Camp America 2010:)

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 214
poprzednia |
Hej! W wakacje 2010 planuje wyjechac do USA poczatkowo myslalam nad Au Pair ale po moim doswiadczeniu kategorycznie z tego zrezygnowalam.Dlatego zgosilam sie do Camp America.....moze ktos jeszcze planuje wybrac sie do USA z tego wlasnie programu?????
Hej ja wybieram sie na resort 2010 zbieram papiery teraz
Hej no ja tez na resort sie zglosilam tylko nieiwem co dalej robic bo konsultant milczy:(
Czesc, tez planuje jechac na resort 2010.
Kiepsko ze konsultant sie do Ciebie nie odezwal, moze warto by go zmienic? Ja systematycznie dostaje maile od mojej konsultantki z pytaniem jak mi idzie zbieranie dokumentow.
Juz mam kontakt z konsultantem. I wszytsko juz janse:)
Jak cos to moje [gg] piszcie czasami warto sie wymienic watpliwosciami :)
hej:) ja tez wybieram sie na camp america 2010. jutro mam interview. boje sie strasznie.... wiecie moze o co pytaja na tym spotkaniu? boje sie ze moja znajomosc angielskiego nie jest wystarczajaca:/
Ja jeszcze nie mialam interview ale tez sie go boje. Obecnie jestem au pair w Anglii i jakos sie tutaj porozumiwam z dziecmi ale to nie to samo. Ewelina a ty to na Camp czy Resort sie wybierasz??
Odezwij se do mnie na [gg] .
i jak tam posszedł wywiad? o co Cie pytano? ja mam 14 listopada :) ja jade na resort bo jest krotszy, musi przeciez zostac troche czasu na zwiedzanie :P odpisz jak tam interview:)
znaczy się na camp jade, sorki :P 9 tygodni:)
Czesc NAdiaa ja tez sie zdecydowalam na Camp chociaz poczakowo bylam za Resortem.Jak cos napisz co bylo na tym interview bo ja nawet niewiem kiedy to bede miala......:(
hej ja jade jednak z Camp Leaders, bo są tansi , w sumie tylko o 50 złotych, ale miejsce do ktorego trafie bede znala juz za dwa- trzy tygodnie:) i na 100 % bede miala miejsce, jesli skladam teraz papiery. Ale o co mnie pytali na interview tez napisze:)
Ja ostatecznie tez chyba wybiore Camp Leaders, zdziwilam sie ale jesli pojade z nimi to zarobie 150$ wiecej niz z CA. A ktos wie ile sie zarabia na resorcie i czy mozna tam zarobic jakies nadgodziny?
Nadiaaa ale powiedz mi ty juz wplacilas kase do CA?? Bo mnie CA zaczyna powoli denerwowac nie dosc ze konsultant totalnie mnie olewa to do tego jest bezczelny jak niewiem co. Mam juz doslownie tego dosc. Zalezy mi na tym wyjezdzie i wlasnie napisalam maila do Camp Leader i tez sie nad tym zastanawiam oni maja chociaz lepsze podejscie do czlowieka:)ALe teraz niewiem co z kasa bo niechce zeby mi to 249zl przepadlo...
Chyba trafiłaś na wyjątkowo niemiłego konsultanta... Mój z CA odpowiadał mi na wszystkie ,nawet najgłupsze pytania :] nie wpłaciłam na szczęście raty do CA, ale pewnie jakbym wpłaciła to bym została przy CA bo żal by było stracić 250 zł... Natomiast ja jestem zadowolona z Camp Leaders, dzwoniłam do biura do Lublina i wszystkiego się dowiedziałam. Jutro mam interview, napiszę Wam jak mi poszło i o co pytali. Dobrej nocki :)
na stronie CA napisali ze jesli sie rezygnuje jeszcze przed podpisaniem umowy to mozna odzyskac kase, sproboj moze Ci sie uda, w koncu na sile nie beda cie trzymali:) ja w Camp Leaders jestem juz na placeable i czekam na wiadomosci z USA, niesamowite jest to oczekiwanie :)))
Manka co to znaczy , że jesteś na placeable?? Złożyłaś już wszystkie dokumenty i podpisałaś umowę? Ja podpisałam umowę wczoraj i muszę jeszcze dosłać referencje i skan dokumentów (paszport, dowód, legitymacja).

Co do INTERVIEW obiecałam , że napiszę pytania:
-gdzie studiujesz,jaki kierunek, dlaczego wybrałaś te studia?
-twoje zainteresowania
-twoje poprzednie miejsca pracy, obowiązki w pracy
-twoja rodzina

Oczywiście w języku angielskim:)
To by było na tyle:)
Dzieki Nadiaaa:) Czyli nic strasznego z tym interview, balam sie ze bedzie to mega skomplikowane. Ja jednak zdecydowalam sie na CA tylko ze zmienilam konsultanta.I jest o niebo lepiej:)
Wlasnie co to znaczy placeable?? Tzn ze masz juz gwarantowany camp??
Czesc, Placeable czyli juz szukaja dla mnie campu, dosc sprawnie uwinelam sie z tymi papierkami, referencje zrobilam on line poprzez emaile :)

sprawdzam sobie co mi sie wyswietla w aplikacji, juz sie wypytalam na gg CL (ktos z biura chyba ze mna rozmawial) ze jak jakis camp bedzie mnie ogladal to bedzie on review sie wyswietlac i zobacze dane tego campu
Mankaa podaj proszę swój numer gg, pogadam o wylocie do USA, o campach itp.:) Ja w środe będę miała pełną aplikację wraz z dokumentami. Już się nie mogę doczekać, aż poznam camp na który trafie ;)
"Milo mi Cie jest poinformowac ze Twoja aplikacja jest juz na poziomie "PLACEABLE" co oznacza ze moze byc przegladana przez pracodawcow oraz przez naszych pracownikow w USA ktorzy sie zajmuja znajdowaniem pracy dla uczestnikow."

Jesli jakis kamp zainteresuje sie Toba status zmieni sie na "On Review".

Juhu! jestem na placeable!Pozdrawiam wszytskich, jak ktoś mnie zatrudni dam znać!
Dostałam placement! Jadę do stanu Massachusetts , na Camp Taconic :) A wy Manka i Justyna? Macie już miejsce?
Nadiaaa super!!!Jejku zawze mi marzyla ta okolica.Ja niestety ciagle czekam i jeszcze mam aplikacje nie zatwierdzona!!!Ale mam nadzieje ze juz niedlugo wszystko bedzie jasne!!!Gratuluje :)
Witam! ja też się wybieram w tym roku. Zastanawiam się jedynie zapewne nad dość błahą rzeczą, a mianowicie jaką pracę wybrać, w jakim dziale. czy ktoś mógłby mi coś polecić? Nie mam doświadczenia w pracy, więc ciężko mi się zdecydować. Od razu mówię, że opiekowanie się dziećmi odpada, nie mam doświadczenia i nie nadaję się do tego. Z angielskim nie jest tak źle, ale jakoś bardzo dobrze też nie. Jestem na pierwszym roku anglistyki, więc jestem na trochę powyżej FCE. Zastanawiałam się nad kuchnią, a housekeeping . Czy ktoś mógłby udzielić mi jakiś rad w tej sprawie? POzdrawiam! Z góry dziękuję za odpowiedź:)
hej myślę żeby tez się wybrać ale boje się ze będę sama;/ jak z wami? nie obawiacie sie tego?;/
aha mysle ze w praca w resort jest najlepsza;)
Hej Natalka:) Ja tez sie troche obawiam tego ze bede tam sama i potem nie bede miala z kim podrozowac.Ale po to jest to forum zebysmy sie poznaly..moze akurat trafimy na ten sam camp:)
Ja poczatkowo tez myslalam nad resortem bo nby wieksze pieniadze i wogole.Ale potem tak sobie pomyslalam ze to pierwszy taki moj wyjazd o do tego odrazu USA wiec wzielam camp to tylko 9 tygodnii i nawet gdyby mi bylo mega zle to te 9 tygodnii wytrzymam:)I ponoc na camp sie sa wieksze szanse na wyjazd.
Manka co tam u Ciebie?? Masz juz moze camp przydzielony??
Czesc :)
U mnie chwilowo bez zmian, jedyna zmiana to taka ze dorwalam prace jako kelnerka, postanowilam zaoszczedzic troche zeby miec wiecej na zwiedzanie w USA.
Wyczytalam na jakims forum ze czesto ludzie tak robia :)))
Dlatego teraz mam troche mniej czasu ale nic :) czekam na miejsce w USA i mam nadzieje ze sie niedlugo uda !:)
Jak cos sie pojawi to napewno sie odezwe !
BaletDancer jest wiele prac na kampie ale z tego co opowiadali mi ludzi po przyjezdzie Ameryki to najlepszymi (bo najlzejszymi:))pracami są:

-seciurity
-laundry
później długo długo nic, aż wreszcie
-housekeeping
-no i kucnia która jest najcieższa bi jest tam wiecznie gorąci i w ogóle atmosfera w pracy jest raczej taka sobie

Nie wiem z kim chcesz jechac, ja jade z Camp Leaders i tam masz jechsze do wyboey prace ogrodnika, bedziesz kosil trawę na tych samochodzikach do koszenia, wiec praca jest nawet spoko :) tylko potem trzeba ta trawe przerzucic do worow a potem do kublow na smieci. Codziennie bedziesz mial zajecie, bo np. moj CAMP TACONIC ma 100 hektarow! Niezle, co :P
Aha, ja będę pracowac na Camp Taconic jako kelnerka :) (pewnie mnie przydzielili do kelnerstwa,bo mam pol roczne doswiadczenie w tym zwodzie:) )

Poza tym będę pracowała od 23 czerwca do 31 sierpnia. Chcialabym zostac po pracy jeszcze na tydzien dluzej bo zarobie 250$ i będzie więcej na podroze :D
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 214
poprzednia |

 »

Inne