Speak Up

Temat przeniesiony do archwium.
151-180 z 700
wg mnie ta cala firma jest bardzo niekompetentna. przynajmniej w katowicach. czekalem na telefon od nich zeby uzyskac adres gdzie mam sie zjawic i o ktorej godzinie na drugi dzien na rozmowie. przyslali mi smsa z informacja o 2 godziny za pozno. 2 dni pozniej dzwoni do mnie kobieta i umawia mnie na sobote na godzine 9 rano. jestem punktualnie lecz chlopak siedzacy na informacji stwierdzil ze danej osoby nie ma i mam czekac godzine jesli chce. w momencie gdy ich podsumowalem co o nich mysle facet stal sie beszczelny. wiec wg mnie TA FIRMA JEST WYSOCE NIEKOMPETENTNA, MA FATALNYCH PRACOWNIKOW, NIE LICZA SIE Z LUDZMI, NIE WIEDZA CO TO PUNKTUALNOSC, KULTURA OSOBISTA I WPROWADZAJA LUDZI W BLAD. JAK DLA MNIE TA SZKOLA JEZYKA ANGIELSKIEGO TO DNO. NIE POLECAM ICH NIKOMU.
Wygrałem ze Speak Upem. Po niecałym miesiącu walki, podpisałem umowę rozwiązującą bez ponoszenia kosztów. Choc na początku było ciężko, zaządzali odszkodowania, niewiadomo z jakiej paki, bo na umowie nie było, więc się odwołałem od tego i potem przyslali umowę bez kosztów.
Ważne aby podać konkretne powody i muszą być one czymś udokumentowane, bo inaczej stwierdzą że to niewystarczający powód, albo będą nakłaniali aby zmienić tryb nauki.
Jednak radze walczyć do końca.
W razie czego piszcie, to odpowiem
Witam, proszę o pomoc w rozwiązaniu umowy ze Szkołą Speak Up, wszystko co przeczytałem jest pomocne, jednakże zaczynam dopiero i jestem po pierwszym jakby starciu, chcę porady jak skutecznie rozwiązać te umowę, bez ponoszenia tzw "odszkodowania" jakie poniosła Szkoła choć nie wiem jakie mogła ponieść. Ogólnie straciłem pracę i logiczne jest w dobie dzisiejszej sytuacji na rynku pracy że mogę nie znaleźć jej zbyt szybko, a odciąganie na 3 msc kursu nie jest zadowalającym rozwiązaniem, nie dość że brak pracy to jeszcze mieć na karku kredyt do spłacania. Pozdrawiam i proszę o pomoc. Pozdrawiam
hej, musisz mieć powód udokumentowany, rzeczywiście jest szansa na to żeby w ogóle nie płacić, ja straciłam zaliczkę, a i to chyba tylko dlatego że już machnęłam ręką bo mi strasznie zależało na czasie, żeby jak najszybciej się stamtąd wydostać. Szkoła do bani.
witam ponownie, jestem na etapie rozwiązywania umowy, za 3 msc nauki wyliczyli 1400 zł odszkodowania, tłumaczą poniesione koszty, moim zdaniem jest to bezprawne, walka wciąż trwa, potencjalny kliencie SpeakUp przeczytaj uważnie umowę, po 1 podpisujesz ją z Bankiem chyba że jakimś cudem podpiszesz ze Szkołą ale wątpię żeby na to poszli; po 2 na pierwszej rozmowie na pytanie co w razie rozwiązania umowy to bez problemu (jasne bez problemu ale dla Szkoły bo mają ukryte kruczki prawne gdzie to osoba odstępująca od umowy ponosi wszelkie koszty, typu szkoła oferuje kurs za 4300 w promocji* za 18 msc czyli rachunek prosty za msc 240 zł około, ale w momencie gdy przypadek losowy, utrata pracy, przeprowadzka i np 80 km do szkoły najbliższej to wtedy Szkoła liczy po koszcie 8700 bez promocji wtedy rata wychodzi 480 i różnicę Ty biedny kliencie pokrywasz reasumując: po 3 miesiącach nauki 690 zł zapłacone plus 490 zł odszkodowania Szkoły za nic plus 200 zł za książkę i ćw chyba ze oddasz książkę to tylko 100 zł plus koszty poniesione przez Szkołę, z palca wyssane, zaliczki już nie liczę 200 zł bo to według mnie mogą być koszty manipulacyjne, w sumie wyszło 2400 odjęli od tego 24[tel]co zapłaciłem minus książka czyli 1400 zł w grosze sie nie bawię rzędu 50 zł, i Ty biedny żuczku płacisz 1400 zł, jednak niektórym się udało nie zapłacić ) Teraz jestem na etapie rozwiązywania umowy, pewnie z moim szczęściem będę musiał zapłacić. Piszę nie dlatego żeby oczerniać szkołę, bo oni ogólnie nie oszukują, oni nie mówią do końca tego co powinieneś usłyszeć , a na pytanie odpowiadają konkretnie, bez zbędnego komentarza, Dowód Ja: Co w momencie rezygnacji z umowy? Konsultantka: Można w każdej chwili zrezygnować. No i to w zupełności wystarczyło mi, ale nie zadałem kolejnego pytania: czy w związku z tym będę ponosił koszty jakieś ...... i tu mój błąd za który zapłacę pewnie. I teraz uwaga generalna, nie wyżalam się, jestem dorosłym człowiekiem i życie przede mną i różne jeszcze zdarzenia będą ale na dzień dzisiejszy każdą umowę przeczytam dwa razy, i to w domu na spokojnie i wszelkie gwiazdki małe literki trzeba rozważać, choćby to trwało godzinę czy dwie, szczególnie z Bankami Kursami i wszelkimi instytucjami. Pozdrawiam
i zaczęło sie 1400 zł do zapłaty odszkodowanie, teraz to sie zacznie. Proszę o pomoc w tej sytuacji.
Zobacz wcześniejsze watki o Speak Up. Tam pisął koleś z kancelarii prawnej.

Jest szansa na odzyskanie pieniędzya, ale po procesie cywilnym, który może ciaglnąc się latami. Najprawdopodobniej umowa zawiera tzw. klauzule niedozwolone. Warto skontaktować się z innymi (nabitymi w butelkę) i złożyć pozew zbiorowy.
Kochani mam 50 lat i chodzę do Speak Up od grudnia w Łodzi.Szkoła super po 4 miesiącach co ja mogę umieć-dużo a zważywszy na mój wiek!!!! Umowy nie rozwiązywałam ale jak czytam te dziwne-hmmmm wypowiedzi to ciarki mi przechodzą po plecach.Ludzie dorośli czytajcie umowy kredytowe.Ja zawarłam umowę na 5 poziomów,płacę 252zł miesięcznie.Dużo szkół odwiedziłam i cenowo jest to porównywalne z innymi szkołami,tylko gdzie indziej stałe godziny,jeśli nie przyjdziesz lub zachorujesz lekcje i kasa przepada.W Speak Up zajęcia zawsze możesz odwołać i nic nie przepada,wykorzystasz je w innym terminie.Nie rozumiesz zagadnienia-konsultacje z osobistym nauczycielem to wyjaśnią.Więc nie opluwajcie szkoły bo wiedzy nikt wam łopatą do głowy nie wrzuci.Po prostu się uczcie to ciężka praca.Dla osłody tematu-mówić po narodzeniu uczyliśmy się ile lat? a wy chcecie w rok mówić perfekt.To chyba nieporozumienie.Pozdrawiam i radzę używać ROZUMU bo po to go mamy.
zgroza-
po pierwsze prosze nie wyrazac sie o mlodych ludziach, ktorzy maja tylko 50 lat, tak jakby oni juz mieli jedna noge na tamtym swiecie. Jestes mloda kobieta, masz jeszcze wszystko przed soba.
Drugie - niektore osoby mysla, ze jak zaplaca, to w jakis spoosob (czytaj cudo) nauka im sama wpadnie do glowy. Widac, ze ludzie nie maja cierpliwosci uczyc sie latami, no, bo przeciez w dzisiejszych czasach wszytko ma byc na wczoraj.
Zauwazylam ze szkola Speak Up znowu sie reklamuje. Kiedys sama sie tam wybiore zeby dowiedziec sie tak od wewnatrz co tam sie faktycznie dzieje.
Witam! mimo opinii jakie tutaj panują na temat szkoly SPEAK UP. Chcialabym zaproponowac spzedaz kursu. Zapisalam sie zanim podejelam studia, natomiast okazalo sie ze mam angielski w szkole wiec chce zrezygnowac i odsprzedac kurs jesli ktos jest zainteresowany prosze o kontakt [email] . Cena bedzie nizsza niz w szkole. ps. jesli ktos jest zetelny i chce sie uczyc to szkola nie nalezy do najgorszych. kiepska jest dla leniuchow to fakt.
Pozdrawiam i czekam na odzew :)
Polecam wszystkim Metropolitan College, sama tu chodzę na zajęcia, szkoła jest rzetelna i godna zaufania.
No i musiałam rozwiązać umowę z Speak Up.Jeśli kogoś nie stać na opłacenie kursu gotówką to nie polecam.Zawarcie umowy ze szkołą na naukę przez bank jest nieporozumieniem.Spotka cię nieszczęście pt.strata pracy jakaś choroba w rodzinie i.t.p.to przy rozwiązaniu umowy płacisz za wykorzystane książki np.3szt.300zł+ miesięczne wypowiedzenie,bulisz kasę za darmo.Owszem zwracają pieniądze do banku ale za miesiąc nauki wychodzi nie 250zł a około 300zł.Dlatego że 3-mc gratis nie wchodzą w grę.Ale cóż w umowie jest napisane że te gratisy to po ukończeniu kursu.Więc jeśli jesteś biedny to nie Speak Up.Jeśli masz kasę to zapisz się na 1 poziom i jeśli będzie ci odpowiadać to korzystaj dalej.Bo u mnie nauczyciele byli O.K. NIE BIERZ KREDYTU!!!!!!!!! Negocjuj warunki dobre dla ciebie,nie kupuj konsultanta tylko naukę.Nie wierz w słowne obietnice.Niestety uczymy się do końca życia,dlatego piszę jak tam jest.Wcześniejszego wpisu nie odwołuję bo napisałam prawdę tylko nie myślałam,że los spłata mi figla.Pozdrawiam wszystkich czytających moje "wypociny".
witam,UFO pisz jak udało Ci sie zerwać umowe,zależy mi na czasie.własnie złożyłam podanie.podpisałam umowe na 5 etapów rezygnuję praktycznie z jednego.pisz co zrobic zeby nie ponosic kosztów.pozdrawiam
stwarza okazje, ale raczej do naciągania ludzi; sama konieczność zmiany nazwy musi coś znaczyć.
Przecież za 3500zł można wykupić 70 (po 50zł/godz.) godzin indywidualnych lekcji z b.dobrym lektorem, efekt będzie bez porównania lepszy nawet jeżeli komuś nie chce się uczyć w domu.
Witam wszystkich,mi sie udało i zerwałam umowe ze Speak up.chodziłam do Poznania.poziom ok nie narzekam,ale kasa-masakra!!chodziłam przez rok i chyba tyllko dzieki temu tak łatwo mi poszło. naprawde uwazajcie co podpisujecie.zapiszcie sie najpierw na 2-3 etapy a nie na 5 jak ja to zrobiłam.pozdrawiam
[wpis usunięty]
Witam podpisałem dziś umowę w speeu up - ale się już rozmyśliłem prosze doradź mi co zrobic i jak napisać i ile mam wogule czasu zeby to rozwiązać

pozdrawiam Piotr
Dziś podpisałem umowę są jakieś prawa cywilne że mogę zerwać te umowe bez kosztów w ciągu kilku dni

PROSZE o szybką odpowiedź
Hej - ja dziś 30.06 podpisałem umowę z spek up i chce to od razu rozwiązać powiedz mi proszę co i jak zrobić - ( mam pewnie termin do 7 dni abym nie ponosić kosztów - czy to prawda?)

pozdrawiam Piotr
1662164 napiszcie na gg bardzo Prosze
Uciekaj póki możesz,nie daj sie wciągnąc w ten kredyt,serio wiem co mówie a zresztą poczytaj sobie wypowiedzi innych,za taka kase znajdziesz sto innych szkół.pózniej jest mega cięzko zerwac umowe.pozdr a gdzie sie zapisałes?jakie miasto?
Proszę o pomoc jak się zorientowałam o co chodzi to pierwszy mój krok to wysłanie do banku oświadczenia o odstąpienia od kredytu czy nie będzie mi bank robił kłopotów z unieważnieniem go????? Dopiero wczoraj to zrobiłam i jeszcze nie mam od nich odpowiedzi między czasie muszę załatwić wszystko w szkole tylko nie wiem jak się za to zabrać. Może jakieś podpowiedzi bardzo proszę o pomoc...
>> na twoim miejscu poszlabym do banku osobiscie i kazala im dostarczyc dowod ze dostali to oswiadczenie.
>>>drugie - idziesz do szkoly, (z odpowiednia osoba, albo zapraszasz znanych tobie kolegow zeby Ci pomogli) i dokladnie tlumaczysz szkole, ze zrywasz z nimi wspolprace. Koledzy powinny byc zbudowani jak Pudzio.
Ja wysłałam bo banku faksem wiadomość z załączonym oświadczeniem oraz listem poleconym za potwierdzeniem odbioru więc dokumenty na to będe miała w końcu liczy się data nadania listu więc mam nadzieję ze się to uda. A pozatym nie wiem czy załatwię ta sprawę w Poznaniu bo dokumenty musiałam wysyłać gdzieś dalej nie pamiętam nawet nazwy tej miejscowości masakra. A jeżeli chodzi o szkołę to jaki argument jeszcze może na nich zadziałać oprócz kolegów:))) dobry pomysł bo chyba nic innego na nich nie działa.
witam,ja załatwiłam wszystko w szkole speak-up poszłam do konsultanta powiedziałam ze koncze nauke i chce zrezygnować,napisałam podanie o zerwanie umowy i oczywiscie musiałam dołączyc istotne zaświadczenie, w moim przypadku była to umowa o prace do wrzesnia,ale mimo to nie było łatwo, cały czas mnie zwodzili wkoncu sie wkurzyłam i poszłam na rozmowe z menagerem i udało sie.ciesze sie na maxa.oni tio wszystko wysyłaja do banku,daja sobie jeszcze miesiac wypowiedzenia wiec musisz chodzic i płacic jeszcze za to,mi nie doliczyli odszkodowania,ale musze zapłacic za ksiązki,ale i tak sie ciesze!pzdr
Speak up to nie jest uczciwa firma. Wykupiłam 5 poziomów po pierwszych zajęciach z komputerem musiałam zrezygnować, napisałam rezygnację z uzasadnieniem, w poniedziałek dostarczę im zaświadczenie. Zobaczymy co będzie dalej.
Pierwszy krok to odstąpienie od umowy kredytowej to już zrobiłam.
Czy w piątek nie widziałyśmy się w szkole o g. 12:00 ?
A całą powagą potwierdzam ze to naciągacze, absolutnie nie warto tam się zapisywać
[wpis usunięty]
Po przeczytaniu malej czesci tej uwomy, to bardzo mnie dziwi, ze ludzie kupujac cos za ponad 6,500 PLN nie zastanawiaja sie. Te rabaty i chwyty marketingowe to sa tylko to, chwyty. Nikt nie powinnien sie zapisywac do szkoly placac im ponad 3,000 PLN tak od reki. To trzeba przemyslec, dac umowe do znajomego prawnika do przeczytania i wtedy dopiero podpisac.
WITAJ A Z JAKIEGO POWODU PO PIERWSZYCH ZAJĘCIACH Z KOMPUTEREM MUSIAŁEŚ ZREZYGNOWAĆ Z KURSU???? TO TYLKO MOJA CIEKAWOŚĆ BO TEŻ CZEKAM NA NOWINY...
i przy okazji mam pytanie jaki powód podałeś w rezygnacji bo podobno ciężko z nimi coś wywalczyć
Temat przeniesiony do archwium.
151-180 z 700

« 

Pomoc językowa

 »

Praca za granicą