options/flame employment

Temat przeniesiony do archwium.
1261-1290 z 1311
Na spotkaniu informują o terminie wyjazdu i pytają sie czy Ci pasuje dany termin.
Mam pytanie: kto jedzie z podkarpackiego do nexta 28.11.2013 i wyjeżdża z Warszawy?
Czy wybiera się ktoś ze śląskiego i wyjeżdża z Warszawy do pracy 28.11.2013 ?
Hej. Wybiera się ktoś z kuj-pom??? Okolice Bydgoszczy??? Szukam osoby, z którą będę mógł wynająć jakiś pokój inny niż ten , który proponuje Flame. Poszę o kontakt na [gg]
Witam, ja jade z podkarpacia 12 grudnia, jedzie ktos 12 ?
Chyba ze kolega z podkRpacia by Sb przesunal to bysmy razem ogarneli wyjazd, bo mnie wczesniej nie wcisna a w druga strone kto wie...
Niestety, nie mogę przesunąć, wyjeżdżam 28.11. ....
Trudno, spotkamy sie na miejscu, Jakby ktos jeszcze jechal 12 niech pisze, dopiero dzisiaj skonczyly sie zapisy na 28 I zaczely na 12, takze moze sie cos urodzi ;)
Z ciekawosci zkad jestes I czy tez jedziesz sam ?
Jadę 28 z Poznania. Mam pewne obawy, z pewnością jak wszyscy,którzy jadą pierwszy raz. Kto byłby chętny na wynajęcie mieszkania w kilka osób ?
sqzi123 to chyba za późno na inne mieszkanie. Pani dziś dzwoniła i mówiła że nie podałem adresu więc zdadzam się na mieszkania przez agencję, zresztą ktoś z flame komentował jakiś wpis na facebooku i pisał że trzeba im podać adres na 14 dni przed wyjazdem, jeżeli się chce mieszkać gdzie indziej. Może ich mieszkania nie są wcale takie złe, zresztą 2 miesiące szybko zleci, chyba że byłaby szansa pozostania na dłużej, no to wtedy ewentualnie rozejrzeć się na miejscu...
Ja również jadę z Poznania...
Co do tego mieszkania można pomyśleć, w Doncaster koło stacji może by się coś znalazło...
[gg]
Będziemy na miejscu, to zobaczymy :)
Pisza ze bedzie kolejna rekrutacja w warszawie, wybiera sie ktos z podkarpacia ?
dojazd z doncaster bywa rozny my musielismy jezdzic taxi prawie 100 gbp na mc, a mieszkania tak latwo nie wynajmiecie
Witam, juz dawno mialam napisac tego posta, tylko nie chcialo mi sie do tego zabierac. Bylam w wakacje z flame employment i pracowalam w next. Bede wypowiadac sie anonimowo, bedziecie pracowac w South Elmsall, mieszkac w South Elmsall, South Kirkby, Wakefield, Doncaster (takie miejscowosci przynajmniej byly wtedy kiedy ja wyjezdzalam). Jezeli bedziecie w elmsall lub kirkby to mozecie chodzic z buta, z kirkby okolo 50min. pod gore takze bardzo przyjemnie na sam poczatek. Ludzie mieszkajacy w wakey lub doncaster czesto nie zdazaja na czas kiedy robia na 6, bo autobusy wiecznie sie spozniaja, taxi nie przyjezdzaja jesli uwazaja, ze maja lepszy kurs nie odpowiadaja wcale, takze jestescie spoznieni minute nalicza wam jak 15min. jestescie spoznieni 16min. nalicza wam juz pol godziny. Dojazdy miejscowosci dalej oddalonych sa bardzo uciazliwe i jada niestety po kieszeni, a tego bysmy nie chcieli no ale coz.. Mieszkania agencyjne sa w oplakanym stanie, mowie powaznie, zalane mieszkania, niedzialajace pralki, niedzialajace kuchenki, zepsute mikrofalowki, grzyb na scianach i podlodze, lozka jak prcze, w okresie zimowym slyszalam, ze bardzo zimno, ja to marzlem/am nawet latem, slyszalam tylko o dwoch osobach, ktore mialy fajne mieszkania, reszta byla w oplakanym stanie, landlord nie robi nic zeby pomoc, kochany Pan od Hausingu pomaga minimalnie, jesli juz zdecydujecie sie to szukajcie na wlasna reke przed wyjazdem, bo sa te kosmiczne ceny, ktore my placilismy to jest 45,55,60 (tydzien) to mozecie swietne mieszkanie/pokoj z internetem znalezc. Na wstepie musicie zaplacic za autokar, ktory jest w oplakanym stanie, pozniej oplate dla firmy(??????????), bonda za mieszkanie i oplata za mieszkanie na 2 tygodnie. Teraz o samej pracy, zarobki sa marne, jedynie na poczatku bedziecie miec zalozmy tydzien lub dwa po 12 godzin 7 dni i musicie podpisac papier, ze sie na to godzicie, ze w ciagu tygodnia mozecie robic wiecej lub mniej niz norma. Wykorzystuja was jak tylko moga, jestescie tania sila robocza, specjalnie nabieraja tylu ludzi, bo od kazdej glowy maja kase, a pracy po 2 tygodniach nie ma, po tym intensywnym tygodniu mielismy przerwe uwaga 5 DNI, a kontrakt byl na 8 tygodni takze kokosow nie zarobicie, no chyba, ze bedziecie mieszkac kolo pracy i zyc o chlebie i wodzie, ja pojechalem/am tam w celu zarobku i moze nie oszczedzalam na potege ale staralam sie caly czas odkladac i tak wyszla mega lipa, naprawde pozniej nie bedziecie mieli pracy, wspomnicie ten wpis i bedziecie miec do siebie zal, praca sama w sobie nie jest zla, nie wysilajcie sie i tak nie zdobedziecie bonusa, moglbym pisac i pisac o tym wszystkich pick to skanujecie kod kreskowy i naklejacie naklejke na ubranie/buty/posciel, a pack to pakowanie tych rzeczy i wrzucanie do wora ot i cala filozofia, jest fajnie jesli poznacie ludzi to jakos da sie przezyc, kantyna(stolowka) jest swietna cenowo tez przystepnie i pyszne jedzenie, przynajmniej wg mnie, to tam polowe czasu spedzilem w pracy, nie trzeba sie wysilac przynajmniej w pierwszym miesiacu ale pozniej jak juz nie jestescie potrzebni moga was zwolnic za nic, za rozmowe ze znajomym, za niewyrabianie normy, czesto tez ludzie wpadaja z kradzieza, przesiaduja w sali bilardowej( sale bilardowe, pokoj z telewizja). Ogolnie nie polecam, bo zarobki sa marne, traktuja Cie za przeproszeniem jak 'smiecia' a pieniadze z tego maja nieziemskie, ja oszzcedzilem 5tys ale wydalem 2tys na sama podroz takze w ciagu miesiaca u siebie w miescie zarobilbym wiecej, zabawne. Ludzie uwierzcie, ze bedziecie ogromnie zalowac, jedynie jesli jedziecie na pewno na stale moze to byc dobry start odlozyc cokolwiek i uciekac do wakey lub leeds ale tak to nie ma co, jest masa innych sprawdzonych firm, trzeba tylko posluchac. Drogi Flame nie musice odpowiadac na ten post, bo to moje subiektywne zdanie i nie negujcie tego, bo moge zebrac wieksza grupe, ktora chetnie sie wypowie jak wykiwaliscie ludzi, poza tym ta firma w uk nazywa sie Solsbury Solutions i takie koszulki bedziecie nosic. Pozdrawiam i odradzam :)
a i jezeli macie jakies watpliwosci to prosze pytac, nie musicie mnie napietnowac i obrazac, jest mi to zupelnie obojetne, jedynie chce pomoc ludziom, ktorzy sa w trudnej sytuacji w jakiej ja bylem/am i nie wyszlo, zycze wszystkim powodzenia
przepraszam za bledy ale pisalem szybko i za podroz lacznie z oplatami manipulacyjna i mieszkaniem jest na start 2000zl, tam sie wkradl taki blad.
jestem jutro umowiony na spotkanie, a 12 grudnia ponoc jest wyjazd. Czy ktos kto jedzie 12 organiuzuje wyjazd poza flame? ponoc autokar 500 zl a kiedys jak lecialem do angli to wydalem na bilet okolo 200 zł (w dwie strony) i autobus z luton okolo 12Ł w jedna.Co do mieszkania myslalem ze jak bede na miejscu to po 2 tygodniach mam zamiar poszukac innego mieszkania, widzialem oferty 3 pokojowych domkow do 700Ł miesiecznie na 3 pary wychodzilo by idealnie ;) wiec takie pytanie czy ktos jedzie w wiekszej grupie czy pojedynczo?
Witam, również jutro jadę na spotkanie [wyjazd 12.12]. Jeśli chodzi o autokar to mówili o 550 zł i z tego co czytałem to płaci się za niego tak czy owak [jutro mam zamiar jeszcze się dopytać]. Jeśli chodzi o przejazd to patrzyłem na przeloty do Doncaster i jest własciwie jeden sensowny: 11.12 z Katowic za 99 zł Wizzair odlot 19:45, na miejscu 21:20. Co do zakwaterowania to szczerze mówiąc nie miałem jeszcze okazji się rozejrzeć, ale jakby co pisałbym się na wynajem jakiegoś lokum jeśli te oferowane faktycznie wypadłyby tak kiepsko.
witam wszystkich. Mam pytanie do osób które 11.12 jadą do SE. Stawka brutto 6,31 w przeliczeniu na netto wynosi ok. 5,50 prawda? Czy z taką stawką warto porywać sie na wyjazd? Trzeba na starcie zainwestować ok 2500zł i czy po 8 tygodniach kontraktu wyjdzie sie na plus? Może ktoś z doświadczeniam sie wypowie? Poza tym szukam chętnych do wynajęcia jakiegoś pokju na własną ręke jeżeli warunki w mieszkaniach od agancjii będą lipne. Sa jacyś chętni?
Siemka ja we wtorek jade na spotkanie tak ze pewnie tez bede jechal 11. Jak cos to jasne ze jestem chetny zeby wynajac cos bo z tego co czytałem to pokoje jakie ogarnia ta cala agencja to jakas lipa.
TREVSKI napisz co tam jak tam z tym autokarem????????? ja tez wolal bym leciec samolotem szybciej i taniej
Na spotkaniu potwierdzone - za autobus trzeba płacić jako, że: 1. Jest wynajęty. 2. W tej cenie jest prowizja dla Flame'a. Jeśli ktoś chce jechać [lecieć] we własnym zakresie należy się z nimi skontaktować celem uzyskania czasu i miejsca pierwszego spotkania [oczywiście opłatę za autokar i tak trzeba uiścić].
To Lipa bo samolotem wiadomo ze lepiej. Powiedz jak jest z lokum??????? Wiesz chodzi mi ile biorą kaucji???? I ile za tydzień się płaci???
Jeśli chodzi o sprawy lokum, to ponoć częściowo warunki zostały poprawione [potrzeba ew. potwierdzenia ze strony lokalnych]. Wynajem tygodniowy wynosi 45-65 GBP plus jednorazowa kaucja zwrotna w wysokości 75-130 GBP . Internet tylko na własną rękę.
Witam, ja jadę z podkarpacia 12 grudnia z flame jobs.
Do TREVSKI. Dzięki ja jade tam we wtorek tak że jeszcze dopytam. A ten kontrakt co z nimi podpisałeś to wszystko tam jest ok tj. czarno na białym??? Czy są jakieś niejasności?????
Do milena 321. A czego ty się spodziewałeś po agencji? Że będziesz mieszkał w hotelu 5 gwiazdkowym? Widać że pierwszy raz wyjechałeś przez agencję. To że jest około 50 minut pieszo do miejsca pracy to najmniejszy problem, dla kogoś kto chce pracować i tą pracę szanuje. Byłem w tym roku w Holandii przez Agencję pracy (nie powiem jaką) to dwa dni spędziłem w garażu, ponieważ mieszkanie na które mnie wysłali było puste (ale agencja zapewniała że ktoś tam mieszka) po kilkuset telefonach po dwóch dniach przyjechał holender który był na wczasach i zapomniał zostawić kluczy (dobrze że garaż był otwarty, bo tak musiałbym spać na dworze). Ale to były początki, większość osób pewnie by wróciła do Polski. Ja jednak zostałem i nie żałuj, opłaciło się. Dlatego wyjeżdzając przez Agencję nie spodziewajcie się rewelacji. A internet wcale nie jest najważniejszy, dawniej ludzie nie mieli i lepiej sobie radzili w życiu niż teraz.
Ja zauważyłem, że coraz gorszych ludzi flame przysyła do pracy. Robić się nie chce. Jakaś młodzież, studenciki (sam skończyłem studia żeby nie było), pierwszy raz za granicą, do pracy w ogóle to się nie nadaje. Siedzą w kantynie albo grają w bilard. Robią jednego picka godzine czasu, nic dziwnego, że wywalają z pracy (i bardzo dobrze).
Szukamy osób wyjeżdżajacych 12.12.2013 z Warszawy do pracy w Next. Najlepiej pary które jadą lub osomy z Małopolski (Kraków). moj e-mail to [email] . Dobrze by było z kimś porozmawiać przed wyjazdem:) pozdrawiam. Czytając różne fora i opinie mam mieszane uczucia.
Temat przeniesiony do archwium.
1261-1290 z 1311

« 

Pomoc językowa

 »

English only