Terminy odpowiedzi z UCAS

Temat przeniesiony do archwium.
241-270 z 541
Cytat: oliwkowa-oliwka
Cytat: iG32
Hej oliwkowa-oliwka

Tak Queen Margaret w Edinburgh, czy wiesz czy jest dobry?

zależy na co chcesz iść. QM od niedawna jest uniwersytetem, wcześniej to była szkoła gotowania :P podobno artystyczne kierunki mają w miarę, ale nie jest to na pewno jakaś super uczelnia na first choice. na co chcesz iść?


Aplikowalam a Bsc (Hons) psychology, i nie wiem czy QM uni był by dobrym wyborem żeby tam iść studiować 4lata
Cytat: iG32
Cytat: oliwkowa-oliwka
Cytat: iG32
Hej oliwkowa-oliwka

Tak Queen Margaret w Edinburgh, czy wiesz czy jest dobry?

zależy na co chcesz iść. QM od niedawna jest uniwersytetem, wcześniej to była szkoła gotowania :P podobno artystyczne kierunki mają w miarę, ale nie jest to na pewno jakaś super uczelnia na first choice. na co chcesz iść?


Aplikowalam na Bsc (Hons) psychology, i nie wiem czy QM uni był by dobrym wyborem żeby tam iść studiować 4lata
iG32
1. nie dubluj wiadomości
2. jeśli psycho, to raczej nie polecam. jego nawet nie ma w rankingach :P najważniejsze to patrz, czy dany uniwersytet ma akredytację BPS (British Psychological Society) - jeśli nie ma, to nawet nie bierz go pod uwagę, bo bez akredytacji nie ma co nawet marzyć o ewentualnym kontynuowaniu nauki po BSc. na jakie jeszcze uni stawiasz i co Cię interesuje w psychologii, co chcesz po tym robić? studiuję psychologię, mogę pomóc :)
edytowany przez oliwkowa-oliwka: 13 mar 2013
Cytat: Babe_2013
Adamsmo, a dlaczego nie chciałeś do Glasgow? Uniwerek jest całkiem dobry, może jest trochę niebezpiecznie w niektórych dzielnicach, ale można się chyba przemęczyć. Zaletą jest też lotnisko.

kierowałem się różnymi kryteriami i jakoś tak wyszło że glasgow odpadło, brałem je pod uwagę we wstępnej fazie ale potem odpadło gdy trzeba było zawęzić wybór do 5 uniwersytetów.
Cytat: oliwkowa-oliwka
iG32
1. nie dubluj wiadomości
2. jeśli psycho, to raczej nie polecam. jego nawet nie ma w rankingach :P najważniejsze to patrz, czy dany uniwersytet ma akredytację BPS (British Psychological Society) - jeśli nie ma, to nawet nie bierz go pod uwagę, bo bez akredytacji nie ma co nawet marzyć o ewentualnym kontynuowaniu nauki po BSc. na jakie jeszcze uni stawiasz i co Cię interesuje w psychologii, co chcesz po tym robić? studiuję psychologię, mogę pomóc :)


Ok, wielkie dzięki za pomoc. QM ma akredytowana psychologię dlatego aplikowalam, czytalam uni ratings to QM jest na zbliżonym miejscu jak Napier, choć nauczyciele nie uczą dobrze w QM za dobrze. Obawiam sie bo narazie dostałam conditional ofertę tylko z QM a bardzo bym chciała dostać sie do heriota lub stirling.
Mieszkam w Edynburgu i dlatego aplikowalam tyklo do najbliższych uniwersytetów: napier uni Bsc psychology, heriot watt bsc psychology oraz na psychology with health, Stirling bsc psychology.

Bardzo lubiÄ™ eksperymenty, cognitive psychology oraz social psychology...

A gdzie studjujesz? Na którym roku.
napier? ojej. istnieje taki studencki żart: jak ktoś coś spieprzy, to kilka razy słyszałam "pewnie to robił ktoś z napiera" :P studiuję w Dundee i u nas bardzo się koncentrują na social i cognitive psychology, neuroscience, develpmental psych. właściwie to na tych zagadnieniach opierają się wykładowcy i wszyscy aktywnie prowadzą badania. współpracujemy z kilkoma europejskimi uniwersytetami np. wramach projektu badającego social identity, cały czas prowadzone są badania z vision&cognition. jako studenci w ramach zaliczenia roku mamy obowiązek brać udział w badaniach, co jest bardzo fajne, można zobaczyć pracę researchera "od kuchni", popytać, mieć ogląd na to, jak eksperymenty są przeprowadzane i tak dalej. oprócz tego studiowanie jest dość praktyczne, oprócz wykładów mamy laboratoria, ćwiczenia, sporo statystyki, w ramach zaliczenia mini prace badawcze i raporty z nich. jeśli chcesz o coś konkretego zapytać to pytaj :)

Ja dokładnie jak Ty mieszkałam w Edynburgu i szukałam czegoś w miarę blisko - wybór padł na Dundee i tutaj się uparłam i aplikowałam na 3 różne kierunki, wszystkie z psychologią. jestem bardzo zadowolona i z miasta i z uczelni. w ogóle lepiej sie tu czuję, lepiej się mieszka, wszędzie blizej no i koszta życia sporo niższe. kończę drugi rok (bo w sumie jeszcze kilka tygodni semestru zostało :))
edytowany przez oliwkowa-oliwka: 14 mar 2013
Cytat: oliwkowa-oliwka
napier? ojej. istnieje taki studencki żart: jak ktoś coś spieprzy, to kilka razy słyszałam "pewnie to robił ktoś z napiera" :P studiuję w Dundee i u nas bardzo się koncentrują na social i cognitive psychology, neuroscience, develpmental psych. właściwie to na tych zagadnieniach opierają się wykładowcy i wszyscy aktywnie prowadzą badania. współpracujemy z kilkoma europejskimi uniwersytetami np. wramach projektu badającego social identity, cały czas prowadzone są badania z vision&cognition. jako studenci w ramach zaliczenia roku mamy obowiązek brać udział w badaniach, co jest bardzo fajne, można zobaczyć pracę researchera "od kuchni", popytać, mieć ogląd na to, jak eksperymenty są przeprowadzane i tak dalej. oprócz tego studiowanie jest dość praktyczne, oprócz wykładów mamy laboratoria, ćwiczenia, sporo statystyki, w ramach zaliczenia mini prace badawcze i raporty z nich. jeśli chcesz o coś konkretego zapytać to pytaj :)

Ja dokładnie jak Ty mieszkałam w Edynburgu i szukałam czegoś w miarę blisko - wybór padł na Dundee i tutaj się uparłam i aplikowałam na 3 różne kierunki, wszystkie z psychologią. jestem bardzo zadowolona i z miasta i z uczelni. w ogóle lepiej sie tu czuję, lepiej się mieszka, wszędzie blizej no i koszta życia sporo niższe. kończę drugi rok (bo w sumie jeszcze kilka tygodni semestru zostało :))






Aha fajnie. Znam koleżankę która była w Napier i ma niezla prace teraz. Podobno neuro-psychologia jest naj lepiej płatna a na clinical trzeba poświęcić dużo lat.

Brzmi fajnie uni w dundee, i czytałam wiele pochlebnych review o Dundee, ale znajoma (angielka) nie radziła dundee tylko aberdeen. Nie podoba mi sie edin ale jednak nie wolala bym sie na czas terazniejszy przeprowadziac dopiero jak skończę uni to planuje wyjechać.

Nie mam coÅ› przekonania do Napiera i QM :( wiem ze stirling sie ceni wysoko, ale to uniwersytet decyduje kogo przyjmie, niestety:(
jedna koleżanka mnie nie przekonuje, rankingi i prowadzone badania a także to, kto wykłada - zdecydowanie bardziej. tak, clinical zajmuje bardzo dużo czasu +/- -naście lat łącznie. Aberdeen złe nie jest, wszystko zależy od tego, czym zajmują się wykładowcy i czym Ty chcesz się zająć. BPS narzuca moduły, ale to, pod jakim kątem są prowadzone zależy od wykładowców.

dlaczego wolałabyś teraz nie wyjeżdżać? moim zdaniem to najlepszy moment, nie wiem, jaką masz sytuację osobistą, ale jednak wyjazd na studia to świetna okazja do zmiany miasta i otoczenia. to, jaki uni wybierzesz później uwarunkuje całą Twoją karierę i ewentualnie studia postgraduate. po kiepskim uni masz sporo mniejsze szanse na super uni na postgradzie.
No tak, coś nie zabardzo wieże ratingsom bo mogą być przekupione nakerzdej str uniwersytety są na różnym level.

A powiedz mi jeszcze czym sie różni: Bsc od Bsc hons, bs i ma?
A i jak to jest z wymiana studencka w szkockich uni? Czy moze wiesz coś na ten temat, bo słyszałam ze na 2/3 roku uni można to zrobić ale nie wiem czy to jest organizowane tak jak w Polsce

Cytat: iG32
No tak, coś nie zabardzo wieże ratingsom bo mogą być przekupione nakerzdej str uniwersytety są na różnym level.

Zgadzam sie z Oliwką. Powinnaś patrzeć jak będą odbierać Twoje wykształcenie pracodawcy, a nie opierać się na tym, że jedna/dwie osoby coś powiedziały, albo im się poszczęściło.
Na ratingi trzeba patrzeć, ale oczywiście nie chodzi o to, że jakiś uniwerek jet 20 i zawsze będzie dwudziesty. Raczej chodzi o to, że jest w jakimś przedziale np w pierwszej ćwiarce, w drugiej, trzeciej lub ostatniej. Trzeba porównać ratingi z poprzednich lat, czy jakieś nieskie/wysokie miejsce, nie jest "wybrykiem natury". Uwaga na ratingi, w których studenci są bardzo zadowoleni (subiektywana ocena). Najczęściej chcą w ten sposób podnieść ranking swojej uczelni, ponieważ im też zależy, zeby ukończyć uczelnie wyżej notowaną.
Studia robi się raz i zawsze wpisuje w CV, dlatego warto się przenieść na te 3-4 lata, żeby zdobyć lepsze wykształcenie.
Cytat: Babe_2013
Cytat: iG32
No tak, coś nie zabardzo wieże ratingsom bo mogą być przekupione nakerzdej str uniwersytety są na różnym level.

Zgadzam sie z Oliwką. Powinnaś patrzeć jak będą odbierać Twoje wykształcenie pracodawcy, a nie opierać się na tym, że jedna/dwie osoby coś powiedziały, albo im się poszczęściło.
Na ratingi trzeba patrzeć, ale oczywiście nie chodzi o to, że jakiś uniwerek jet 20 i zawsze będzie dwudziesty. Raczej chodzi o to, że jest w jakimś przedziale np w pierwszej ćwiarce, w drugiej, trzeciej lub ostatniej. Trzeba porównać ratingi z poprzednich lat, czy jakieś nieskie/wysokie miejsce, nie jest "wybrykiem natury". Uwaga na ratingi, w których studenci są bardzo zadowoleni (subiektywana ocena). Najczęściej chcą w ten sposób podnieść ranking swojej uczelni, ponieważ im też zależy, zeby ukończyć uczelnie wyżej notowaną.
Studia robi się raz i zawsze wpisuje w CV, dlatego warto się przenieść na te 3-4 lata, żeby zdobyć lepsze wykształcenie.


Oczywiście ze najlepiej iść do uniwersytetów z pierwszej 10-tki ale dostać sie jest to następna sprawa. Ja mogę sobie wybierać i aplikowac a uniwersytety i tak zdecydują kogo przyjmą. Zwłaszcza ze coraz wiecej obcokrajowców przyjeżdża po to aby studiować. Wiecie ze na jedno miejsce na psychologię są aż ponad 3 osoby aplikujace. Wcale nie tak łatwo, a można skończyć inny uni i tez dobrze mieć. W psychologi liczy sie jaki stopień psychologa sie uzyska na 4 roku, bo najlepszym uni na studia w psych to st. Andrew, oxford.
Mnie interesuje tylko różnica miedzy napierem a QM bo i tak są na 70+ miejscu. I tak uważam ze gdy sie je skończy, czy obojetnie jaki uni ale w uk ma sie lepsze szanse niż po uni w Polsce.
Cytat: iG32
No tak, coś nie zabardzo wieże ratingsom bo mogą być przekupione nakerzdej str uniwersytety są na różnym level.
A powiedz mi jeszcze czym sie różni: Bsc od Bsc hons, bs i ma?
A i jak to jest z wymiana studencka w szkockich uni? Czy moze wiesz coś na ten temat, bo słyszałam ze na 2/3 roku uni można to zrobić ale nie wiem czy to jest organizowane tak jak w Polsce


No błagam Cię... Są różne, bo różne rankingi są inaczej robione i na inne rzeczy patrzą!

BSc to zwykły licencjat bez pracy dyplomowej (3 lata), BSc hons (4 lata) - z pisaniem pracy dyplomowej. MA - zależnie czy jest under czy postgraduate, poczytaj o "szkockim MA". już o tym pisałam na forum.
Wymiany są w formie erasmusa - o tym musisz się dowiadywać u konkretnej uczelni.

Cytat:
Oczywiście ze najlepiej iść do uniwersytetów z pierwszej 10-tki ale dostać sie jest to następna sprawa. Ja mogę sobie wybierać i aplikowac a uniwersytety i tak zdecydują kogo przyjmą.

No chwila, ale to chyba nie jest tak, że "o jaka ja biedna jestem, to uni wybiera a nie ja" - masz dobre kwalifikacje -> dostajesz sie na dobry uni albo poprawiasz istniejące, krótka piłka, w ogóle nie wiem, po co ta dyskusja? wiem, że się trudno dostać, ale to chyba oczywiste? nie każdy musi studia mieć i nie każdy powinien, bo nie każdy się do tego nadaje. nie mówię, żeby tylko oxford brać pod uwagę, ale jednak jest trochę lepszych uczelni niż bardzo średni napier. na cholerę poświęcać 4 lata kasy, czasu, energii na kiepski uni. w dzisiejszych czasach też nie jest tak, że lepiej skończyć uni w szkocji niż UJ/UW w Polsce. już tu dyskutowaliśmy o tym, dlaczego lepiej wybierać dobre uczelnie, poszukaj sobie. to nei jest tak, że uk to i tak uk i jak masz akredytację to poziom nauki jest taki sam.


Wiecie ze na jedno miejsce na psychologię są aż ponad 3 osoby aplikujace. Wcale nie tak łatwo

to wbrew pozorom wcale nie tak dużo aplikacji na jedno miejsce
Cytat: Adamsmo
Wiecie ze na jedno miejsce na psychologię są aż ponad 3 osoby aplikujace. Wcale nie tak łatwo

to wbrew pozorom wcale nie tak dużo aplikacji na jedno miejsce

To sam poczytaj.
Np: http://www.rynekzdrowia.pl/Nauka/Trwa-rekrutacja-na-uczelnie-medycyna-wsrod-najbardziej-popularnych-kierunkow,121481,9.html

To samo pisze na uni w uk.
Cytat: oliwkowa-oliwka
Cytat: iG32
No tak, coś nie zabardzo wieże ratingsom bo mogą być przekupione nakerzdej str uniwersytety są na różnym level.
A powiedz mi jeszcze czym sie różni: Bsc od Bsc hons, bs i ma?
A i jak to jest z wymiana studencka w szkockich uni? Czy moze wiesz coś na ten temat, bo słyszałam ze na 2/3 roku uni można to zrobić ale nie wiem czy to jest organizowane tak jak w Polsce


No błagam Cię... Są różne, bo różne rankingi są inaczej robione i na inne rzeczy patrzą!

BSc to zwykły licencjat bez pracy dyplomowej (3 lata), BSc hons (4 lata) - z pisaniem pracy dyplomowej. MA - zależnie czy jest under czy postgraduate, poczytaj o "szkockim MA". już o tym pisałam na forum.
Wymiany są w formie erasmusa - o tym musisz się dowiadywać u konkretnej uczelni.

Cytat:
Oczywiście ze najlepiej iść do uniwersytetów z pierwszej 10-tki ale dostać sie jest to następna sprawa. Ja mogę sobie wybierać i aplikowac a uniwersytety i tak zdecydują kogo przyjmą.

No chwila, ale to chyba nie jest tak, że "o jaka ja biedna jestem, to uni wybiera a nie ja" - masz dobre kwalifikacje -> dostajesz sie na dobry uni albo poprawiasz istniejące, krótka piłka, w ogóle nie wiem, po co ta dyskusja? wiem, że się trudno dostać, ale to chyba oczywiste? nie każdy musi studia mieć i nie każdy powinien, bo nie każdy się do tego nadaje. nie mówię, żeby tylko oxford brać pod uwagę, ale jednak jest trochę lepszych uczelni niż bardzo średni napier. na cholerę poświęcać 4 lata kasy, czasu, energii na kiepski uni. w dzisiejszych czasach też nie jest tak, że lepiej skończyć uni w szkocji niż UJ/UW w Polsce. już tu dyskutowaliśmy o tym, dlaczego lepiej wybierać dobre uczelnie, poszukaj sobie. to nei jest tak, że uk to i tak uk i jak masz akredytację to poziom nauki jest taki sam.

Właśnie czytałam ze rożne uni specjalizują sie w rożnych kierunkach. A o tym "erasmusa" muszę poczytać. W tamtym roku robiłam szkockie highers i aplikowalam do QM i sie nie dostałam a w tym roku tak, myślałam ze to trochę lepszy uni ale jak czytam rankingi to teraz żałuje. Mam nadzieje ze sie dostanę do heriota:(

A czy jak na ucas wybiore uni i poteierdze to jak zrobię egzaminy i będę miała wyniki mogę zadzwonić do innych uni do ktorych nie aplikowalam i zapytać sie czy mnie przyjmą?
Cytat: iG32
A czy jak na ucas wybiore uni i poteierdze to jak zrobię egzaminy i będę miała wyniki mogę zadzwonić do innych uni do ktorych nie aplikowalam i zapytać sie czy mnie przyjmą?

Poczytaj o "ucas extra" i o "ucas clearing" - to sÄ… sposoby na brak oferty/brak zadowalajÄ…cej oferty.
Cytat: iG32
Cytat: Adamsmo
Wiecie ze na jedno miejsce na psychologię są aż ponad 3 osoby aplikujace. Wcale nie tak łatwo

to wbrew pozorom wcale nie tak dużo aplikacji na jedno miejsce

To sam poczytaj.
Np: http://www.rynekzdrowia.pl/Nauka/Trwa-rekrutacja-na-uczelnie-medycyna-wsrod-najbardziej-popularnych-kierunkow,121481,9.html

To samo pisze na uni w uk.


no właśnie przeczytałem i podtrzymuję to co powiedziałem, 3 osoby na jedno miejsce to bardzo mała konkurencja. w podanym artykule wymienione są kierunki gdzie o jedno miejsce ubiega się nawet 25 osób (na kierunku lekarskim na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku). sam aplikuję na kierunek gdzie o jedno miejsce walczy ponad 30 osób (na Uni w Edynburgu).
Cytat: oliwkowa-oliwka
Cytat: iG32
A czy jak na ucas wybiore uni i poteierdze to jak zrobię egzaminy i będę miała wyniki mogę zadzwonić do innych uni do ktorych nie aplikowalam i zapytać sie czy mnie przyjmą?

Poczytaj o "ucas extra" i o "ucas clearing" - to sÄ… sposoby na brak oferty/brak zadowalajÄ…cej oferty.

Ok przeczytam tylko ze ja już jedna ofertę mam, i czekam na resztę. W tym roku uniwersytety odp. bardzo puzino. I strasznie mnie to martwi bo aplikowalam w grudniu
Cytat: Adamsmo
Cytat: iG32
Cytat: Adamsmo
Wiecie ze na jedno miejsce na psychologię są aż ponad 3 osoby aplikujace. Wcale nie tak łatwo

to wbrew pozorom wcale nie tak dużo aplikacji na jedno miejsce

To sam poczytaj.
Np: http://www.rynekzdrowia.pl/Nauka/Trwa-rekrutacja-na-uczelnie-medycyna-wsrod-najbardziej-popularnych-kierunkow,121481,9.html

To samo pisze na uni w uk.


no właśnie przeczytałem i podtrzymuję to co powiedziałem, 3 osoby na jedno miejsce to bardzo mała konkurencja. w podanym artykule wymienione są kierunki gdzie o jedno miejsce ubiega się nawet 25 osób (na kierunku lekarskim na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku). sam aplikuję na kierunek gdzie o jedno miejsce walczy ponad 30 osób (na Uni w Edynburgu).


No bo edinburgh uni jest dobry ale na inne tez jest dużo aplikantow. Życzę ci szczęścia ;)
Cytat: Adamsmo
Cytat: iG32
Cytat: Adamsmo
Wiecie ze na jedno miejsce na psychologię są aż ponad 3 osoby aplikujace. Wcale nie tak łatwo

to wbrew pozorom wcale nie tak dużo aplikacji na jedno miejsce

To sam poczytaj.
Np: http://www.rynekzdrowia.pl/Nauka/Trwa-rekrutacja-na-uczelnie-medycyna-wsrod-najbardziej-popularnych-kierunkow,121481,9.html

To samo pisze na uni w uk.


no właśnie przeczytałem i podtrzymuję to co powiedziałem, 3 osoby na jedno miejsce to bardzo mała konkurencja. w podanym artykule wymienione są kierunki gdzie o jedno miejsce ubiega się nawet 25 osób (na kierunku lekarskim na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku). sam aplikuję na kierunek gdzie o jedno miejsce walczy ponad 30 osób (na Uni w Edynburgu).

niestety, zgodzę się z kolegą. 3 osoby na jedno miejsce rozpatrywałabym raczej w kategorii "ojej, ale małe zainteresowanie uczelnią" a nie "ojej, cóż za konkurencja"
Cytat: oliwkowa-oliwka
Cytat: Adamsmo
Cytat: iG32
Cytat: Adamsmo
Wiecie ze na jedno miejsce na psychologię są aż ponad 3 osoby aplikujace. Wcale nie tak łatwo

to wbrew pozorom wcale nie tak dużo aplikacji na jedno miejsce

To sam poczytaj.
Np: http://www.rynekzdrowia.pl/Nauka/Trwa-rekrutacja-na-uczelnie-medycyna-wsrod-najbardziej-popularnych-kierunkow,121481,9.html

To samo pisze na uni w uk.


no właśnie przeczytałem i podtrzymuję to co powiedziałem, 3 osoby na jedno miejsce to bardzo mała konkurencja. w podanym artykule wymienione są kierunki gdzie o jedno miejsce ubiega się nawet 25 osób (na kierunku lekarskim na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku). sam aplikuję na kierunek gdzie o jedno miejsce walczy ponad 30 osób (na Uni w Edynburgu).

niestety, zgodzę się z kolegą. 3 osoby na jedno miejsce rozpatrywałabym raczej w kategorii "ojej, ale małe zainteresowanie uczelnią" a nie "ojej, cóż za konkurencja"


-_- pisałam ze Aż ponad 3 czyli wiecej może 30...
iG32, no, a mniej niż 9876544 to też 2 osoby na miejsce... nie pogrążaj się. :)
Cytat: oliwkowa-oliwka
iG32, no, a mniej niż 9876544 to też 2 osoby na miejsce... nie pogrążaj się. :)

Wcale sie nie pograzam, po prostu każdy inaczej interpretuje. W tym przypadku nie mówi sie o milionach.

Ile godzin tyg. studjujesz w uni? Czy masz wykłady co dziennie?
Cytat: iG32
Cytat: oliwkowa-oliwka
iG32, no, a mniej niż 9876544 to też 2 osoby na miejsce... nie pogrążaj się. :)

Wcale sie nie pograzam, po prostu każdy inaczej interpretuje. W tym przypadku nie mówi sie o milionach.

Jako przyszła studentka psychologii, zacznij opierać się na faktach i liczbach, a nie mglistych interpretacjach. "ponad" 3 to nie "prawie" 30. tyle w tym temacie.

Cytat:
le godzin tyg. studjujesz w uni? Czy masz wykłady co dziennie?

Nie mam codziennie wykładów, ale zajęcia tak (wykłady, ćwiczenia, zajecia praktyczne, warsztaty).
Cytat: oliwkowa-oliwka
Cytat: iG32
Cytat: oliwkowa-oliwka
iG32, no, a mniej niż 9876544 to też 2 osoby na miejsce... nie pogrążaj się. :)

Wcale sie nie pograzam, po prostu każdy inaczej interpretuje. W tym przypadku nie mówi sie o milionach.


Jako przyszła studentka psychologii, zacznij opierać się na faktach i liczbach, a nie mglistych interpretacjach. "ponad" 3 to nie "prawie" 30. tyle w tym temacie.

Cytat:
le godzin tyg. studjujesz w uni? Czy masz wykłady co dziennie?

Nie mam codziennie wykładów, ale zajęcia tak (wykłady, ćwiczenia, zajecia praktyczne, warsztaty).

A masz tez zadawane do domu essays? Ile egzaminów rocznie? Czy uniwersytet załatwia work experience czy samemu sie trzeba starać ?
Cytat: iG32
A masz tez zadawane do domu essays? Ile egzaminów rocznie? Czy uniwersytet załatwia work experience czy samemu sie trzeba starać ?

zapewne zależy to od konkretnego uniwersytetu. u nas można wziąć moduły "career" i wtedy pewne "zawodowe" rzeczy robisz czy jakiś staż. zadawanych prac jest bardzo dużo. samego siedzenia na uczelni nie, za to bardzo dużo się samemu pisze. są eseje, raporty z badań, zadania ze statystyki, różne rzeczy. egzaminy - jest ich różnie, zależnie od tego, jakie moduły robisz oprócz psychologii (nie, nie jest tak, że studiujesz wyłącznie psychologię - na pierwszym i drugi roku dobierasz inne przedmioty również). ogólnie są dwie sesje egzaminacyjne - zimowa i wiosenna (grudzień i kwiecień/maj).
Cytat: oliwkowa-oliwka
Cytat: iG32
A masz tez zadawane do domu essays? Ile egzaminów rocznie? Czy uniwersytet załatwia work experience czy samemu sie trzeba starać ?

zapewne zależy to od konkretnego uniwersytetu. u nas można wziąć moduły "career" i wtedy pewne "zawodowe" rzeczy robisz czy jakiś staż. zadawanych prac jest bardzo dużo. samego siedzenia na uczelni nie, za to bardzo dużo się samemu pisze. są eseje, raporty z badań, zadania ze statystyki, różne rzeczy. egzaminy - jest ich różnie, zależnie od tego, jakie moduły robisz oprócz psychologii (nie, nie jest tak, że studiujesz wyłącznie psychologię - na pierwszym i drugi roku dobierasz inne przedmioty również). ogólnie są dwie sesje egzaminacyjne - zimowa i wiosenna (grudzień i kwiecień/maj).


To fajnie. A ty robisz jaki work experience jak mogę wiedzieć? Jak bym dobrala np. Języki/biznes to dalej będę robiła Bsc nie zmieni sie na master of arts? I w tym przypadku ukończenia 2 kierunki z 2 kwalifikacjami? A czy słyszałas o psychology And health?
Cytat: iG32
To fajnie. A ty robisz jaki work experience jak mogę wiedzieć? Jak bym dobrala np. Języki/biznes to dalej będę robiła Bsc nie zmieni sie na master of arts? I w tym przypadku ukończenia 2 kierunki z 2 kwalifikacjami? A czy słyszałas o psychology And health?

nie można sobie czegoś 'ot tak' połączyć, to zależy od tego, jakie opcja uczelnia dopuszcza. u nas jest tak, że jeśli ktoś chce połączyć kierunek który kończy się master of arts z psychologią (np. MA English czy MA American Studies) to wtedy ma MA English AND Psychology. I tak masz na dyplomie, joint degree X and Psychology. kolega z roku robi psychologię połączoną z computer science czy coś, na dyplomie będzie miał wtedy BSc. masz wtedy kwalifikacje z jednego i z drugiego, natomiast może to skutkować mniejsza liczbą przedmiotów do wybrania na 4 roku (bo czas musisz dzielić między dwa kierunki). u nas joint degree = jesteś "biedniejsza" o 3 moduły na 4 roku, które zawsze są najciekawsze z całych studiów :P ja na poczatku byłam na MA English and Psychology, ale będę schodzić po tym roku na single degree (psychologia).

z językami w ogóle sytuacja wygląda inaczej, inaczej wygląda droga degree i to, jakie i ile robisz modułów na 4. roku - tu już musisz się pytać swojej uczelni.

o psychology and health nie słyszałam.
Cytat: oliwkowa-oliwka
Cytat: iG32
To fajnie. A ty robisz jaki work experience jak mogę wiedzieć? Jak bym dobrala np. Języki/biznes to dalej będę robiła Bsc nie zmieni sie na master of arts? I w tym przypadku ukończenia 2 kierunki z 2 kwalifikacjami? A czy słyszałas o psychology And health?

nie można sobie czegoś 'ot tak' połączyć, to zależy od tego, jakie opcja uczelnia dopuszcza. u nas jest tak, że jeśli ktoś chce połączyć kierunek który kończy się master of arts z psychologią (np. MA English czy MA American Studies) to wtedy ma MA English AND Psychology. I tak masz na dyplomie, joint degree X and Psychology. kolega z roku robi psychologię połączoną z computer science czy coś, na dyplomie będzie miał wtedy BSc. masz wtedy kwalifikacje z jednego i z drugiego, natomiast może to skutkować mniejsza liczbą przedmiotów do wybrania na 4 roku (bo czas musisz dzielić między dwa kierunki). u nas joint degree = jesteś "biedniejsza" o 3 moduły na 4 roku, które zawsze są najciekawsze z całych studiów :P ja na poczatku byłam na MA English and Psychology, ale będę schodzić po tym roku na single degree (psychologia).

z językami w ogóle sytuacja wygląda inaczej, inaczej wygląda droga degree i to, jakie i ile robisz modułów na 4. roku - tu już musisz się pytać swojej uczelni.


o psychology and health nie słyszałam.

Aha to na 4 roku tez można wsiąść dodatkowy przedmiot
A gdy wezmÄ™ na 1/2 roku to tez studjue go przez 4 lata

Qm i Heriot ma taki kurs, jak czytałam to jest nowy kierunek nawet interesujący

Kurcze myślałam ze jakieś uni mi odpowie w tym tyg ale jeszcze cisza:( co jest, czemu tak długo, w tamtym roku odp dostałam w lutym, martwi mnie to coraz bardziej.
Cytat: iG32
Aha to na 4 roku tez można wsiąść dodatkowy przedmiot
A gdy wezmÄ™ na 1/2 roku to tez studjue go przez 4 lata

Nie na 4. na 1 i 2 roku sÄ… dodatkowe, ale nie zwiÄ…zane z psychologiÄ…. na 3 jest sama psychologia, na czwartym pisze siÄ™ prace i wybiera przedmioty stricte psychologiczne.
Na jakie składałaś w zeszłym roku?
Temat przeniesiony do archwium.
241-270 z 541