anglistyka UAM P-ń

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 123
i bardzo dobrze, osobiście mam nadzieję na ostrą jazdę. Nie zrozumcie mnie źle, ale ja przez cały okres szkolny sie nudzę. Co do samego kierunku to wiem w co sie pakuję, wiem czego będę się uczyć, czym to się je...i szczerze mówiąc... nie mogę się doczekać ;)
pozdrawiam
W sumie to podzielam twoje zdanie Thoma. Jestem tylko pesymistą jezeli chodzi o egzaminy
ludzie towarzyscy moga sie calkiem swietnie tam bawic. Zwlaszcza jak zamieszkaja w akademiku.:)
No cóż, jesli chodzi o wstepne to też zakładam taki scenaruisz, że się nie dostanę. Mam jednak nadzieje, że te lata nauki, czytania książek cos mi dały. Jestem optymistką :) Przecież jestem zdolna, piękna i mądra, no nie? :P
Na akademik raczej nie mam szans, ale szykuje się wesoła stancja, bo kilku moich znajomych z mojego Zadupia też się wybiera na UAM (rózne kierunki) i jesli wszystko pójdzie po naszej mysli czekaja nas całonocne sesje rpg ;)
pzdr
a ja mam jutro ustną maturę hehhe
na WSJO tez niejest naj;epiej. Przytrzymuja ludzi szczegolnie na III roku zeby zedzrec z nich kase. nauka tam to strata czasu i pieniedzy. Nauczyciele sa sucks Nie moowiac i admininstracji jedne wielkie chamstwo
Ni idzie do WSJO . Zpłacicie 495 razy ...?
Witam wszystkich.Mam prosbe do tych co juz studiuja anglistyke lub maja zamiar zaczac w tym roku, prosze napiszcie mi czy mam jakies szanse dostac sie na uniwerk do gdanska lub poznania, jezeli w grudniu zdalam FCE na A ???
Jaki jest w ogole poziom egzaminow wstepnych??
sorry ale to co napisales o grupach to bzdury :)
Myśle, że FCE na A to dobry poziom, ale konkurencja będzie ostra. Próbować zawsze warto, przynajmniej ja tak uważam.

Poziom egzaminu jest powyżej FCE, to prawda (zwłaszcze słownictwo na UAMie, które zahacza o CPE), ale - nie dramatyzujmy, nie kazdy kto przychodzi na egzamin jest super obkuty.
pzdr
do amused.to.death:
co do grup to masz przestarzałą wizję. tak było podobno na początku, teraz (wiem po swoim roku) np grupa E15 ma lepsze wyniki niż E3. Z grupami A jest to samo. Nie wiem od czego zależy, w jakiej jesteś grupie, ale jak się dobierze fajny team to na prawdę można dużo zrobić. Nasi wykładowcy mówią, że specjalnie nam dodatkowe materiały przynoszą bo my niby tacy chętni i chłonni (absorbent, hi hi hi). A w ogóle to słyszałam ze tylko na WSJO i UAM jest podział w zależności od fonetyki i uczą odmiany amerykańskiej albo brytyjskiej.
co ty, jaka różnica w kasie czy przytrzymają po III roku czy po I? Ja tam mam satysfakcję bo zdałam na 4. Dużo ludzi u mnie oblało, ale na ogół słabych od początku roku. Więc skoro mnie puścili, to znaczy że umiem dużo więcej niż cała reszta. Myślę że to o czymś świadczy. A wogóle to jest u nas w WSJO masa dziewczyn, które więcej czasu spędzają na solarium i u manikiurzystki niż nad słownikiem. No więc ja się tak do końca nie dziwię, że je \'przytrzymują\". Żeby było jasne: nie mam nic przeciwsko solarkom, ale oprócz, oprócz studiowania, nie zamiast :-)))
>co ty, jaka różnica w kasie czy przytrzymają po III roku czy po I?
Zasadnicza. Jeśli zrobią odsiew na I roku, na II przejdzie dużo mniej osób a, co za tym idzie, dużo mniej pieniędzy. Tych braków osobowych już nie uzupełnią. Jeśli natomiast odsiewają na III roku, stracą dużo mniej kasy, nie wypuszczając jednocześnie słabcyh absolwentów. Chytre :)
daj spoko Thoma.Nie wiem o co Ci chodzi z tym poziomem, ale na pewno nie bylo to kolo CPE, bylo zdecydowanie nizej niz CAE.Przeciez to zwykle licealne zadania, niektore po prostu smieszne.
Hahahha :/ Nie lubie tego porownywania: FCE, CAE...To sie naprawde nie liczy, jaki kto ma papier..Serio-_- Ja zdawalam w tym roku na 3 uczelnie: UWr, UMCS Lublin (tam na lingwistyke) i do Kraka...I tak serio...Po prostu trzeba byc naprawde dobrym, nie oszukujmy sie, poza tym jesli juz tam zdajesz, to musi byc Twoja pasja, inaczej bedzie ciezko..Pozdrawiam:-)
Jak tam sobie chcesz, może nie umiem tego obiektywnie ocenić. Tak czy inaczej mi tegoroczny egzamin nie sprawił żadnych trudności.
pzdr
Proównywanie do certyfikatów rzeczywiście może być odrobinę bezcelowe - tam jest wymagany konkretny typ zadań, które mozna w dużej mierze po prostu wyćwiczyć. Ale posłgujemy się nimi tu na tym forum, gdyż jest to pewne ułatwienie.

Co do pasji to się zgadzam. I myśle, że w październiku znajdzie się kilka osób, dla których to była nieprzemyslana decyzja.

Przez pewnie czas w podstawówce marzyłam o filologii polskiej ^_^ Dobrze, że mi się odwidziało....
Czy możesz rozwinąć wątki:
a) absolutna cierpliwość ?
b) bierność ?

Czy na I roku licencjackim UAM obowiązkowa jest psychologia
i pedagogika, które mnie nie interesują ?
ja bym nie nazywała tego biernością. Bierność nie jest wskazana. Natomiast akceptacja tego czego nie można zmienić.... - to jest wskazane:)))
Doktor Krzyżanowski (zresztą bardzo sympatyczny człowiek) nie układa egzaminów wstępnych na studia w IFA, to tak dla sprostowania.
Może niepotrzebnie szukasz polskich odpowiednikow? Chyba, że są Ci potrzebne do tłumacznia. Zauwazyłam, że im dłużej się uczę i czytam po angielsku tym więcej znam słów, których znaczenia domysliłam się z kontekstu lub późnije przeczytałam w słowniku ang-ang. W chwili obecnej miałabym problem z przetłuamczeniem na polski połowy słów, które znam. To całkowicie norlane. Na początku irytowało mnie to, tak jak może i Ciebie teraz, ale po pewnym czasie człwoiek sie przyzwyczaja i zaczya mysleć w obcym języku niepotrzebując do tego polskich odpowiedników.
pzdr
powyższy post miał się pojawić przy innym temacie, przepraszam za pomyłkę.

Ale mam pytanie dotycząće Poznania :) Czy dostaliście już zawiadomienia? :) Ja dostałam dziś po południu, razem z nim zaproszenia na obozy (na któe nie pojadę) no i oczywiście wynik egzaminu. 8 punktów. Nie mam pojęcia jak to jest obliczane, czy to dużo czy też mało, więc pochwalcie się swoimi :D
pzdr
tez mialam 8 punktow i tez nie wiem jak oni to obliczaja, ale w sumie po co sobie tym glowe zawracac, cieszmy sie i bawmy poki sa wakacje bo potem bedzie tyyyyrrranie :)))
do Weroniki. Jezeli chodzi o amerykanistyke to jest taki kierunek na umcs w Lublinie. Od pażdziernika bede tam studiowac. Dostac sie nie bylo ani łatwo ani trudno, bylo 97kandydatów na 20miejsc. Na pozimie egzaminu wstepnego roznica miedzy anglistyka dotyczy tylko czesci kulturowej.No i na umcs bardzo zwracaja uwage na ocene z ustnego egzaminu wstepnego z polskiego. Jezeli masz jeszcze jakies pytania to pisz smialo na [gg]
W sumie to cos na egzaminie tlumaczyli jak oni to liczą. Zeby miec jakiekolwiek punkty 3ba bylo zrobic 60% zadan. ponizej 60% to 0 punktow a dalej - nie wiem
ps. ja jeszcze nie mam wynikow ale kompletnie sobie zlalem ten egzamin wiec pewnie 0. pozdrawiam
Z tego co pamietam, to zeby miec wiecej niz 0 punktow trzeba przekroczyc prog 61%. Pozdrawiam
czesc ludziska, tak fajnie mi sie czyta Wasze wypowiedzi, bo rok temu sama bralam udzial w podobych dyskusjach...obawaialm sie czy starczy mi punktow z examow wstepnych itp...ale udalo sie zostac studentka anglistyki Uam :) teraz juz jestem po peirwszej sesji i wlasnie sie ucze na poprawke hihi z historii :/ ble. A niestety masa ludzi nie zdala tego examiu i wcale sie nie dziwie.
Interesuje mnie czytelne ksero kompletu wykładów z Historii Anglii
i USA na I roku dziennym licencjackim UAM w Poznaniu w roku
akademickim 2003/2004 u Pana Doktora K. Jankowiaka
do odbioru (kupienia) w lipcu - sierpniu 2004 r.
Ktoś mnie poratuje ? Poznaniak
z dr Jankowiakiem? Wiem, tez to \"pare\" osob przechodzilo>:)
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 123