Aberystwyth University 2012-2013

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 275
poprzednia |
Witajcie ! :)
Czy ktoś z Was wybiera się w tym roku na Aber ? Dostaliście już odpowiedź z UCAS ? Zamieszczam post , ponieważ w grupie zawsze raźniej, lepiej i łatwiej. Kiedy wybieracie się do Aber? prosze o kontakt i serdecznie pozdrawiam !
Złożyłam podanie na Law i Interpol, póki co odpowiedź z ucas jest pozytywna ;) chociaż nieco przeraża mnie myśl o życiu za granicą to jednak wydaje mi się, że to rozsądniejsza opcja niż studiowanie tutaj i problemy ze znalezieniem pracy za 5 lat... Sama nie wiem, kiedy wybiorę się do Aber, na pewno nie będę zwlekać do września ;) Planujecie mieszkać w akademikach czy wynająć coś na własną rękę?
Strasznie dużo słyszałąm o tym uniwesytecie ostatnio i sie zastanawiam czy on jest jakiś faktycznie dobry czy o co chodzi ze tak wiele osób chce się tam dostać??
goldie locks - ja również aplikowałam na Interpol lub Law. Właśnie wygrałam indeks na Interpol (mój pierwszy wybór). Słyszłam, że tam ponoć na początku roku studenckiego można jeszcze dokonywać pewnych zmian (np. łączyć kierunki - marzy mi się + Prawo). Hmm - może będziemy mieć razem wykłady. =)

A co do zakwaterowania? Czy na pierwszym roku studenci, będą mogli dostać 800 funtów zniżki na akademik? Czy Wy, dziewczyny, również aplikowałyście za pośrednictwem Brytanki?
kaaia:

Ponoć Aberystwyth jest na 4. miejscu w UK (po Oxford, Cambridge i St. Andrew).Chociaż ja, aplikując, bardziej kierowałam się faktem, że Aber ma jeden z najlepszych (a nawet najlepszy) na świecie wydział Interpolu. =) Do tego znakomita lokalizacja (morze, góry). =)
Cytat: manieczka000
kaaia:

Ponoć Aberystwyth jest na 4. miejscu w UK (po Oxford, Cambridge i St. Andrew).

HAHAHAHAHAHAHAHA
Ja aplikowałam z brytanką. Myślę, że na pewno dostaniemy zniżkę na akademik (o ile macie zaznaczony Aber jako firm choice). Już nie mogę się doczekać kiedy skończę liceum i tam pojadę ;) Manieczka - pisalas te wypracowania w lutym?
oliwkowa-oliwka : dlatego napisałam "ponoć". Przekonam się, jak tam bedę studiować i tyle. ;D

goldielocks: Tak - pisałam i w sumie do teraz nie wierzę, że mi się udało. Jestem przeszczęśliwa, bo właśnie spełnia się jedno z moich największych marzeń. :) A Ty pisałaś? Widzę, że mamy podobne podejście do swoich kochanych szkół - za półgodziny z hakiem będziemy mogły cieszyć się tym, że równo za miesiąc te szkoły ukończymy... =)
Nie pisałam, mój angielski chyba nie jest aż tak dobry... Ty możesz już sobie odpuścić maturę - zazdroszczę! :) Moja szkoła - marzyłam żeby się do niej dostać, teraz marzę żeby się z niej wydostać :P Na szczęście po zakończeniu roku będę już odliczać dni do wyjazdu. Manieczka gdzie planujesz mieszkać? Masz jakiś konkretny akademik na oku?
Cytat: manieczka000
oliwkowa-oliwka : dlatego napisałam "ponoć". Przekonam się, jak tam bedę studiować i tyle. ;D

Tu się nie ma co przekonywać. Większej głupoty dawno nie słyszałam na temat studiów w UK. O KCL słyszałaś? UCL? Edinburgh? Imperial? Warwick? No błagam, jak można napisać o Aber jako o mniej więcej lidze St Andrews - już nawet nie mówię o Oxbridge, bo to zwyczajnie śmiech na sali. Aber swego czasu miało niezły marketing w Polsce i swoich 'przedstawicieli'. I reklama kręci się do dzisiaj. Na jakiekolwiek rankingi byś popatrzyła, Aber nie wskakuje wyżej niż w drugą pięćdziesiątkę. Trochę mało jak na towarzystwo Oxbridge i St Andrews, nie?
Skoro Ty taka obeznana, to cóż mogę powiedzieć. Kontaktowałam się z ludźmi tam studiującymi, są zadowoleni. Nie chodzi tu już o poziom nauczania, tylko o lokalizację i ludzi. Słyszałam o uniwersytetach, które wymieniłaś - nie śmiem podważać ich rangi. Piszesz, że nie ma co się przekonywać - skoro już tam będę studiować, a potem znajdę wymarzoną pracę (a mam ambitne plany), to to będzie oznaczało, że uniwersytet spełnił swoje zadanie, a tu nie liczy się renoma. Nie chcę wchodzić z Tobą w dyskusje, bo na pewno mniej wiem o reszcie uniwersytetów (spodobał mi się i zdecydowałam na walkijski).

Pozdrawiam =)
Cytat: manieczka000
Skoro Ty taka obeznana, to cóż mogę powiedzieć. Kontaktowałam się z ludźmi tam studiującymi, są zadowoleni. Nie chodzi tu już o poziom nauczania, tylko o lokalizację i ludzi.

No chwila, napisałaś wyraźnie:

Cytat:
Ponoć Aberystwyth jest na 4. miejscu w UK (po Oxford, Cambridge i St. Andrew).

jak mam to rozumieć? Że Aber jest na 4 miejscu pod względem 'ludzi i lokalizacji'? ;)
A to, że są zadowoleni - mogą być, nie neguję tego. Neguję tylko informację, jakoby Aber byłoby taką świetną uczelnią i to z powodu 'bycia na 4 miejscu w UK' tyle Polaków się tam pcha. Jak się nie ma porównania, to i z Wyższej Szkoły Machania Widłami można być super zadowolonym, nieprawdaż?

Nie chodzi o wdawanie się w dyskusje, ale raczej wybierając się na studia na konkretny uniwersytet można byłoby troszkę się zorientować, a nie powtarzać publicznie takie głupoty. I tyle ;)
edytowany przez oliwkowa-oliwka: 27 mar 2012
>>>>>>>>a potem znajdę wymarzoną pracę (a mam ambitne plany), to to będzie oznaczało, że uniwersytet spełnił swoje zadanie, a tu nie liczy się renoma.
...tak, tak, oczywiscie, w dzisiejszych czasach tak od razu znajdziesz wymarzona prace....a ja bede nastepna Pani Prezydent w Polsce...(i napewno bym lepiej kierowala wszystkim-to jest gwarantowane).
Renoma Uniwersytetu otwiera Ci drzwi, i tutaj nie o to chodzi, ze ktos byc na Uni (teraz to wszyscy sie dostaja), ale GDZIE i co tam osiagnal.
I nie rozszmieszaj sama siebie mowiac ze Aber jest na 4tym miejscu. Bo nie jest.
Drugie - jak zalezy Ci na papierku - to trzeba bylo isc na Stadion 10 lecia i kupic. Trzeba sie troche uczyc - i fak faktem jest, ze zawsze renoma Uni sie liczyc bedzie.
Ci co znaja sie na czyms to juz to wiedza. Ci co nie - dla takich to ja sama nie chcialabym pracowac.
Cytat: terri
Renoma Uniwersytetu otwiera Ci drzwi, i tutaj nie o to chodzi, ze ktos byc na Uni (teraz to wszyscy sie dostaja), ale GDZIE i co tam osiagnal.

Nie no, Terri, przecież każdy maturzysta wie, że czy się skończyło Wyższą Szkołę Machania Widłami w Wólce Niedźwiedziej w Polsce czy skończyło się Harvard, to wszystko jeden pies... Każda praca stoi otworem ;>
Drogie Koleżanki. Zanim zdecydowałam się na aplikację do Aberystwyth, próbowałam znaleźć odp. na pytanie: czy warto? W tym celu pisałam do obecnych studentów, szukałam informacji, czytałam fora internetowe itp. Zrobiłam tyle, ile mogłam. Z tego co udało mi się ustalić, wywnioskowałam, że na Aber jest naprawdę dobry poziom (nie miałam okazji na żadnych z forów spotkać się z opiniami Waszego typu, może wtedy dłużej bym się zastanawiała). Szukając informacji, głównie zróciłam uwagę na Interpol (wszędzie, gdzie czytałam, było napisane, że to naprawdę świetny wydział na tym uniwersytecie), bo to on mnie najbardziej interesował. Pisząc o znalezienu wymarzonej pracy,miałam na myśli taką, jaka będzie dawała mi satysfakcję z tego, co robię (uważam to za swego rodzaju ambicję - robić to co się kocha i być w tym dobrym). Czas i tak pokaże swoje. A czemu idzie tam tylu Polaków? Oferta uniwersytetu jest naprawdę ciekawa (wiele kierunków - z możliwością ich łączenia, ciekawe wykłady i seminaria, wyjazdy na tzw. wymianę, znakomici wykładowcy,stypendia. No i fakt - firma B. robi jego niezłą reklamę. Terri - nie zależy mi na piepierku byle uniwersytetu. Pragnę studiować wymarzony kierunek na uniwersytecie, który pozowliłby mi się rozwinąć (nie wyobrażam sobie rozwoju bez ciężkiej pracy). Na bazie zdobytej wiedzy podjęłam decyzję. A to czy słuszną - przekonam się za kilka lat. I tylko do siebie będę mogła mieć pretencje, jeśli będę potem tego żałować.

PS Przepraszam, jeśli pisząc o 4. pozycji Aber w Wlk. Brytanii w jakikolwiek sposób uraziłam Wasze poglądy na temat jakości brytyjskich uczelni. Napisałam "podobno", ponieważ spotkałam się takimi opiniami, a to, że dotychczas nie spotkałam się z innymi - cóż - przyniosło swój efekt...
Cytat: manieczka000
wiele kierunków - z możliwością ich łączenia, ciekawe wykłady i seminaria, wyjazdy na tzw. wymianę, znakomici wykładowcy,stypendia.

Dokładnie to samo jest na każdym uniwersytecie.

Cytat:
Przepraszam, jeśli pisząc o 4. pozycji Aber w Wlk. Brytanii w jakikolwiek sposób uraziłam Wasze poglądy na temat jakości brytyjskich uczelni.

Nie ma się jak ktokolwiek obrażać, bo to nie jest kwestia 'zranienia czyichś uczuć'. To są zwykłe głupoty, a ja lubię prostować nieprawdziwe opinie na temat studiowania w UK.

Cytat:
Napisałam "podobno", ponieważ spotkałam się takimi opiniami, a to, że dotychczas nie spotkałam się z innymi - cóż - przyniosło swój efekt...

Takie rzeczy jak 'któreś miejsce' to nie są opinie, tylko suche fakty. Wystarczyło mniej słuchać, a więcej się samemu zainteresować i poszperać w rankingach.
edytowany przez oliwkowa-oliwka: 27 mar 2012
To może sprostuję od razu - to 4. miejsce podane zostało wg któregoś z rankingów, potem na forach powtarzały się już opinie potwierdzające ten ranking. Poza tym jak już wspominałam - najbradziej zainteresowałam się Interpolem i to na nim fakt faktem najbardziej się skupiłam.

oliwkowa-oliwko - Dobrze, że są tacy ludzie jak Ty, którzy znoszą mity bądź suche fakty. Może ktoś za kilka miesięcy natrafi na Twoje wpisy i się kilka razy zastanowi. Swoją drogą - studiujesz w Wlk. Brytanii?
GOLDIELOCKS

Z tym odpuszczeniem matury - no nie powiedziałabym. Teraz mam wręcz jeszcze większą motywację do nauki, bo chcę ubiegać się o stypendium za wyniki z matury ( tutaj tracę trochę wiarę w zdanie 3 rozszerzeń na min. 80% i dwóch podstaw na 85% [matematyka mnie przeraża trochę]) - ale dam z siebie wszystko, bo muszę sama zarobić na utrzymanie podczas studiów.

A co do akademików - póki co rozważam Cwrt Mawr bądź Seafront. A Ty?
Po 1 kwietnia dostaniemy oferty akademików, więc jeszcze będzie można wszystko oblukać. =)
1 miejsce w rankingu to nie zawsze miarodajny wskaznik... Ranking to tylko liczby, np. swoje liceum wybralam dlatego, ze bylo 1 w wojewodztwie. To była najgorsza decyzja w moim zyciu, szkoła okazała się mieszanką zadufanych w sobie burżujów szastających kasą i garstki 'normalnych' ludzi, z ktorymi da sie pogadac ;) Szkołą zawdzięcza swą renomę bogatym uczniom, którzy płacą grubą kasę za kursy maturalne i mają dobre wyniki. Nauczyciele nie dają z siebie nic, nawet imion nie raczą zapamiętać. Gdybym jeszcze raz mogła wybrać to poszłabym do liceum w rodzinnym mieście. Studia w Aber są moim marzeniem, bo wiem że najlepszą możliwość rozwoju da mi 'zwyczajne' otoczenie. Cieszę się, że wybrałam właśnie tą uczelnię i nie zamierzam rezygnować z moich planów. Jestem szalenie optymistycznie nastawiona do mojego wyjazdu :D Ranking to nie wszystko! Po skończeniu dobrej szkoły też można żałować spędzonego w niej czasu, niestety...
Oo tak - matma to zdecydowanie nie moja dziedzina, idzie mi najgorzej z wszystkich próbnych matur :< Ja też myślę o Cwrt Mawr, słyszałam bardzo pochlebne opinie o nim. I także czeka mnie praca przed i w trakcie studiów, liczę na to, że podszkolę język zanim zaczną się wykłady ;)
Opis Twojej szkoły - jakbym czytała o swojej. Renoma zbudowana na kasie bogatszych lub sukcesie ludzi, którzy osiągnęli sukces dzięki swojej determinacji i ciężkiej pracy . Heh - ale nauczyciele pamietają jednak imiona :PP No i uczniowie w miarę "normalni" (chociż zdarzają się tacy 'co to nie ja'). Hmm - również słyszałam plusy o Cwrt Mawr. I myślę, że się na niego zdecyduję (seafront jest chyba droższy, ale nie jestem pewna). No i plus, że bliżej wydziału Interpolu (dostałaś te wszystkie broszurki od nich, razem z mapkami?).
A zamirzasz łączyć kierunki? Ciekawi mnie jakby było wtedy z pracą - w sensie godzenia tego wszystkiego. Mam o tyle dobrze, że w maju wyjeżdżam do pracy, potem wrócę po wyniki matury i dalej pojadę pracować, więc można powiedzieć, że przez 3 mies. przed studiami będę miała kurs językowy. :)) grunt to się osłuchać, nie bać się mówić, i jak się czegoś nie wie, to sięgać do słownika.
Cwrt Mawr jest najtańszy, dlatego myślę, że właśnie tam zamieszkam ;) Broszurki dostałam, przeglądałam też wiele stron na temat miasta i bardzo mi sie podoba. Jeszcze nie zastanowiłam się ostatecznie co do łączenia kierunków, ale myslałam nad dodaniem do mojego kierunku drugiego języka - niemieckiego albo francuskiego. Wyjeżdżasz do pracy w Aber czy gdzieś indziej?
Również rozważam jakiś język zamiast prawa (francuski lub hiszpański). A znasz niemiecki lub francuski? ciekawe czy można zaczynać od poz. podstawowego. A do pracy wyjeżdżam do Londynu, na tzw. "stare śmieci" (3. rok wakacji w tym samym miejscu - ale mam fajnych szefów, więc atmofera jest świetna w pracy). =) A co do pracy w Aber - mam nadzieję, że przez kilka pierwszych mies. nie będę musiała pracować, by móc wdrążyć się trochę w rytm nauki, ale to zależy od tego, ile uciułam. =)
Cytat: manieczka000
oliwkowa-oliwko - Dobrze, że są tacy ludzie jak Ty, którzy znoszą mity bądź suche fakty. Może ktoś za kilka miesięcy natrafi na Twoje wpisy i się kilka razy zastanowi. Swoją drogą - studiujesz w Wlk. Brytanii?

Tak.


@goldielocks - wiem, bo sama się przeniosłam z 'superhipernajlepszego' liceum, które okazało się porażką właśnie z powodów, o których Ty piszesz. Więc wiem, o czym mówisz. Studia w UK to jednak coś zupełnie innego i bardzo dobra uczelnia wcale nie oznacza bandy bogatych i rozwydrzonych dzieciaków. Rankingi polskich szkół średnich opierają się na tym, jak uczniowie z danego LO zdają matury. a maturę 'wyrabia' się w większości w domu, a nie w szkole, to jest to, co sama wypracujesz. rankingi uczelni wyższych w UK natomiast opierają się na zupełnie innych zasadach. tu bierze się pod uwagę zaplecze naukowe, badania naukowe prowadzone przez uczelnie, zadowolenie studentów, unie studenckie, życie akademickie, bierze się pod uwagę to, gdzie są zatrudnieni absolwenci i jak szybko po skończeniu studiów znajdują pracę. Także rankingi LO vs rankingi uczelni nijak się mają do siebie i nie ma co tego w ogóle porównywać.
Manieczka - Niemieckiego uczyłam się w podstawówce i gimnazjum. Francuskiego w liceum. Ale nie mogę powiedzieć, że jestem na zaawansowanym poziomie, chyba niemiecki znam lepiej, bo mnóstwo lekcji franca przepadało... Na stronie uniwerku są 2 opcje co do łączenia języków z kierunkami - dla początkujących i zaawansowanych. Wydaje mi się, że początkujący będą mieli duużo więcej do zrobienia by nadgonić zaawansowanych.
Oj - to na pewno będzie trzeba dogonić. U mnie z francuskim podobny problem : 3 lata w lo, ale z dużą liczbą lekcji straconych, i co najgorsze jeśli już lekcje były to bez mówienia - czysta gramatyka... Z tego, co wiem, to w ciągu 2 pierwszych tyg. można dokonywać zmian typu dobór kierunku (tak przynajmniej miał rocznik przed nami). :P
Witam!
Czy jest może ktoś kto wybiera się na studia magisterskie 2012/2013 do Aber? ;)
Witaj AneWro :)

Póki co jestem ja i Goldielocks. A Ty na co się wybierasz? =)
... kurcze - umknęło mi , że Ty wybierasz się na "magisterskie"...
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 275
poprzednia |

« 

English only

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia