Zgadzam sie zupelnie z opinia ze WSHE w Lodzi (rowniez oddzial w Bydgoszczy gdzie studiowalam filologie ang. magisterka uzupelniajaca) jest nastwione na wyciaganie pieniedzy od studentow ale rowniez poziom w tej szkole jest marny!!!
Gdy jeszcze studiowalam niektorzy wykladowcy byli 'tragiczni', nie przygotowani do zajec, a Pani od gramatyki i slownictwa robila bledy gramatyczne w kazdym zdaniu. Studenci ja poprawiali i nikomu nie chcialo sie jej sluchac.
Warto dodac ze ta Pani ukonczyla bibliotekoznastwo a nie filologie angielska. Zajecia z nia to rzenada i nic sie nie mozna bylo od niej nauczyc:(
Nastepne moje negatyne doswiadcznie dotyczy organizacji w dzikanacie, balagan straszny, panie nie chetnie pomagaly studentom i robily czesto laske ze w ogole musza cos zrobic, czy sprawdzic.
Zrezygnowalm ze studiow po roku ze wzgledu na trudna sytuacje materialna (wyslalm list do dziekanatu w Bydgoszczy z rezygnacja), byl to rok wrzesien 2007. Natomiat w kwietniu 2009 otrzymamal wezwanie do zaplaty za pierwszy semestr 2 roku studiow - SZOK!!!! Sumy straszne - wieksza czesc oczywiscie na Instytu Postepowania Tworczego i druga suma na WSHE, oczywiscie sumy te byly powiekszone o odsetki maksymalen - pytam sie czemu jezeli bylo jakiekolwiek zadluzenie nikt mnie wczesnie nie poinformowal o tym tylko czekali z tym przez caly rok az odsetki byly bardzo wysokie. Odwolalam sie oczywiscie, niestety nie rozpatrzyli mojej prosby o umorzenie zadluzenia pozytywnie ( wytlumaczyma im ze list z rezygnacja wyslalam i ze nie mam pojecia czemu tym nikt sie tam nie zaja) Napisami mi w odpowiedzi ze moga mi rozlozyc to na 6 rat ale znwu nalicza odsetki, i wyszlo im ze przy 6 ratach bede musiala jeszcze dodatkowo doplacic 400 zl - smiech na sali!!!! Nie mam slow - to jest zwykle oszustwo nie poczuwaja sie do zadnej odpowiedzialnosci, mozna do nich pisac ale i tak maja to w d... bo tlko kasa jest wazna. Nawet nie wiem czy moja prosbe ktos rozpatrzyl, moze kazda traktuja tak bezwzglednie - slyszalam juz od paru osob ze sa bezkompromisowi jezeli chodzi o takie sprawy
Wiec teraz bede musiala zaplacic za studia, z ktorych zrezygnowalam, nie uczestniczylam w zajeciach. Uwazam, ze nie jest to wporzadku z ich strony.
Nie polecam tej uczelni ze wzgledu na brak kompetencji tamtejszych wykldowcow jak i na brak uczciwosci ze strony wladz uczeli!!!!!
Czuje sie niesprawiedliwie potrakowana i tak naprawde nie moge nic zrobic!!!!