szukam chetnych do wyjazdu do anglii

Temat przeniesiony do archwium.
2611-2640 z 3652
Witam Poszukuję osoby do wyjazdu za granicę, najlepiej spokojna, poukładana kobieta wyjazd w okolicy kwietnia.. Pakowanie, produkcja rozważam też pracę w opiece ..Jestem spokojną, bezkonfliktową , pogodną osoba po 30 i takie osoby biorę pod uwagę aby mieć wspólny cel i zasady a przy tym szanować swoją prywatność.
Pozdrawiam
Proszę o kontakt na priv.
hej wszystkim ja tez sie rozglądam nad wyjazdem do uk , już byłem w uk ale niestety praca się skończyła i szukam dalej jak ktoś zainteresowany wyjazdem w najbliższym czasie to pw . pozdro
Witam
Tak jak większość osób tutaj również mam dosyć życia w kraju, który odbiega od normalności, w którym liczy się wyłącznie przynależność partyjna, nepotyzm lub kolesiostwo. Planuję wyjazd do UK. Nie mam rodziny w UK, która mogłaby pomóc tam na miejscu. Uzyskanie pomocy od jakiś tam dalszych znajomych raczej jest niemożliwe, ponieważ prawdą jest, że Polak Polakowi raczej nie pomoże. W związku z czym zasadne jest powiedzenie umiesz liczyć licz na siebie. Jestem osobą po 30, wykształconą, poukładaną odpowiedzialną. Szukam podobnej osoby również zainteresowanej wyjazdem. Nie mając załatwionej pracy w UK dobrze byłoby wyruszyć z kimś w celu obniżenia kosztów pobytu, jak również towarzystwa, zgadzam się, że we dwoje zawsze raźniej. Mieszkam w województwie lubelskim w związku z tym, najlepiej, gdyby była to osoba z województwa lubelskiego, podkarpackiego, aczkolwiek nie wykluczam osób z innej części Polski, z tym, że wiadomo koniecznie trzeba byłoby się poznać przed wyjazdem. Jeśli ktoś jest zainteresowany wspólnym wyjazdem w celu omówienia szczegółów proszę pisać na priv lub na e-mail: [email]
pozdrawiam
Za dwa tygodnie wyjeżdżam do Aberdeen poszukuje osoby chętnej do wspoldzielenia pokoju w tym trudnym okresie e mail [email]
Cześć wszystkim! Szukam konkretnych ludzi lub jednej osoby do wyjazdu UK kwiecien/maj dokładny termin ustalimy wspólnie (praca i mieszkanie) Nie jestem zielona w temacie bo pracowałam juz za granica a w uk mam wszystko zapewnione.Potrzebuje kogoś zdecydowanego z kim zamieszkam i bede pracować interesują mnie tylko takie osoby.Jesli jestes zainteresowany/zainteresowna wyjazdem z wesoła i otwarta osoba pisz tutaj lub na email [email] Pozdrawiam ;)
Witam
Szukam kogoś do wspólnego wyjazdu np Holandia, Niemcy, Dania. Mam na imię Marcin 20 lat woj.Łódzkie. Byłem już zza granicą (Anglia i Niemcy). Szukam kogoś z kim mógłbym wspólnie ustalić termin wyjazdu oraz szukanie pracy. Wiadomo lepiej jechać we 2/3 niż samemu (wspólny pokój - zawsze taniej i raźniej) Zapraszam do kontaktu zdecydowane osoby. Najlepiej do 25l i proszę podesłać profil FB - lepszy kontakt będzie. Pozdrawiam.. email: [email]
Witam ,zamierzam wyjechać za granicę do pracy (nie ważne do jakiego kraju ) nie mam rodziny ,a ni znajomych którzy mogli by mi pomóc w znalezieniu pracy .Za czasów szkoły byłem u kolegi miesiąc w Holandii i w tym roku na zbiorach w Norwegii jakieś obycie jest z jezykiem ciężko , znajomość słowek duża ale brak przełamiania się do prowadzenia konwersacji . Mam 21 lat i jeśłi byłby ktoś wstanie mi pomóc byłbym wdzięczny mój e-mail [email]
Szukam kogoś na wyjazd do Anglii. Dobrze jakby była to osoba z południa polski bo myślę o podróży autokarem więc jak mamy jechać razem to właśnie z tego obszaru. Wyjazd w ciemno i ogarnięcie wszystkiego na miejscu. Ktoś też się tak wybiera to podaje maila: [email]
Szukam ogarniętej dziewczyny do wspólnego wyjazdu do Anglii w najbliższym czasie. Nie mam jeszcze znalezionej pracy, ani mieszkania. Najchętniej okolice Liverpool. Jestem z Karkowa, skończyłam studia inżynierskie na AGH, angielski komumikatywny. We dwie raźniej i taniej. Kontakt priv. Pozdrawiam :)
Poszukuję 1-2 osoby chętnej najlepiej z ŁODZI na wyjazd do:
Anglia / Irlandia / Holandia / Niemcy

preferowałbym Niemcy ze wzg. na to, że bardziej obyłbym się w języku ale jestem otwarty na propozycje ;)
znam doskonale język angielski (C1), a niemiecki średnio (B1-B2)

Preferencje co do osoby / osób:
- płeć bez znaczenia (we wspólnym wyjeździe! w życiu to ma znaczenie! :D)
- wiek 20-35 lat
- najchętniej po studiach
- bezwzględnie osoba nie paląca
- ogarnięta mentalnie, bez odchyłów, bez problemów większych niż brak pracy
- osoba samodzielna, nie bałaganiarz

Termin do wspólnego ustalenia, miejsce również. Aktualnie nikt z moich znajomych nie ma ochoty wyjechać za granicę, a ci co są na miejscu, są od wielu lat i mają założone własne rodziny


[email]
edytowany przez robert_kr_3: 08 mar 2016
Zamierzam wyjechac do Aberdeen jak najszybciej poszukuje osoby chętnej do wspoldzielenia pokoju w tym trudnym okresie bo jesli wynajme jedynke moze mi braknac pieniedzy. Ja 19 lat, bez nalogow e mail [email]
Witam wszystkich. Mam na imię Łukasz, mam 28 lat. W połowie kwietnia ruszam do Manchesteru. Nie załatwię Ci pracy, sam jadę w ciemno. Nie byłem jeszcze na wyspach i sam zaczynam wszystko od zera jeśli chodzi o NIN itp. Co załatwię? Towarzystwo na początku emigracji, wsparcie i może sprawię że będzie raźniej przechodzić przez to wszystko. Po co jadę? Do pracy, do czego zmusiła mnie sytuacja w jakiej obecnie się znajduję. W przyszłości chcę stworzyć warunki do życia dla mnie i mojej dziewczyny która aktualnie studiuje. Szukam towarzysza/towarzyszki z którym/którą łatwiej będzie się zaklimatyzować w nowym miejscu i ciąć koszta początkowe które wiadomo są duże. Jestem przygotowany merytorycznie i finansowo do wyprawy i tego samego a przynajmniej części finansowej wymagam od Ciebie. Mój angielski? Znam nie najgorzej ale na początku na pewno trzeba będzie przełamać barierę w rozmowie. Dlaczego Manchester? Spore miasto w okręgu który daje moim (i nie tylko) zdaniem spore możliwości w podjęciu pracy niedługo po przyjeździe i załatwieniu kwestii prawnych. Kogo szukam? Spokojnej osoby ceniącej sobie prywatność oraz takiej która decyzję o wyjeździe podejmuje świadomie i ma podobny cel do mojego a nie traktuje tej sytuacji jak zabawy. Jeśli jesteś pewny/pewna wyjazdu, odpowiada Ci termin i miejsce odezwij się na [email] bądź na forum a może uda się dogadać i zaplanujemy wspólny wyjazd.
Cześć wszystkim zainteresowanym przygnało mnie tu do Yorkshire w północnej Anglii wylądowałem na lotnisku w Leeds-Bradford i pierwszego dnia wynająłem sobie pokój u polaków mieszkających w Leeds.
Płacę £.75 funtów tygodniowo (za 7 dni) w tym mam pojedynczy pokój sam dla siebie podstawowo umeblowany, salon, łazienka i kuchnia wspólna oczywiście każdy po sobie sprząta, zmywa. W cenie mam dostęp do internetu bezprzewodowego, wliczona opłata za śmieci czyli Council Tax, woda, gas czyli ogrzewanie, prąd czasem telewizję można pooglądać.
Pierwszego dnia także kupiłem sobie kartę sim w o2 taka sieć komórkowa i doładowałem za dychę £.10 a telefon mam z polski bez simlock-a i zadzwoniłem żeby wyrobić sobie N.I.N czyli National Insurance Number który nadają raz na całe życie jest to odpowiednik polskiego NIP lub numer ubezpieczenia społecznego. Tego dnia i przez kilka następnych porejestrowałem się w lokalnych agencjach pośrednictwa pracy w niektórych byli polscy konsultanci a w niektórych musiałem po wzmagać się z angielskim którym z resztą nie grzeszę skoro maturę rozszerzoną zdałem na 93% ;-). Poroznosiłem swoje CV życiorysy po większych firmach we własnym zakresie i czekałem na odpowiedź w końcu się odezwali z jednej firmy i przyjąłem ofertę, zaraz po tym miałem jeszcze kilka telefonów czy jestem nadal zainteresowany a także e-mailowo się kontaktowali ale skoro już mam pracę to nie będę zmieniał do czasu się aż się zadomowię i odrobię straty. Konto bankowe także założyłem w banku LLOYDS bez problemu trzeba tylko było potwierdzenie adresu przedstawić i podać numer nin. Do tego momentu jak się nie ma konta bankowego agencje wystawiają czeki na zarobione pieniądze które można zrealizować w banku i gotówkę otrzymujemy do ręki. Wiadomo nie przyjechałem bez gotówki na początek miałem £.500 funtów zaplecza finansowego a więc gdyby coś poszło nie tak to miałem pole do manewru :-). Mam prawko jazdy już wymienione na Angielskie i jestem na pułapie poszukiwania auta by dojeżdżać do pracy gdyż w tej chwili po prostu dokładam się komuś do paliwa i w ten oto sposób dojeżdżam do pracy a wiadomo co swoje to święte, małe ciasne ale własne a nie być uzależnionym od kogoś. Zamierzam sobie wynająć kąt na własną rękę dużo jest tu prywatnych landlordów a także polskich agencji wynajmujących mieszkania polakom nawet bez stałego kontraktu o pracę. Jeśli zamierzasz wyjechać to z chęcią ci pomogę wiadomo coś za coś biznesu nie ubije ale chcę taniej płacić bo wiadomo jak się coś z kimś dzieli to jest znacznie lżej i dla jednej i dla drugiej osoby, pomogę w formalnościach z angielskiego poduczę za symboliczne opłatę, będzie się do kogo odezwać tu na obczyźnie. Wolał bym żeby była to dziewczyna wiadomo dziewczyny są mniej konfliktowe chociaż to zależy w dzisiejszych czasach ale bez nałogów chyba że na dworze se będziesz paliła to okej, w niektórych pracach angielski nie jest wymagany np. na produkcji, w magazynie, w sortowni, na taśmie, w fabryce, hotelu, czy restauracji a więc to nie kłopot słaby lub wcale znajomości języka. Jeśli są jakies pytania to odpowiem na forum, w prywatnej wiadomości, lub pod e-mailem: [email]
Piszesz takie bzdury ze az.Chyba ze wyjechales z pol roku temu.Piszesz duzo i owszem.Duzo wiesz moze i tak lecz wiecej glupot niz prawdy.Masz pokoj jedynke a chcesz sciagnac jeszcze kogos do kogos sie odezwac.Przeciez mieszkasz u polakow.Chyba ze szukasz dziewczyny bo na to by wychodzilo a pracy?Ale nie bede w to wnikal.Tylko duzo bzdur tu napisales to pewne.
Siemka. Może znajdzie się ktoś chętny na wyjazd pod koniec marca/początek kwietnia do Bristolu lub Southampton? W sumie jeśli chodzi o inne miasta to też jestem otwarty na propozycje. Mam 20 lat i w miarę dobry angielski. Planuję po prostu na miejscu wynająć pokój i szukać pracy, także ktoś do dzielenia kosztów bardzo mile widziany. [email] lub gg:1[tel]
Uwazajcie bo na tym forum nie brakuje naciagaczy i zlodziei
Witam. Mam 32 lata i jestem z Gdańska i też planuję wyjechać do Londynu lub ewentualnie Niemiec. Język na poziomie bardzo podstawowym ale znam osoby które gorzej znają język ode mnie i jakoś sobie radzą w Londynie. Szukam chętnej osoby lub osób która też planuje wyjazd w celu znalezienia jakiejkolwiek pracy. We dwójkę lub więcej osób zawsze raźniej :)
ps. zapomniałam dodać że planuje wyjazd początek maja lub koniec kwietnia :D
Witajcie, poszukuje dziewczyny ktora mieszka nie daleko Krakowa i by chciala wyjechac z moja partnerka do Anglii. Praca, pokoj, NIN, Bank itp juz zalatwione od reki. Wylot samolotem pod koniec Marca 25 Rano. Chetne osoby prosze pisac. Panom, dziekuje.
Cześć! Po świetach chcę wybrać się do Anglii, w związku z tym nie chce lecieć sama. Poszukuję koleżanki (19-23lat), która byłaby chętna wyjechać ze mną, proszę o kontakt [email]
Witam,
na imię mam Sebastian, tak jak większość tu z Nas chciałem bardzo wyjechać i opuścić nasz kraj, kochaną Polskę, rodzinę i przyjaciół w poszukiwaniu lepszych perspektyw na resztę życia. Ale tego nie zrobiłem. Osiadłem i zamierzam tu jednak zostać, bo znalazłem sposób na lepsze życie, a raczej ktoś bardzo mi bliski podpowiedział jak tego dokonać. Nadal pracuję tam gdzie pracowałem od 5 lat ale dodatkowo robię coś jeszcze co mi pozwala spełniać zachcianki, których wcześniej nie mogłem zrealizować np. wyjazd z rodziną na odpoczynek tu w Polsce lub za granicę, klika razy w tygodniu mogę pozwolić na wyjście do kina, restauracji, a najbardziej cieszy mnie to, że bez potrzeby brania kredytu na 30 lat, nie długo zrealizuję swoje marzenie - kupię dom. W tej chwili żyję normalnie, nie stresując się tym czy mojej rodzinie starczy do końca miesiąca. Co robię takiego - zarabiam w Internecie. Nie zdawałem sobie sprawy, że tak można. Nie wierzyłem w to. A jednak można jeżeli tylko się chce. Od Nas samych zależy co chcemy robić i jak zarabiać. Jedyne czego potrzebuję aby tak zarabiać to dostępu do Internetu. Jeżeli Cię zainteresowałem - Napisz do mnie a podam Ci sprawdzony przepis na lepsze życie i to w Polsce, a nie gdzieś daleko poza granicami, z daleka od rodziny czy bliskich, [email]
Zarabianie w necie, niezla bzdura :D
Witacie, pokój i praca w Glasgow, kolega zwalnia pokój pod koniec kwietnia. W związku z tym zwalnia się jeden pokój, opłaty to 200f +koszty (tax, internet, prąd i gaz) koło 35f / miesięcznie, kaucja zwrotna 200f. Praca jest przez agencje 6,5f/h, aktualnie pracujemy po 6-7 dni w tygodniu, najczęściej w Scotbeef pakowanie mięsa, Houston Bottling przepakowywanie butelek etc, praca nudna, męcząca ale jest jej dużo....…pokój dla spokojnej osoby, na minimum 6 miesięcy, w mieszkaniu panuje porządek, spokój miła atmosfera... pomoc przy załatwieniu formalności związanych z pierwszym przyjazdem do uk (nin, konto w banku). kontakt na skype: raster-mario
Witam, gdzie można znaleźć agencje zapewniające prace w UK. Jakies pewne najlepiej sprawdzone, przeglądałem w internecie ale zbyt wielu to nie mogłem zlokalizować. Pozdrawiam i czekam na jakies informacje
Słuchajcie a czym jeździcie do Anglii zazwyczaj? Ja się niedługo wybieram, i zaznaczam że z góry odpada lot samolotem jadę z moją mamą która panicznie boi się latać... znów busy są strasznie nie wygodne ;( Macie jakiś pomysł?
Szukam osoby, która wybiera się da UK ale nie ma kompana do takiej wyprawy. Jadę w celu znalezienia pracy i osiedlenia się w Anglii. Dobrze jak by była to osoba w miarę normalna, lubiąca czystość i porządek i nie mająca specjalnych ciągot do alkoholu. Z taką osobą po prostu można moim zdaniem mieszkać nawet w jednym pokoju przez dłuższy czas i nie będzie to jakaś gehenna :) Mój angielski to mniej więcej B2. Mój wiek mniej więcej 40.

[email]
Dziwne, że się nie boicie jechać z kimś kogo nie znacie na obczyznę. Sama również wyruszam pod koniec maja. Lot mam wykupiony. Towarzyszów nie szukam, bo myślę, że perspektywa Londynu jest już wystarczająco ryzykowną wizją. Niemniej życzę powodzenia i łączę się w niepewności :)
No jak jedziesz sama do Londynu, ale na miejscu masz kogoś u kogo choć na trochę możesz się zatrzymać to samotna podróż jest jak najbardziej zrozumiała. Z drugiej strony oczywiście można się strasznie naciąć jadąc z kimś obcym, ale na początku po wyjściu z samolotu lub autokaru i przez pierwsze dni naprawdę lepiej mieć kogoś koło siebie. Przyda się też ktoś jak się z Victorii na Ealing Brodway metrem niedojedzie bo się do złego pociągu wsiądzie i już wtedy raźniej jak się we dwójkę zabłądzi z ciężkimi torbami podróżnymi na kółeczkach u boku. Powodzenia w Londynie w każdym razie, i zaopatrz się w mapkę metra od razu, a jak pojedziesz bez niej to patrz na górę ściany i sufitu w wagonach, tam mapy są metra:):):)
Piszecie takie bzdury ze az.Niech sie tu ktorys-as pochwali jak to pojechala w ciemno z bagazem samemu czy bez.Jak to jest ruszyc w nieznane znalesc mieszkanie pokoj i ruszyc za praca.Tak w ciemno.Jest ktos taki?Chyba ci co spali na dworcach i po dwuch dniach wrocili do Polski ze slowem nigdy wiecej.Wiec odwazni ci jadacy w ciemno pochwalcie sie jak to jest?
ktos wybiera sie lub jest juz w okolicach Liverpool ??
Jeszcze w marcu chciałabym się tam zapuscić ..
Temat przeniesiony do archwium.
2611-2640 z 3652

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia