Nie wierzę, że dalej chcesz tam jechać ???? Teraz sam zgodzę się z kolegą "Ogończyk" (pozdrawiam Cię, już na początku nie pozwoliłeś, żebym się ogłupił, pojechałem na to spotkanie czujny jak lis), że sami dajemy się cackać, aż miło :) Jak przyjdzie mój kontrakt, chętnie Ci go oddam za przysłowiową Warkę Strong :) A jak chcesz pracować za 1600 złotych to zapraszam, tyle płacą Wietnamce w gorzowskim TPV (produkcja monitorów, na pewno lżej niż w Crosslee) - dwa-trzy razy weźmiesz nadgodziny, to akurat na kawalerkę do wynajęcia nazbierasz.... Po co jechać do UK ????
Ja wracam do Islandii do huty aluminium, pełny automat, zero manufaktury - więcej się człowiek wynudzi niż napracuje - ale może dlatego, że mam sporo uprawnień, i już tam pracowałem, itp...
Ale nawet gdybym nie miał - w życiu bym do Crosslee nie pojechał - może jak kiedyś po 5 dniowej rekrutacji będą mieli zero chętnych to się zastanowią...
W głupiej Holandii na jeszcze głupszej robocie na magazynie ma się 800 euro po kosztach....
Pozdrawiam,
D.