SET OFF

Temat przeniesiony do archwium.
151-172 z 172
| następna
Nie mowie ze z well jest niepoprawnie, lecz mowie ze good też sie mowi i nie jest to wcale niepoprawne.
Poza tym nie trzeba byc native, żeby słyszeć czy coś pasuje.
Tobie raczej nie wszystko wychodzi, ale pare błedów wyłapałas. Dzieki
Cytat: VanHezz
Nie mowie ze z well jest niepoprawnie, lecz mowie ze good też sie mowi i nie jest to wcale niepoprawne.
Poza tym nie trzeba byc native, żeby słyszeć czy coś pasuje.
Tobie raczej nie wszystko wychodzi, ale pare błedów wyłapałas. Dzieki

W Polsce tez slyszalam...Ja poszlem...i tez to sie mowi, ale czy to jest poprawnie ???
Nie, to nie jest. Ale skoro w anglojęzycznych krajach, nawet dorośli mówią "How do you do?" - "I'm good", i częsciejsię to zapewne słyszy ;)

PS.: Jeśli odpowiadasz na posta z powyżej, nie musisz go cytować. :)
'didn't have a clue about anything' - to znaczy, że np. nie wiedział, co to jest onko, słońce itp.
przeciez 'o niczym' nie znaczy 'o niczym, co w ogóle istnieje', tylko 'o sytuacji dotyczącej jego ojca'.
czyli np. all that

'after all' nie tyle 'nie gra w uchu', ile jest niepoprawne.
it was all over

dimples HAD disappeared

różne inne błędy wskazała Terri

zastanawiam sie też, dlaczego wkleiłeś tutaj ten tekst. Nie dlatego, żeby się czegoś nauczyć, bo w odpowiedzi na wskazane błędy zdobywasz się tylko na aroganckie 'zgodzę się'. Nie znasz angielskiego na tyle (np. drugie zdanie), żeby w ten sposób odpowiadać na krytykę kogoś, kto zna angielski nieporównanie lepiej od Ciebie (choć nikt nie jest nieomylny, vide emaciated)
Masz racje, emaciated bylo dobrze, ale jak Joe E. Brown raz powiedzial w filmie "Some like it hot' - Nobody's perfect.

Staram sie robic wszystko dokladnie, ale niekiedy z pospiechu cos przeocze, albo przez chwileczke mysle o czyms innym ( i wtedy I lose the plot), ale generalnie staram sie robic dobrze.
Zawsze znajda sie ludzie, ktorzy zamiast zastanowic sie nad bledami, biora to jako osobisty atak na ich inteligencje i wtedy tylko atakuja osobe pomagajaca.
Wkleiłem tekst właśnie, żeby się czegoś nauczyć. Nie widzę, nic aroganckiego w "zgodzę się", po prostu przyznałem jej rację, a "bzdura" napisałem dlatego, że zauważyłem, że nie mam co liczyć na profesjonalną pomoc ze strony Terri, która poprawnie wskazała 5 błędów na 15 podanych zarzutów.
Poza tym nie znasz mnie i, jak domniemywam, nie znasz Terri, dlatego ta nieporównywalna lepszość Terri jest kwestią dyskusyjną, bo coś czuję, że jest zupełnie przeciwnie. Pozdrawiam
VanHezz
Przestan z tymi komentarzami, to tylko osmieszasz sie na calym forum.
Mg zna moje mozliwosci, a twoje to sam nam pokazales.
Terri, nie odebrałem tego jako atak na moją inteligencję. Może miałem gorszy dzień i szybko potrafiło mnie wytrącić z równowagi, że wskazałaś błędy tam gdzie ich nie było. Ale macie racje, że nie powinienem był odpisywać tak, no może trochę, arogancko ;)
Nie zależy mi na reputacji. Ja pokazałem swoje i ty pokazałaś też swoje. A każdemu mogło sie zdarzyc popełnic błąd, w koncu napisałem, żeby mnie poprawiono.
edytowany przez VanHezz: 13 lis 2013
???? że nie mam co liczyć na profesjonalną pomoc ze strony Terri, która poprawnie wskazała 5 błędów na 15 podanych zarzutów.
Nie musiales brac pod uwage ani jednego mojego wskazania, po prostu ignorowac wszystkie, bo przeciez TY wiesz lepiej....i jak widzisz, nie warto liczyc na mnie, tak, ze w przyszlosci nie licz na zadna pomoc z mojej strony.
Tak się składa, że potrafię ocenić czy ktoś dobrze mnie poprafił czy nie, zamiast wierzyć wszystkiemu jak leci - myślę, że to dobra postawa, ale niepotrzebnie dodałem nutke arogancji. Ignorować wszystkich nie mogłem, bo wtedy nie mogłbym ci podziekowac za te 5 błedow, a każdy jest ważny.
VanHezz,
kochanie, tylko pamietaj, tak jak Judge Judy mowi, ze ja, nawet w moim najgorszym dniu jestem 100 razy lepsza gdy chodzi o zdolnosci w jez. ang, jak ty w swoim najlepszym dniu.
"ale niepotrzebnie dodałem nutke arogancji. "

" która poprawnie wskazała 5 błędów na 15 podanych zarzutów"

jak widac, nadal dodajesz 'nutkę arogancji'
mg, Skoro skoro tak bezwiednie przesiewa mi sie przez palce ta nutka arogancji, to widocznie jest tu wskazana w moim mniemaniu ;)

terri, a cóż to, aż tak się przechwalamy ;) No ja Ci akurat nie wierzę, ale pozwól mi zachować tę odrobinę niepewnosci, "kochanie moje". Chętnie popisałbym z Tobą na jakimś czacie i skonfrontowalibyśmy swoje siły hmm? Co Ty na to?
@VanHezz
Pozwól, że zasugeruję, byś swoją chęć udowodnienia swoich umiejętności językowych zaprezentował nam wszystkim na tym forum poprzez udzielanie pomocy i służenie radą. Jestem pewien, że wielu z nas na tym skorzysta.
Dziękuje za sugestie, w wolnym czasie na pewno będę się rozglądał ;)
try not to bite the hand that feeds you..
Spróbuję, ale to może nie być takie proste :)

Jak powiedzieć z akcentem: TO TY (?!) to zrobiłeś, w present perfect.
Have you done that? Wysraczy głośniej powiedzieć i wydłużyć YOU? czy też może powiedziec: YOU have done that?
was it you
ja bym zaczał podobnie it's you ...' was that you.. itp.
edytowany przez Robbertoxx: 14 lis 2013
a np. TO TY kupiłeś mi buty?
Was it you who's bought me shoes?
tak
Temat przeniesiony do archwium.
151-172 z 172
| następna

« 

Pomoc językowa

 »

Uniwersytet