stypendium Socrates/Erasums dostaje sie zazwyczaj na 1 semestr, jesli chcesz sobie przedluzyc pobyt, bo taka mozliwosc istnieje, uczelnie nie da ci wiecej pieniedzy-sam wiec musisz zadbac o to, by miec za co mieszkac i sie tutaj uczyc.
mieszkam w akademiku, choc niewiele ma to wspolnego z akademikiem: kazdy ma swoj osobny pokoj z lazienka, jedynie kuchnia i tzw. living room jest wspolny, ale jesli nie chcesz zawierac zadnych znajomosci to mozna w ogole nie schodzic na dol (ale warto:)
w PL studiuje anglistyke a tutaj jezykoznawstwo. zrezygnowalem ze wszystkich kursow na anglistyce tutaj, bo na lingwistyce maja o wiele ciekawsze dla mnie.
koszty: dania jest droga, ale jakiekolwiek przeliczanie nie ma sensu bo czlowiek sobie nic nie kupi.trzeba zapomniec o piwku, pizzy w pizzeriach, i takich przyjemnosciach;ja swoje zasoby przeznaczam przede wszysktim na xerowanie materialow. ok jak cos wiecej bedziesz potrzebowala, u welcome, pzdr.