczora - jeżeli potrafi się człowiek uczyć i organizować sobie dobrze pracę to spokojnie ze wszystkim się będzie wyrabiał i jeszcze zostanie mu baaaardzo dużo czasu na odpoczynek, pracę, zabawę itp. Na moim roku jest kilka osób które równocześnie studiują na innym kierunku lub pracują. A jeżeli ktoś uważa, że brak natłoku pracy to wada studiów, no to... gratuluje podejścia do życia... Dla reszty wydaje mi się,że będzie to raczej zaliczone do plusów.
Jak n każdych studiach są wykładowcy lepsi i gorsi. Ja chyba miałem szczęście i trafiałem z reguły na tych lepszych. Zajecia z takimi wykładowcami jak: prof. Lukszyn, dr. Marchwiński, dr. Majewski, dr. Muszyńska-Wolny z języka rosyjskiego czy też mgr. Mg (obecny na forum), mgr. Iwińska z języka angielskiego, należały/należą do interesujących mimo to iż często sama tematyka zajęc nie była za bardzo ciekawa (no bo wkońcu co może być bardzo fascynującego w teorii...). A, że zdarzały i wciąż zdarzają się wpadki no to co zrobić... To normalne na wszytskich kierunkach.
Tez studiuje na KJS i nie moge powiedziec ze studia mi sie nie podobaja. Ogolnie jest OK. Studiuje angielski i niemiecki i zauwazylam ze to wlasnie niemieckiego musze sie ciagle uczyc. Zawiodlam sie na angielskim. Mam zajecia z leksyki amerykanskiej z profesorem z ktorym od poczatku sem. opracowalam jeden tekst, a ktory straszy nas ogromnym egzaminem na koniec. Zaczelam sie zastanawiac z czego bedzie ten egzamin? Bo chyba nie z materialu ktorego w ogole nie przerabiamy.. W tym samym czasie, ten sam przedmiot inne grupy maja z innym nauczycielem i zrobily tekstow prawie 15. Jak pytalam ludzi z tych grup to sa bardzo zadowoleni. Chcialam wiec z moja grupa nauczyciela zmienic. Niestety nie pomogly prosby o zmiane nauczyciela na "bardziej wydajnego". Czuje,ze trace czas na zajeciach wysluchujac profesora, ktory nie prowadzi zajec a rozprawia o swoich latach swietnosci i o swojej ksiazce, ktora ma sie pojawic za jakis czas. Nie rozumiem czemu, mimo ze skarg na tego nauczyciela bylo juz duzo, pracuje on z mlodzieza. Jestem pewna ze byl to wspanialy nauczyciel ale jakies 20 lat temu!! To jest moja bolączka, ze władze nie uwzgledniaja uwag studentów i jestesmy w takich sytuacjach bezsilni. A przeciez powinnismy sobie wzajemnie pomagac i nasze uwagi powinny byc rozpatrywane. A tak juz drugi semestr mija a ja moge uznac ze ani leksyki brytyjskiej ani amerykanskiej nie mialam w planie studiow.
Temat przeniesiony do archwium.
31-44 z 44
| następna