PORÓWNAJMY ODPOWIEDZI!mam moje wszystkie

Temat przeniesiony do archwium.
121-150 z 164
IN SPITE OF BEING TRAINED!!! :)
tylko czy można powiedzieć, że ktoś był 'trained very hard' ?
raczej nie
można albo:

in spite of being well trained (pomimo bardzo dobrego wyszkolenia) (*in spite of being trained very hard* - nie moze tak być)

in spite od having trained very hard (pomomo bardzo dobrego przygotowania, solidnego treningu), they ...coś tam coś tam

choć nie ma co roztrząsać, bo i tak już za późno na popwki
wszyscy inni mają źle:)
>ano idziemy koleś ( na FCE) bo mamy taki kaprys i za dużo kasy.
A to w sumie fajnie.

>Różne sa motywy i tobie nic do tego. Dzieciak!!!

18 lat skończyłem więc wara :D

>Ja jestem "stary zgred" 38, praktycznie rok temu ( po 20 latach
>przerwy) wróciłem do języka, uczyłem się sam, pracując, nie bedąc w
>Londynie i jak zdam na C będę szczęśliwy.

Spoko. Powodzenia. Dziwi mnie to że po prostu ludzie nie potrafią dokonać samooceny swoich umiejętności i rozwiązując testy przygotowawcze (pełno takich w necie nawet więc nie gadaj ze nie miałeś możliwości) do FCE nie zauważyłeś że może powinieneś się douczyć czy też nie. Nie mówię tutaj akurat konkretnie o Tobie bo nie wiem jak Ci poszło ale mówię tutaj o takiej właśnie reszcie ludzi. Co jak co ale jak ja bym rozwiązywał testy i za każdym razem walił faile to bym nie poszedl na FCE i nie wydawał 500 zł tylko kupił se materiały dodatkowe za tą kase i poszedł za rok.

>Nie piszę "happy". Używanie
>"angielszczyzmów" jest trochę zabawne

A czy ja używam angielszczyzny ?
Youngsters to na pewno nie bedzie bo to sa tacy nastoletni przestepcy.. a po tej luce pisalo "until age of 5" cos w tym stylu.. ja wpisalam juniors
chlopcze zwaz na to, ze podaczs egzaminu dochodzi stres i osoby, ktore nawet sa b. dobre z angielskiego, popelniaja nawet absurdalne bledy. a skoro jestes tak pewny swoich umiejetnosci z angl, to teraz czas na polski, uzywanie "se" bardzo mocno oszpeca nasz jezyk :)))
a co mialo byc w use of English part1 : minor /junior/teeager czy cos tam jeszcze?
ja mam youngsters
Nie mów do mnie chłopcze bo nim nie jestem....
A na egzaminie i owszem, nie powiedziałem że na skutek stresu można napisać głupoty ale na forum chyba tego stresu już nie ma prawda ? Zauważ, że nie krytykowałem nikogo, kto powiedział że mu FCE źle poszło itd. itp. ale tylko te osoby, które tutaj na forum pokazując swój poziom potwierdziły tym samym, że błędy na FCE to nie była wina stresu.
I powtarzam po raz enty, że nie jestem pewny swoich wszystkich odpowiedzi i nie jestem doskonały z angielskiego....a pewność co do swoich umiejętności z angielskiego to i owszem mam dlatego też poszedłem na FCE. Współczuję Ci, jeśli nie potrafisz ocenić swoich umiejętności a co gorsza idąc na egzamin nie jesteś pewien swojej wiedzy....
A jeśli jesteśmy przy języku polskim i tak mocn się czepiasz wypowiedzi nieformalnych na forum to zważ na to, że zważ piszę się przez ż nie przez z, 'że' przez 'ż' nie przez 'z', tak się pisze 'podczas' , tak 'które', tak 'są', tak 'popełniają', tak 'błędy', tak 'umiejętności', takiego skrótu jak 'angl' jescze nie widziałem, tak się pisze 'używanie' a tak 'język'. Oprócz tego nowe zdanie zaczyna się z wielkiej litery. Wiedz, że te wszystkie błędy straaaaaasznie oszpecają język polski :))
BTW:
Nie bądźmy czepialscy i zgryźliwi bo to nikomu w niczym nie pomaga. Poza tym to jest forum i forma schodzi na drugi plan, liczy się treść.
no wlasnie co z tymi youngstersami itp ?:)) kto zna odp na 100%?
no to jest niestety dobra odpowiedz.
Juniors
"Nie mów do mnie chłopcze bo nim nie jestem.. --->
Wnioskuję, że jesteś dziewczynką:P:P:P:P
Pao (gość) 14 Gru 2004, 10:49 odpowiedz
Youngsters to na pewno nie bedzie bo to sa tacy nastoletni przestepcy.. a po tej luce pisalo "until age of 5" cos w tym stylu.. ja wpisalam juniors
Hmmm... a ja mam pytanie.. (tylko nie wyzywajcie mnie od debilów itd..)
No bo w tej parafrazie z homework gdzie trzeba bylo użyć "hardly".. nie wiem czy powiem dokladnie tak jak tam wpisałam... gdyż nie pamietam co było przed i za luką.. ja zrobiłam cos w stylu.. "hardly ever done.." i chodzi mi o to czy użycie hardly ever bylo dopuszczalne w tym przypadku czy nie... ????????????
dobrze masz
ja też mam hardly ever i nie jestem pewna czy tak nie powinno być
kilka słow do sajmona czy jakos podobnie wiesz co rok temu tez podchodzilem do fce i nie zdalem teraz mam bede zdawal w sesji letniej 2005 czy zdam zobaczymy ale nie o tym chcialem pisac w list i poczatku grudnia zeszlego roku bylem tak pewny swego ang i tego ze zdam ze nawed za bardzo sie nie przejmowalem myslalem pojade zdam i przyjade i co i nie zdalem i nawed nie wiem dlaczego bo nauczycielka z ktora sie przygotowywalem byla bardzo zdziwiona byla niemalze pewna ze zdam a to ze otrzymam c brala za najgorsza mozliwosc ale ku zdziwieniu wszystkich nie zdalem wiec radze troche pokory i zwyklego sluchania innych co maja do powiedzenia bo czasem moga miec racje i nie wazne ze wy przeczytalem tyle a tyle ksiazek napisales tyle a tyle esei itp troszeczke pokory i szacunku w stosuku do innych radze
No bo jak sie wstawi to hardly ever odpowiednio to wychodzi dosc sensowne zdanie:P:P ale napisalam tak bo nic mi wiecej do glowy nie przyszlo..
a ty wywyższający się TŁUMOKU!!! idziesz na FCE z przekonaniem, ze zdanie "have done hardly any homework..." jest poprawne? kto cie idioto uczył angielskiego??? wkurzają mnie tacy ludzie jak ty, którzy myślą, że pozjadali wszystkie rozumy świata. ciekawe na co zdasz, jezeli w ogole :D:D:D

P.S Aleś mnie rozbawił człowieku:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
have done hardly any homework
have hardly done any homework
obie formy sa poprawne, choc nie znacza dokladnie tego samego
Chyba muszę Was zmartwić, bo wydaje mi się, że po hardly pisze się never, a nie ever(przynajmniej mnie tak zawsze uczyli;P), ale nie jestem pewna na 100%. Niemniej jednak życzę samych A!!!!!:*
tylko "hardly ever"
dokładnie !

hmm, ci nauczyciele... (btw , sama jestem) - znam przykłady podawania uczniom tłumaczeń słów: plastyka - plastisc, góral - mountainer (chyba nawet nie chodziło o -eer) itp. W większości przypadków, uczniowie są święcie przekonani, że nauczyciel ma rację, a ja im coś mieszam...

byłabym ostrożna z wyzywaniem kogoś od debili dając za przykład zdanie, które jest poprawne gramatycznie (hardly ever) ... skompromitowałeś się kolego
Hardly ever to takie specjalne wyrazenie ktore oznacza = prawie nigdy cos w tym stylu i nie wystepuje z never chyba ze o czyms nie wiem:P:P
jasne :-)
Hardly never spoke !!!
Tłumaczenie: Pan Hardly nigdy się nie odzywał :-)
Dobre dobre;)))))
>>Chyba muszę Was zmartwić, bo wydaje mi się, że po hardly pisze się
>never,

BUahahahahahhahahahahahahahahahahahahaa...powiem dokładnie to co TY powiedziałeś mi: "kto cie idioto uczył angielskiego???" BUahahahhahahaa.... no nieeeee. dawno już nie słyszałem takiego bezmózga...ahahhahaaa, wysyłam już tego linka do kumpli. Wysypa przednia będzie (buahahaha). W poniedziałek jadę do szkoły od angola i dam to nauczycielce do przeczytania to chyba spadnie z krzesła ahahahhahahahahaa.

>Pao
>Hardly ever to takie specjalne wyrazenie ktore oznacza = prawie nigdy cos
>w tym stylu

Dokładnie. Dlatego hardly ever nie pasowało do kontekstu zdania jakie tam było. Ona mówiła że jeszcze nic nie zrobiła a nie że prawie nigdy nic nie robi....

>gość
>kilka słow do sajmona czy jakos podobnie [ciach] troche pokory i zwyklego >sluchania innych co maja do powiedzenia bo czasem moga miec racje

widzę, że przeczytałeś parę postów, w które są wyssane z palca i tyle. Co do słuchania innych to ich słucham i dlatego wszedłem własnie na to forum, żeby poznać odpowiedzi których nie jestem pewien.
Co do FCE współczuję....ale tak jak pisałem już setki razy.....(ja nie wiem czy Ty też nie potrafisz czytać ??? tak jak większość osób na tym forum ??)...krytykowałem te osoby, które na forum wypisywały głupoty.....podczas FCE wszystko może się zdarzyć i nie krytykowałem kogoś za jego odpowiedzi które napisał i które były błedne. Mógł tak napisać na egzaminie bo to duży stres ale na forum go nie ma i jeśli ktoś tutaj tworzy konstrukcje typu: in spite they having i zapiera się że tak jest dobrze....no to przykro mi ale chyba powinien wrócić do książek.
Na egzaminie mogę zrozumieć każdego typu konstrukcje....

>i nie wazne ze wy przeczytalem tyle a tyle ksiazek napisales tyle a tyle esei >itp troszeczke pokory i szacunku w stosuku do innych radze

To radź komu innemu bo ja go mam. Nie rozumiem tych wszystkich komentarzy przeciwko mnie mówiących że pozjadałem wszystkie rozumy skoro nigdzie nie pisałem że jestem taki zajebisty z angola i że wszystko mam dobrze a reszta mają źle jeśli nie mają tak jak ja. Ty najwyraźniej też nie czytałeś wszystkich komentarzy i opierasz swoją opinię na opiniach innych- błednych opiniach. Napisałem jedynie swoje odpowiedzi któych jestem pewien i to wszystko a o to chyba chodzi. Jeśli kogoś to uraziło, że ja akurat niektórych odpowiedzi jestem pewien na 100% i tyle no to sory... ale coś ma chyba nie tak ze swoim systemem wartości i jest zakompleksiony.
miało być oczywiście dając za przkład zdanie które NIE jest poprawne gramatycznie (hardly never)
Temat przeniesiony do archwium.
121-150 z 164

« 

FCE - sesja zimowa 2004

 »

FCE - sesja zimowa 2004