Cytat: iG32
No tak, coś nie zabardzo wieże ratingsom bo mogą być przekupione nakerzdej str uniwersytety są na różnym level.
A powiedz mi jeszcze czym sie różni: Bsc od Bsc hons, bs i ma?
A i jak to jest z wymiana studencka w szkockich uni? Czy moze wiesz coś na ten temat, bo słyszałam ze na 2/3 roku uni można to zrobić ale nie wiem czy to jest organizowane tak jak w Polsce
No błagam Cię... Są różne, bo różne rankingi są inaczej robione i na inne rzeczy patrzą!
BSc to zwykły licencjat bez pracy dyplomowej (3 lata), BSc hons (4 lata) - z pisaniem pracy dyplomowej. MA - zależnie czy jest under czy postgraduate, poczytaj o "szkockim MA". już o tym pisałam na forum.
Wymiany są w formie erasmusa - o tym musisz się dowiadywać u konkretnej uczelni.
Cytat:
Oczywiście ze najlepiej iść do uniwersytetów z pierwszej 10-tki ale dostać sie jest to następna sprawa. Ja mogę sobie wybierać i aplikowac a uniwersytety i tak zdecydują kogo przyjmą.
No chwila, ale to chyba nie jest tak, że "o jaka ja biedna jestem, to uni wybiera a nie ja" - masz dobre kwalifikacje -> dostajesz sie na dobry uni albo poprawiasz istniejące, krótka piłka, w ogóle nie wiem, po co ta dyskusja? wiem, że się trudno dostać, ale to chyba oczywiste? nie każdy musi studia mieć i nie każdy powinien, bo nie każdy się do tego nadaje. nie mówię, żeby tylko oxford brać pod uwagę, ale jednak jest trochę lepszych uczelni niż bardzo średni napier. na cholerę poświęcać 4 lata kasy, czasu, energii na kiepski uni. w dzisiejszych czasach też nie jest tak, że lepiej skończyć uni w szkocji niż UJ/UW w Polsce. już tu dyskutowaliśmy o tym, dlaczego lepiej wybierać dobre uczelnie, poszukaj sobie. to nei jest tak, że uk to i tak uk i jak masz akredytację to poziom nauki jest taki sam.