Jak poszla maturka z j. ang ?

Temat przeniesiony do archwium.
61-90 z 116
HEJKA
NO OCZYWIŚCIE ŻE PO NKJO MOŻNA ROBIĆ MGR.
to super. dzięki :)
nkjo ma taka sama wage jak licencjat na uczelni. Rożni sie tylko tym, ze na filologii bardziej studiujesz sam jezyk, a na nkjo uczysz sie jak dobrze uczyc tego jezyka;-)
też miałam 88% z ang rozszerzonego, myślicie że są jakieś szanse na AP krk??
ja mysle, że masz duze szanse ... a jak nie w pierwszej tzw. fali to w 2 :) PRZECIEZ LOGUJEMY SIE NA WIELE UCZELNI, takze napewno nie wszyscy przyjeci wybiora własnie tę uczelnie i beda tam studiowac:) pzdr:) POWODZENIA!!! :)
kurcze trochę nadziei tchnąłeś bo już myślałam że nici.. wszędzie piszą że jeśli nie ma się powyżej 90% to nie ma szans.. ehh dzięki ;)
mam propozycję: piszcie dokąd się wybieracie :)
88 % na UP - niestety marne szanse jeśli progi będą zbliżone do tych z ubiegłego roku.
Ja wybieram się albo na UP albo na UJ, ale chyba wolałabym to pierwsze.
a jakie były w zeszłym roku ? :> bo nigdzie nie mogę znaleźć.. Koba89 a z polskiego ile mialas i jaki poziom?
91% miała osoba, która dostała się jako ostatnia z trzeciej rekrutacji w tamtym roku.
Ja miałam teraz 91% z ang. R (89% w tamtym roku:/) i 86% z polskiego R.
miejmy nadzieje, że w tym roku progi bd nizsze...:(
jak tak czytam to sie zaczelam zastanawiac co ja wogole zrobilam ze zlozylam papiery na UP ale cuz trudno sie mowi i sprobowac nie zaszkodzi mialam z ang R 72% wynik nie najlepszy ale zalamywac sie nie ma co:) licze na szczescie albo na jakis cud niewazne na co :)
nie Ty jedna;)
a ja mysle ze wszyscy sie dostaniecie cp
Aaaaaa, dostałam się na filologię angielską na UP :)))))
Przyjmowali od 91% w pierwszej rekrutacji.
przede mna 50 osob.. myślicie ze sie moge dostac z rezerwowej? :( ile zazwyczaj odchodzi do wrzesnia? ehh.. gratuluje koba89 i zazdroszcze ;)
Dziękuję:) Możliwe, że próg obniży się do 88%, ale wtedy będzie się liczyło jak napisałaś polski, bo jeśli np. 50 osób ma taki wynik jak Ty to nie przyjmą wszystkich..
Koba89, spotykamy się w takim razie w październiku:D:D. Chyba, że się wybierasz na inna uczelnię:). Pozdro;d
Gratuluje Koba tak wysokiego wyniku :)
Za 10 miesięcy ja próbuję sił.
Na 99% się spotkamy:)))
Ja tez się dostałam :D gratuluje WSZYSTKIM i do zob w paździeriku :) super, ze przyjeli 125 os, a nie 80 :) pzdr:)
gratuluje wszystkim tym, ktorzy już wiedzą:)) I trzymam kciuki za tych, ktorzy dopiero sie dowiedza:P
ja cięgle czekam na wyniki z UO i żeby było jeszcze trudniej mam kolejny dylemat: dostałam się na administrację na U Wrocławski. Co lepsze? Fil ang w Opolu (pozytywnie myśląc, że się dostanę) czy administracja na UWro? Poradźcie mi, mam straszny mętlik.
Jasne, że filologia angielska. BTW, licencjat z administracji możesz zrobić kiedyś przy okazji, choćby nawet zaocznie. :) PZDR :)
ta, a certyfikat z angielskiego można zrobić w 3 miesiące.

Wszystko zależy od tego co chcesz robić po studiach. Z ekonomicznego punktu widzenia lepiej wyjdziesz na administracji + CPE/BEC czy jakikolwiek inny certyfikat potwierdzający znajomość języka. Teraz przed pójściem na studia trzeba się mocno zastanowić. Żeby być konkurencyjnym na rynku pracy trzeba MIEĆ różnorodne zdolności. Studia + język(i) obcy(e) + obsługa pakietu M$ Office postawi Cię znacznie wyżej niż studia po anglistyce. Oczywiście jest to moja opinia - możecie się nie zgodzić. Osobiście nie pchałbym się na żadne studia językowe ;-)
Z ekonomicznego punktu widzenia to najlepiej urodzic sie dzieckiem miliardera :-)

dobra anglistyka >> jakikolwiek certyfikat

Sek w tym, ze po anglistyce w 90% przypadkow albo sie uczy albo sie tlumaczy (glownie dlatego nie poszedlem na studia jezykowe - a bylbym sie dostal bezproblemowo).
Administracja daje duzo wiekszosci mozliwosci. Po niej, z certyfikatem typu CPE i malym podszkoleniu sie, z powodzeniem mozna sprobowac tlumaczyc, jako ze ma sie juz konkretna wiedze z danej dziedziny.

Oczywiscie wazne jest tez, zeby w zyciu robic to, co sie (w miare) lubi i dlatego dla niektorych anglistyka moze byc zdecydowanie lepszym wyborem niz administracja (i dla innych dokladnie odwrotnie).
a ja dostałam sie na uam;)
Brawooooooooooooooo:))
UAM, ah...marzenie:)
naprawdę tak dużo osób wolałoby iść na UP niż na UJ? dlaczego? ja się dostałem na UP bez problemu jako, ale zawaliłem nieco polski i jestem n-ty na rezerwowej na UJ, no i bardzo jestem niepocieszony ;-)
Temat przeniesiony do archwium.
61-90 z 116

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie