jest jest co atakować....., wojska wyslały jeszcze POLSKA i WŁOchy. a oni zapowiedzieli,ze atakowac bedą te panstwa, które się beda mieszać..., przecież oni mówą ze nie atakują takich panstw jak Szwecja, norwegia potugalia itd....,, poza tym nigdy nic nie wiadomo, Londyn..kto wie jeszcze??, myslę, ze narazie bedzie jednak spokój...., zawsze zdarza się to w najbardziej niespodziewanym momencie, ....i dla Londynu , który tak naprawdę od dawna był przygotowany na to,ze terrorysci, z pewnoscią ..uderza wlasnie w stolice uk, juz od zamachu na WTC, bylo to szokiem zaskoczeniem itd..., trzeba jednak przyznać, ze nie skonczylo się to niewyobrazalnie wielką tragedią, bo patrząc ile ludzi dziennie przemieszcza sie Londynskim metrem, to ...mozna powiedzieć o szczęsciu w nieszczesciu....., poza tym w londynie wszystko sprawnie poszlo, ludzie nie panikowali, co jest wazne..., w artykule na onecie piszą, ze gdyby podobna tragedia wydarzyla się w Polsce, to, pierwszym problemem jest juz fakt ...ze nie ma jak dzwonić!!!!!, co jest nie do pomyslenia!, bo nie mają nadajników, do tego przeznaczonych, czyli poprostu paranoja, no a ludzie nie sa przygotowani napodobne sytuacje, bo jak mają być??:>, i jak mogą czuc sie pewni, kiedy tu wyskakują im z haslem, ze ...juz z telefonami bylby proble,???, poza tym...w anszym rządzie, jeszcze nie bylo czasu i .... sposobnosci zeby w koncu ustalić KTO bylby odpowiedzialany za tego typu sprawy, bo DO KOGO >>sie mozna zwrócić...w sytuacjach takich jakie mialy miejsce w londynie, madrycie czy USA???, no.... no nie wiedzą...., no bo... nie ustalili panowie ...., normalnie rece opadają????, to co w takiej sytuacji bedą sie na siebie patrzeć jak barany??, ludzie powiedzcie, czy to jest normalne...., jeden wielki rzad, w którym kazdy dba o wlasne interesy, juz o to kto ma miec wladze az za czesto rozmawiają, a nie umieją i ustalić osoby , kub grupy osób ds terroryzmu!!!..., no poprostu......, dlaczego ludzie zapominają o takic waznych sprawach, dlaczego najwazniejsze w zyciu sa dla nich ich wlasne interesy???, przeciez chodzi o to, zeby tm samym zyciem umiec się z kims dzielić, pomagać sobie .........!!!!..., czy nikt nie widzi i nie pamięta o ty?????????????????????