Nowa metoda nauki słówek

Temat przeniesiony do archwium.
331-343 z 343
| następna
również proszę o przesłanie zestawu słówek - poziom B2 (upper intermediate)
[email]
jeśli można to ja też chciałbym prosić...poziom początkujący...adres [email]
witam...poziom [email]
[wpis usunięty]
Ja również chętnie przetestowałabym tę metodę ;) Proszę o poziom intermediate i FCE. Adres : [email] Z góry dziękuję! :)
moj mail [email] prosze rowniez o przeslanie:)
Ja też chętnie by spróbowała jeśli wciąż jest możliwośc
Oto mój adres: [email]
A poziom: pre-intermediate poproszę.
Z góry dziekuje.
Dziękuję bardzo za przesłąnie zestawów do nauki słówek...przerobiłam je i mam pytanie czy można by otrzymać jakieś następne zestawy, bo ta metoda daje naprawde rezultaty...szybciej się zapamiętuje:)
Czy po przerobieniu zestawów z poziomu średniozaawansowanego, mogłabym otrzymać słówka z wyższego poziomu? mój mail to: esarna14o2.pl
bardzo proszę zestaw do nauki na poziomie sredniozaawansowanym, jesli istnieje jeszcze taka możliwość mój email [email]
Bardzo proszę o przesłanie na mojego maila słówek z poziomu podstawowego. [email]

Pozdrawiam serdecznie :)
Jestem zainteresowana kolejną metodą nauki angielskiego, miałam problem z przetłumaczeniem tych zwrotów więc proszę o zestaw ćwiczeń na niższym poziomie :)
[email]
Przyznam szczerze że lubię nowinki z nauki słówek ale myśle że większość z ludzi niezdaje sobie sprawę że trzeba wszystko zacząc od początku ale nie od wkuwania słówek ,chomi mi o profesjonalny kurs technik mnemotechnicznych ,Ci co opanowali to do perfekcji uczą sie po 5000 słówek w 5-7 godzin, ja niestety ucze się 1000 słówek ale w miesiąć. Ale powiem coś zaskakującego .....uwielbiam wkuwać słówka to buduje strukture mojej duszy i wiem że wzystko okupuje się morderczą nauką do utraty tchu.Ale powim że trzeba dodać że musi być to czyjaś pasja a nie przykry obowiazek.I determinacja w dązeniu ku celu....lubie ciekawe rozwiazania w nauczaniu słówek bo to stwarza ciekawsze i inspirujace podejście do języka angielskiego.....Mało kto wie że trzeba znać 40000 tys słów żeby zagjąć w rozmowe brytyjczyka ale wkształconego:))))Ale powiem wam everybody pepople że jak ucze sie słówek to ucze sie tez polskiego bo znaczenia niektórych zjawisk lub rzeczy nie znałem w swoim ojczystym języku:)
Temat przeniesiony do archwium.
331-343 z 343
| następna