Do wszystkich tłumaczy z działu tłumaczeń piosenek

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 267
poprzednia |
Yo wszystkim. Nadeszła chwila niewątpliwie trudna dla naszego działu. Chyba już każdy przeczytał maila od Polskiego Stowarzyszenia Wydawców Muzycznych, który otrzymał Łukasz. Moim zdaniem to parodia, bo jest wiele stronek z o wiele większą bazą danych teksów i nigdzie do tej pory wspomniane stowarzyszenie nie ubiegało się o wykupienie jakichś licencji. Stronka Łukasza staje się coraz bardziej popularna i wywęszono interes. Chciałbym, żeby ten post i ten temat był jakąś forma apelu do tego stowarzyszenia... Żeby się opamiętali Ci, którzy w pogoni za kasą chcą zamknąć jedyną sensowną stronkę, która bawiąc uczy. Im więcej bedzie odpowiedzi w tym temacie tym lepiej. Co do tłumaczeń jako takich, to przecież nie można w nie ingerować, gdyż są chronione prawami autorskimi samych ich twórców. Dlaczego to stowarzyszenie nie zajmie się czymś pożytecznym, zamiast nękać twórcę stronki. Dlaczego w tym kraju zawsze tak jest, że jak powstanie coś sensowengo i zdobywa coraz większą popularność to wszyscy węszą w tym kase. Wyraźcie swoje zdanie na ten temat. W wolnej chwili zapraszam do działu tłumaczeń piosenek Linkin Park i System Of A Down chociaż bez tekstów angielskich ocenianie mija się z celem... W odstawkę poszedł też ciekawy skrypt PHP. Z tym coś trzeba zrobić. Potraktujcie ten topic jako petycję do stowarzyszenia:) Im więcej odpowiedzi tym lepiej... Pozdrawiam =]
Zgadzam się w pełni z Tobą.To jest stronka edukacyjna i w części jest tworzona przez internautów...przykładem są tłumaczenia tekstów piosenek.Tłumaczenie ich jest doskonałą formą szlifowania języka a ponoć kraj potrzebuje młodych ludzi znających języki.Kolejny raz się okazuje, że wszyscy gonią tylko za pieniędzmi.Ludzie...dajcie sobie spokój z tymi paroma groszami i zostawcie w spokoju tą stronkę!
Połowa sieci, dodamy, ta lepsza połowa, funkcjonuje dzięki dobrej woli ludzi, którzy realizują swoje pasje i instytucji, które niezbyt rygorystycznie podchodzą do egzekwowania ścisłej litery prawa. Gdyby nie to w internecie byłoby wyłącznie kurewstwo., Dziwne więc, że kiedy powstała stronka popularyzująca muzykę, dokonania twórców i zdobywająca dla nich nowych fanów, to tu akurat tej dobrej woli tu brakuje.
Ciekawe jakie to niby straty może ponieść stowarzyszenie albo bezpośredni właściciele praw autorskich.
Czy stratą jest to, że wielu młodych ludzi po raz pierwszy być może z większym zrozumieniem będzie podchodzić do twórczości swoich idoli?
Czy po stronie strat należy zapisać, że jedni poświęcają swój czas, aby przybliżać teksty drugim, którzy nie znając języka oryginału , chcą mimo wszystko być fanami, którzy wiedzą co się do nich mówi a przez to może będą jeszcze bardziej związani ze swoim ukochanym zespołem.?
Czy stratą jest to, że wędrując po tłumaczeniach ludzie poznają nowe dla siebie nazwiska piosenkarzy i zespołów i móże wciągnięci treścią utworów zechcą posłuchać ich muzyki, czyli pójść do sklepu muzycznego?
Te pytania można mnożyć, więc choć bezsporne jest, że prawo autorskie musi być przestrzeganę, to ja wierzę, że możnaby się ze stowarzyszeniem dogadać, a może tez uzyskać dla strony jakiś ich patronat.
Łukasz, twoja strona traktowana jest przez nich słusznie, lub nie, jako próba komercyjnego wykorzystania cudzego dorobku i temu nie można się dziwić, bo widzą jakies banery reklamowe itp. Ale nie brak argumentów by może przekonać ich do innego spojrzenia na to. Moze trzeba też zaoferować swoją stronę na potrzeby reklamowe wytwórni.
Trzeba tego spróbować i osobiscie wierzę, że można się na jakichś warunkach dogadać, byleby zechcieli w ogóle gadać, bo naprawdę sens twojej koncepcji i jej realizacja warte są kontynuacji. Z pożytkiem dla wszystkich, a więc także dla nich.
Ciekawi mnie w jaki sposób ta strona szkodzi wykonawcom muzycznym i ich wytwórniom... teksty często są umieszczane na stronach głównych zespołów a więc do użytku publicznego. Lepiej niech autor skargi weźmie się za portale z empetrójkami albo tego rodzaju strony które są PŁATNE ( pipol.pl ) i wtedy zgodzę się, że wykorzystują cudzą własność żeby zarabiać... A tak na marginesie to internetu nie da się kontrolować... zamkniecie jedną stronke, powstanie druga, anonimowa, odporna na wasze oskarżenia.
Właśnie wróciłam zmęczona z zajęc i chciałam zerknąć, co słychać na mojej ukochanej stronce, coś przetłumaczyć, cos ocenić, poznać nowe piosenki. Przeczytałam list odmawiający Łukaszowi praw do umieszczania na stronie tekstów piosenek. Uważam, że jest to idiotyczne i paradoksalne- tyle jest złych rzeczy w Internecie, tyle przestępstw, których nikt nawet nie stara się wykryć- a uznaje się za jakieś przewinienie wspaniałą rzecz, chęć edukowania ludzi, pomocy im w nauce języka. Jestem oburzona. Wiele osób straci tę wartościową możliwość kontaktu z językiem angielskim tylko dlatego, że komuś kto jest wyżej to się nie podoba. Maluczcy mają cierpieć...
Znalazłem tą stronke dopiero przedwczoraj, kiedy na ni ą wszedłem to doszedlem do wniosku że w końcu znalazłem coś sensownego, a nawet bardzo. Pomysł z nauką przez tłumaczenie tekstów jest świetny i szeroko wykorzystywany. I uważam za idiotyzm to co próbuje zrobić Towarzystwo... Ale cóż oto Polska właśnie, tu wszystkie przejawy normalności i kreatywnego myslenia są dławione a rzeczy które łamią prawo w całej rozciągłości uchodzą bezkarnie z bezczelnym uśmiechem. No cóz, obawiam się że będę musiał wrócić do swojej starej metody, spisywania ze słuchu, choć czasami wychodza przy tym niesamowite kwiatki, szkoda że nie będę mógl sie też zapoznać z twórczością wielu innych twórców, których muzyka mogła by mnie zainteresować no ale cóż.
Zgadzam się z wami wszystkimi! Nauka angielskiego ( tudzież innych języków obcych) przez tłumaczenie piosenek to edług mnie bardzo dobra metoda poznawania nowych słówek. Bo kiedy lubi się jakąś piosenkę, lub wykonawcę chce się wiedzieć o czym śpiewa. No i szybciej się je zapamiętuje, niz te \"serwowane\" przez nauczycieli na lekcjach. Moja przygoda z językiem angielskim zaczęła się właśnie os tłumaczenia piosenek, najpierw the offspring, potem innych kapel...
Dzięki temu nauka staje sie przyjemniejsza, a ludzie, którzy tego nie rozumieją pewnie nigdy nie uczyli się żadnego języka obcego.
Zgadzam sie w pelni. Nie powinni zamykac tej stronki, gdyz jak juz zostalo wspomniane, uczy poprzez zabawe. W dziale tlumaczen jestem juz od dosc dawna i z radoscia przyznaje, ze od tego czasu moj poziom angielskiego znacznie sie podniosl.
Nie bede sie rozpisywac na temet mojej opinii, gdy jest ona taka sama jak wiekszosci, ktorzy powklejali swoje komentarze, jednak zdaję sobie sprawę że i tak nie wygramy z bezdusznymi urzędasami którzy już połozyli swoją łapę na muzyce w zakładach fryzjerskich, taryfach i podobnych miejscach. Na pewno jest to jedna z najgłupszych decyzji no cóz ale to jest właśnie Polska.... nic dodac nic ująć. Wszędzie stado baranów które to co dobre i pożyteczne muszą zdeptać, usunąć ... trzymajcie sie wszyscy i pozostaje nam tylko mieć nadzieje że spotkamy sie znowu.
Drogie Stowarzyszenie Wydawców Muzycznych, powiedzmy sobie szczerze: internet to źródło wszystkiego, co nielegalne… Tylko akurat ta stronka musiała pójść na pierwszy ogień… Udowadniacie ile w Was biurokratyzmu – gdyż to właściwe dla biurokratów, że zabierają się do „zbawiania” systemu nie od tej strony, od której trzeba… A przecież czy tak naprawdę robimy coś złego? Naprawdę nie ma poważniejszych spraw na głowie (na przykład nielegalnie ściągane mp3)? Pomyślcie, ile Wydawcy Muzyczni NA TYM tracą…
Szczerze mówiąc wątpię, czy ta petycja przyniesie jakiekolwiek skutek. Nie wydaje mi się, abyście okazali się tak „łaskawi”, aby zostawić nas w spokoju, przecież tak na prawdę nie mamy nic do powiedzenia w naszym „demokratycznym” kraju. Chcę tylko, żebyście wiedzieli, że macie nas „na sumieniu” – bo zabijacie naszą pasję do nauki j. angielskiego. Nawet tak wybitne postaci, jak np. Wojciech Mann, przyznają, że uczyli się języka angielskiego tłumacząc angielskie piosenki. Kolejny raz przekonuję się, że tym światem rządzą tylko i wyłącznie pieniądze (a potem ludzie się dziwią, co wyrasta z „tej dzisiejszej młodzieży”, skoro mamy takie pejoratywne wzorce…  No, ale przecież tak naprawdę macie to gdzieś, prawda?). W szkole czy nawet mając prywatne lekcje nigdy nie nauczę się angielskiego tak dobrze, jak mogę się nauczyć tłumacząc piosenki z prostej przyczyny – nie każdego stać, aby wyjechać za granicę i posłuchać, jak NAPRAWDĘ mówi się po angielsku. A teksty piosenek pisane są właśnie w potocznym języku. Ale nie będę już się rozwodzić nad tym tematem – życzę miłego liczenia pieniążków, przecież tak podniecająco szeleszczą w dłoniach, gdy się je po raz setny przelicza… POZDRAWIAM.
Niemam pojęcia co się porobiło w tym kraju!!!!!!!!!!! Może szanowne stoważyszenie zajęło by się jakimis sensowniejszymi sprawami gdzie wykonawcą naprawdę kradnie sie pieniądze (bazary z \"lewymi\" płytkami)
Chcą usunąć najlepszą stronkę tłumaczeń!!! Ja na tej stronce nauczyłam się bardzo dużo jak chyba każdy kto zagląda tu regularnie . LUDZIE ZRÓBMY COŚ Z TYM!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Nie sądę aby nasz apel coś dał. w tym robiono tysięce idiotyczniejszych rzeczy. Widać \"towarzysze\" i inne urzędasy chcą z młodszego pokolenia zrobić dokładnie takich samych niedorozwojów jakimi sami są. Gratuluję szanownemu Stowarzyszeniu i mam pytanie: czy macie zamiar zamykac też blogi osób, które zamieszczaja tam teksty piosenek i niekiedy je tłumaczą? Oni zgarniają na tym tyle akurat forsy co Łukasz.
Congratulation! Jesli wiecie co to znaczy.
Ustawa o ochronie dóbr intelektualnych miała na celu ochronę własnosci intelektualnej, ale jej wdrożenie stało się łupem ludzi okołoshowbiznesowych. Powstały spółki, których jedynym celem jest nabijanie sobie kabzy. Szczególnie to jest widoczne własnie w muzyce popularnej.

Przecież, ta strona, w 100% edukacyjne popularyzuje piosenki. Nawet taki zgred jak ja, czasami się zachwyca i wychodzi kupić płytę, na która z całą pewnością nie zwróciłby uwagi bez Waszego tłumaczenia.

Jakos dziwi mnie, że jeszcze nie powstała Spółka Ochrony Praw Rzeźbiarzy. Przecież istnieje rozkaz zobowiązujący żołnierzy do oddawania honorów przed Pomnikiem Marszałka Piłsudskiego. Dlaczego za bicie przed nim do dacha nie pobierać złotówki. W łazienkach przed pomnikiem Chopina odbywają się bezpłatne koncerty ZGROZA !!!
Nie mam nic więcej do dodania. Dołączam się do petycji i liczę na to, że głosów będzie jeszcze więcej.
Zachwyciłam się tą stronką i praktycznie codziennie miałam wspaniałą okazję aby uczyć się z przyjemnością języka angielskiego. Jestem jedną ze starszych entuzjastek tej strony.W moich czasach był miesięcznik RADAR , gdzie na ostatniej stronie od czasu do czasu drukowano teksty światowych przebojów.Wtedy marzyłam żeby była możliwość aby móc tłumaczyć właśnie największe przeboje.Ta stronka taką szanę mi dała.Przykre jest to,że taka szansa została odebrana młodym ,często bardzo utalentowanym ludziom.Mam nadzieję, że Stowarzyszenie znajdzie porozumienie z autorem stronki, czego bardzo gorąco mu życzę.Serdeczne pozdrawiam Łukasza.Danuta
Bardzo często odwiedzam tę stronkę i uważam za bardzo edukującą. Nie mieści mi się w głowie, że można być takim materialistą i żądać licencji na teksty piosenek... To jest totalny hardcore...
Apeluje do Stowarzyszenie o porzucenie politycznej tradycji instytucjonalnego nonsensu i o pomoc w budowaniu nowoczesnych, sensownych i korzystnych dla wszystkich ludzi warunkow zyciowych w Polsce. Pomoc ta mogla by sie w tym momencie zamanifestowac w prosty sposob jako brak jakiejkolwiek ingerencji instytucjonalnej w stronke Lukasza. Stronka sluzy wszystkim i nie zagraza niczyim interesom fiskalnym, wydawcy muzyczni inc. Osobiscie jestem na stronie Lukasza dopiero drugi raz i niewidomemu sie rzuca w oczy, ze to co ten portal robi to informuje; pomaga zainteresowanym w dazeniu do akumulacji wiedzy. Tlumaczenie tekstow piosenek stanowi tutaj plaforme interaktywna gdzie ci mlodzi ludzie maja okazje sie sprawdzic , skorygowac i troche pobawic. So give them a freaking break.

gora
To na prawdę jakieś tragiczne nieporozumienie. Czy tłumaczenie piosenek, co jakby nie patrzeć -rozwija umysły, wyobraźnię, kreatywność mogłoby w jakiś sposób zaszkodzić autorom tych tekstów? Czy tu chodzi tylko o to, że ci, co wykupili prawa do tekstów sami nie wpadli, by pozwolić innym na ich interpretację i przy okazji zgarnąć kasę? Teraz ze zgryzoty, w pogoni za groszem obgryzują z nerwów paznokcie...
Proszę pomyśleć, czy czasem nie warto poświęcić trochę swojego dobra i zainwestować w rozwój młodych, pełnych ambicji ludzi? Jakby nie patrzeć przyszłego pokolenia, tych co kiedyś będą Wami...
zgadzam sie z wypowiedzią uzytkownika Gora. Lecz to co napisałeś nie przemówi do rozumu tym na górze. Trzeba im wywalic 21 postulatów i niech skamlą o litość. sorry za slowo ale to pasuje do uzytkowników (no przeciez nie spalimy ich siedziby?) musimy walczyc o swoje! broń psychologiczna. PIERDOL SYSTEM LECZ ROB TO STYLOWO!!!
MAM POMYSŁ ! WKLEJAJMY TEKSTY PIOSENEK (PO ANGIELSKU) W TŁUMACZENIACH !!!!!!! CO WY NA TO ?!
Totalna beznadzieja!Założę się,ze pewno nawet nie sprawdzali czy jest pozwolenie na publikowanie tych piosenek.Ich autorzy na pewno nie mieliby nic przeciwko...Ale chodzi tylko o pieniądze co nie?Totalna sciema!Widocznie ktoś bardzo kce się tej stronki pozbyc... a tak pozatym to skąd ja teraz wezme tłumaczenia niektórych piosenek? i co będę robić w sobotnie popołudnia?ta zawsze mogłam sobie cos potłumaczyć czasami nieudacznie ale zawsze coś... a teraz? gdzie ja sie bede angielskiego uczyć? ;(
hej wszystkim.. nie wiem po co ta firma wyslala tego emaila.. bo na kazdym kroku mozna sie spotkac z tekstami piosenek roznych wykonawcow... ludzie poprostu nie mają co robic i komplikuja zycie innym. ta stronka jest jedna z najlepszych poniewaz sa tlumaczenia zagranicznych piosenek i tylko w ten sposob latwiej jest sie uczyc np angielskiego... nikt tutaj nikomu nie ubliza.a pozatym stron z tekstami jest baaaardzo duzo!!!!!!!
no z tym listem to kiepsko. Chyba z 6 plyt kupilem przez te Wasze texty - na dodatek oryginały. Ale widocznie autorzy listu dbają o wlasne interesy a nie artystów.
Mam nadzieje, że to tylko straszak i bedziecie funkcjonowac nadal.

Zycze powodzenia
No brak słów po prostu!! ech..... i jak można normalnie funkcjonowac w tym kraju?! ciekawi mnie jednak to, że w necie nie ma dosłownie NIC o tym stowarzyszeniu. No i ciekawi mnie też, czy to stowarzyszenie wysłało takie maile do tysięcy prywatnych stronek dotyczących różnych ulubionych artystów. szkoda gadać..... pozdrowienia dla Łukasza!
To bez sensu, bo przecież jest wiele stron z tekstami piosenek i nikt do tej pory nie miał nic przeciwko... Ale oczywiście przyczepili się do najlepszej i do tej z której najwięcej ludzi korzysta. Ciekawe czy resztę tesh zamkną... Ale może coś się da załatwić i bedzie wszystko ok... 3mam kciuki ;) i również życzę powodzenia Łukaszowi i reszcie.
Pozdrawiam
Ja też jestem \" starszą \" entuzjastką tej strony. Odkryłam ją niedawno i podziwiam młodzież z takim zapałem tłumaczącą swoje ulubione piosenki.Uczę się jęz. angielskiego i uważam, że tłumaczenie tekstów to świetny sposób na doskonalenie języka. TO WIELKA SZKODA
Przeciez to juz jest przesada co złego jest w udostępnaniu i tłumaczeniu tekstow piosenek.Dzieki tej stronce beznadziejnie nie wsluchuje sie w twksty angileski ale mozna poznac ich znaczenie a w dodoatku pocwiczyc angilelski!ale jak to w naszym karju jezeli cos sie udalo i jest dobra to trzeba to zlikwiodowac!!jstem szczerze zbulwersowany tym co tu sie dzieje!to jest poporstu paranoja -braki mi slow!niech lepiej sie zajma stronami,ktore naprawde nalezy zlikwidowac a nie pozadna strona!!banda skonczinych idiotow poporstu!!co za ograniczony czlowiek to wymyslil!!bezmuzgi urzedniczek jakis zapewne!!
Hej zgadzam sie z Wami, moi zdaniem ta stronka naprawde byla fajna, dawala mozliwosc podszkolenia swojego angielskiego i wielu slowek nauczylam sie czytajac teksty. Widzę tu jawną niesprawiedliwosc i mam nadzieje, ze wszystko w ońcu się wyjaśni. Pozdrawiam wszystkich papa. Do kolejnego tłumaczenia ;-)
Hej ludzie, co tu jest garne. Naprawdę bardzo mi przykro, że nie można tłumaczyć tekstów. Dzieki niej moglam nauczyc sie wielu angielskich slowek, wielu zwrotow, idiomow itd .. Szadze ze powinna zostac ponownie przywrocona, wchodzilam na nia kilka razy dziennie i wiem, ze bedzie i tego brakowalo. pa
Moge powiedzieć tylko tyle... dołączam sie do wszelkich protestów...nie rozumiem jak można było wymyslic coś takiego?!
No więc z naszego prostestu wynikło tyle, że dział jako taki zostaje, ale teksty angielskie znikają. To i tak absurd bo stronka traci na atrakcyjności przez taki zabieg. Jak ktoś bedzie chciał skomentować dane tłumaczenie będzie musiał poszukać tekstu. Jak ten tekst okaże się niepoprawny to źle skomentuje. Osoba tłumacząca też może opeirać się na tekście nie do końca poprawnym, bo na necie można znaleźć bardzo wiele wersji tej samej piosenki (nawet na oficjalnych stronach danego zespołu zdarzają się celowo pozmieniane wyrazy!). Zrobi się jeden wielki burdel... Sukces jest więc połowiczny. Trzeba walczyć dalej. Nikt nie straci na zamieszczeniu tesktów angielskich. Można jeszcze przed tłumaczeniem (ponad nim) wkleić tekst z którego się korzystało (jak już anka zaproponowała) ale wtedy też się przywalą, że ciągle publikujemy teksty na stronce tylko, że w innym miejscu:( Absurd. Trzeba negocjować. Można zmieścic baner tego stowarzyszenia na stronce (będą sławni:) w zamian za ustępstwa. Ciekawe czy w ogóle jest możliwość wykupu licencji czy należy ona tylko tego stowarzyszenia i należeć będzie. Zobaczymy jak to się dalej potoczy. Bez tektów angielskich stronka edukacyjna na której ludzie szlifują angielski bardzo wiele traci...
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 267
poprzednia |

« 

Pomoc językowa

 »

FCE - sesja zimowa 2003