Hm... ja bym jednak polemizowal jezeli chodzi o patologie mieszkancow Radomia czy strzelaniu ludzmi w kosmos.
Od zarania dziejow ludzkosc zadziera na przemian to glowe to rece ku niebu wzdychajac do gwiazd, marzac o podrozach miedzyplanetarnych czy chociazby o czesciowym zglebieniu tajemnic wszechswiata. Mysle, ze kazdy z nas slyszal o Mikolaju Koperniku, czytal ksiazki z rodzaju "Ksiezniczki Marsa" czy chociazby od czasu do czasu zerknal okiem na okladke casopisma "Fantastyka". Nie? Naprawde nie? Star Treck, Mr. Szpok... tez nie? Nie wiemy co to beamer? Ojjj...
To moze o Radomiu.
Juz ktorys to raz pojawia sie ten natretny watek; przepelniony nienawiscia czytelnik obrzuca przekleswami Bogu ducha winnych mieszkancow osrodka administracyjnego, kulturalnego i naukowego regionu polozonego w widlach w widłach Wisły i Pilicy. Czy mi cos kiedys po drodze umknelo czy mieszkancy Radomia to cos z rodzaju ludzi trzeciej kategorii? Ze kradna? No a gdzie indziej nie kradna? Kradna ale nie tak? Nie tak duzo czy nie tak malo? Moze kradna lepiej niz inni? Ze slome w butach nosza? Niee... w to juz nie uwierze... a moze nosza slome gorsza, co? A moze lepsza - ha! tu Was boli!! Moze to zazdrosc?
Ja mysle, mily5454, ze to Ci niedlugo przejdzie. Znajdziesz wkrotce jakas inna robote a moze nawet jakas panne? Ha, ale bylyby jaja gdyby trafila sie laska z Radomia, co? Byc moze nawet zamieszkasz kiedys w tym miescie, nie mow nigdy nie...
Staaary, nic sie nie martw, bedzie dobrze!