options/flame employment

Temat przeniesiony do archwium.
1141-1170 z 1311
Jesli zdecydujesz sie od razu na mieszkanie zalatwiane przez agencje to wplacasz za 2 tyg z gory (mozna by rzec ze za 3 bo ostatni tydzien niby tez masz oplacony). My po pierwszym tyg w hardcorowych warunkach odzyskalysmy czesc pieniedzy i wyprowadzilysmy sie do mieszkania zalatwionego na wlasna reke. Latwo nie bylo odzyskac pieniedzy ale ostatecznie udalo sie. Takze nikt na sile nikogo nie trzyma w tych flatach. Duzo ludzi zmienialo mieszkania w trakcie kontraktu.
witam w odpowiedzi na te wszystkie pytania moge powiedziec ze nie opłaca sie wyjezdzac z polski na tegoroczny polski kontrakt do next... kontrakt potrwa zaledwie 8 tyg w ciagu ktorych agencja nie wyplaca overtime. agencja zarabia na takich ludziach ile tylko moze, kasuje za wszystko za mieszkanie, overtime nie placi nie wywiazuje sie z umowy... poza tym nie wierzcie w zadne kontrakty na stałe z nextem. agencja przyjeła w grudniu 300 osób i oczywiscie wszyscy przyjechali a potem zostali w angli z mysla ze dostaną stałą prace w firmie- ale tak sie nie stalo i teraz tez sie tak nie stanie firma next nie bedzie co roku przyjmowała 300tu osób na magazyn jak to sie stalo rok temu!!! ludzie nie wierzcie w takie rzeczy, jestem juz rok tutaj i wiem na co stac tą agencje....
Cytat: olgapatryk
Witam, wszysko juz przeczytalam, wide wady i zalety, ale mam tylko dwa pytania. Czy jezeli ktos sumiennie oszczedza i pojechal w celu pracowania a nie zabawy to da sie cos w ogole zarobic? Czy w ogole wyjde na zerze albo na minusie jesli pojade na 10 tyg i czy nie ma problemu zeby po jakims czasie wynajac sobie cos na wlasna reke zeby nie byc we flatach organizowanych przez flame? Z gory dzieki, pozdro

Na zwrot włożonych pieniędzy w wyjazd musisz czekać ok. miesiąca... Pierwsze 2 tyg. pracowaliśmy po 3 dni na 7...
jadąc na 2 miesiące, wątpie że uda się odłożyć jakąś większą sumę, ale napewno jeśli ktoś zechce to da radę...
Pierwsze - agencje potrzebuja ludzi w Grundniu, bo wtedy ludzie najwiecej zamiawiaja rzeczy na Christmas. Potem w Stryczniu nikt niema pieniedzy - to zadnych ludzi do magazynow nie potrzeba.
Drugie - kazda osoba ktora jedze przez agencie/podejmuje prace przez agencje jest widziana jak 'cash cow' - krowa z ktorej mozna doic ile tylko sie da - az do ostatniej kropelki pieniedzy.
A teraz - wszyscy szukaja pracy w UK- pracy za bardzo niema - i takie agencje widzac desperacje ludzie - wiedza dokladnie co robia....
@up
@up
Ile odłożysz przez 2 miesiące pracując w normalnym wymiarze godzin... 800 gbp ? To prawie nic.
Przy okazji, jadę we wtorek na spotkanie mam wolne miejsce w aucie, mogę kogoś zabrać. Jestem z Olkusza(małopolskie)
Cytat: bartekhtc85
To prawda że ludzie z okolic South Elmsal, Wakefield itp chcą przyjechać na rekrutację do Polski żeby dostać pracę w next ?

wystarczy zadzwonic do Flame w Polsce, nie trzeba zjezdzac. Teraz to chyba jeszcze wieksze cwaniactwo w kontraktach bedzie niz my mielismy zima :D Wszyscy, ktorzy licza na kontrakt z Nextem, Powodzenia! :))
Cytat: Ma_
Cytat: bartekhtc85
To prawda że ludzie z okolic South Elmsal, Wakefield itp chcą przyjechać na rekrutację do Polski żeby dostać pracę w next ?

wystarczy zadzwonic do Flame w Polsce, nie trzeba zjezdzac. Teraz to chyba jeszcze wieksze cwaniactwo w kontraktach bedzie niz my mielismy zima :D Wszyscy, ktorzy licza na kontrakt z Nextem, Powodzenia! :))

Nam przynajmniej podadku nie odliczali... jak zabierają po kilkanaście/kilkadziesiąt funtów na tydzień to już nie jest tak kolorowo...
Cytat: aga8432
Cytat: Ma_
Cytat: bartekhtc85
To prawda że ludzie z okolic South Elmsal, Wakefield itp chcą przyjechać na rekrutację do Polski żeby dostać pracę w next ?

wystarczy zadzwonic do Flame w Polsce, nie trzeba zjezdzac. Teraz to chyba jeszcze wieksze cwaniactwo w kontraktach bedzie niz my mielismy zima :D Wszyscy, ktorzy licza na kontrakt z Nextem, Powodzenia! :))

Nam przynajmniej podadku nie odliczali... jak zabierają po kilkanaście/kilkadziesiąt funtów na tydzień to już nie jest tak kolorowo...

zalezy jaki kod podatkowy dostaniesz, enjoy your BR xD ja tam nie narzekam na tax, NI wpiernicza wiecej kasy. Po za tym jak ktos pracuje a nie robi, to da rade zarobic i malo taxu bedzie potracone.
Tak tylko do uzupelnienie o podatku. Kazdej osobie nalezy sie kwota wolna od podatku - w tym roku to jest 9440 funtow (podzielonbe na miesiace/tygodnie przez caly rok). Placenie podatku zalezy w ktorym miesiacu w roku podatkowym (6 Kwiecien do 5 Kwiecien) zaczynasz prace. Oczywiscie, jak zarabiasz ponizej kwoty pozwolonej (na tydzien, miesiac) to podatku nie placisz. Trzeba sie starac o ten kod (944) , bo na poczatku moga pobieraz Ci podatek, (dostajesz kod BR) ale pozniej to jest wyrownane.
Jedzie ktoś 21 czerwca ?
tak, tak ja jade ! ale po tym co tu czytam to sie mocno zastanawiam ....
moze mi ktos napisac, czy warto ? zalezy mi na tym aby zarobic ... mam pytanie czy jest taka szansa ..
dobra zakladamy : pojechalam, mam prace, ale czy moge chodzic po agencjach szukac czegos innego ? czy w tym miescie Bradford mozna cos znależć czytaj inna prace ?
z gory dzieki na odb, to jest moj pierwszy wyjazd i boje sie , ze sie mocno spale. w tej firmie pracuje duzo polakow ? sa kradzieże ? jak z jezykiem wystarczy, ze mam podstawe jezyka ? z gory dzieki za odp zwrotna jak cos to podaje @ [email]
pozdrawiam A
witam wszystkich,ja tez doklejam sie do tego watku.Wczoraj bylam na rozmowie w Wawie a planowany wyjazd mam na 25go czerwca do Bradford,jedziesz ktos?.
Ja jadę 21ego czerwca z Warszawy, busem nr 1 do South. Mam mase wątpliwości, tojest mój pierwszy wyjazd za granice, trzeba się oswoić ze wszystkim i myślę, że wyjazd z agencją to dobry pomysł. Jestem z tych, którzy po skończeniu kontraktu będą szukać pracy w większym mieście np. Leeds. Jeśli ktoś potrafi oszczędzać i będzie chciał pracować po 12 h to spokojnie sobie odłoży pieniędzy. Mam nadzieje, że będzie DOBRZE. Pozdrawiam. :)
Jak dzisiaj rano zadzwoniłam do biura pytać o miejsce, to Pani odesłała mnie z kwitkiem i powiedziała, żeby dzwonić w piątek bo nie wiem czy będą miejsca. Czyli zainteresowanie jest.... Jeśli by się udało to chętnie pojechałabym drugi raz, bo mi się podobało. I praca fajna i ludzie fajni, jak się chce to można naprawde zaoszczędzić mase pieniędzy:)
poki macie szanse to zrezygnujcie bo niewiem kto pisze ze mozna zarobic duzo kasy jak to sa naciagacze na maxa gwarantuja 8h pracy dziennie a praktycznie 2 pierwsze tygodnie sie pracuje z 2-3 dni i tylko siedzi w domu i traci kase masakra odsylaja do domu ze wzgledu na brak pracy bo praca jest tylko przez 2 tygodnie w ciagu tych 2 miesiecy bylem raz i niepolecam lepiej znalesc lepsza robote
jak nie sprobujemy to sie nie przekonamy.ja w uk juz bylam i pracowalame
czesc, czesc a jak wyglada test ?
Czy ktoś może mi udzielić odpowiedzi czy jest realna szansa, żeby po tych 8 tygodniach zarobić około 2-3 tys PLN po odliczeniu wszystkich wydatków?
edytowany przez bromekk: 22 maj 2013
tam malo mozna zarobic tylko ? upsss
Musicie sami jechać i się przekonać ile można zarobić. Jak ktoś jedzie pić i szaleć a nie pracować to wiadomo, że guzik z tego będzie miał. Ja nie moge narzekać na to co zarobiłam. Spokojnie zarobisz tyle a nawet więcej.
tak dokladnie w ciagu tych 8 tyg mozna zarobic 2-3tys po odliczeniu wydatków ale to tylko 2 tys. . . a w firmie tak pracuje duzo polakow albo nawet i wiecej. i uwiezcie ze nawet chocby ktos chcial pracowac 12h to nie popracuje tak dlugo bo albo go odwolaja albo nie zniesiecie 12h tej nudnej pracy i platania sie po magazynie....
Cytat: ogonek88
poki macie szanse to zrezygnujcie bo niewiem kto pisze ze mozna zarobic duzo kasy jak to sa naciagacze na maxa gwarantuja 8h pracy dziennie a praktycznie 2 pierwsze tygodnie sie pracuje z 2-3 dni i tylko siedzi w domu i traci kase masakra odsylaja do domu ze wzgledu na brak pracy bo praca jest tylko przez 2 tygodnie w ciagu tych 2 miesiecy bylem raz i niepolecam lepiej znalesc lepsza robote

odsylaja? pardon? mnie odeslali raz, jeden jedyny raz, po zakonczeniu kontraktu zostalem przez agencje w pracy. Roboty bylo rzeczywiscie niewiele, patrzac na to ze Next ma tez swoich pracownikow. Ten dzien byl gdzies pod koniec marca, poczatek kwietnia. Jeden jedyny raz. 8h gwarantuja bo takie jest prawo, moga dac Ci wiecej ale nie musza.
Pierwsze 2 tyg to dwa, trzy dni pracy racja, podczas zimowego wyjazdu jebalismy potem same 12, w styczniu 10, a w lutym 8.
Jezeli macie wymyslone 600h na kontrakcie to przy cudzie mozecie to zaliczyc. wiekszosc ludzi nie wyrobila obiecanych godzin, jedynie nocki chyba bo caly czas 12h mieli.
Odlozycie tyle ilu nie przepijecie, pamietajcie ze pracujecie non stop za 6.19 na godzine, nadgodziny to tez 6,19. Co do szukania pracy po Nexcie, jak ktos che to znajdzie, ale swoje trzeba odczekac, macie plus ze przyjezdzacie w lato, jest latwiej, na wiosne w wakefield np. bylo zdeczka lipnie.
Ktos pytal czy kradna, jak masz farta dostaniesz szafke za funta, jak nie to ogolna szatnia, slyszalem pogloski ze z ogolnej lubialo cos zginac z jakiejs kieszeni.
Mieszkania, widze cena poszla w gore, ciekaw jestem czy znowu wrzuca ludzi do South Kirkby na apartamentowce (flaty,pozdro dla mieszkajacych). Jezyk? Byli tacy ludzie co albo udawali ze rozumieja albo nie wiem, podstawy z podstaw i to ciezko, ale jakos rade dawali.
Ogolnie praca jest lekka w chuj, szczegolnie na packingu, ale strasznie nudna jak zaczyna brakowac invoice, pickow na pickingu. A, i na przyszlosc nawyki z polski zostawcie w polsce, chodzi mi o to ze przez te prawie 5miesiacy jak tam pracowalem sporo osob wylecialo za kradzieze. Tak wiec jezeli chcecie majtki CK, portfel Timberlanda, to polecam TK Maxx, czesto sa w promocji za grosze.
edit:
caly czas mowie o magazynach w Elmsall, i o Elmsall Drive.
edytowany przez Ma_: 22 maj 2013
dzieki za info o south elmsall,a ma ktos moze jakies wiadomosci o magazynach w Bradford?.z gory wielkie dzieki.ps.test na rekrutacji mega prosty,zadania z matematyki dla mnie poziom szkoly podstawowej,caly haczyk w poleceniach bo sa w jezyku angielskim+potrzebna spostrzegawczosc
do Ma ... nie odsylali was do domu bo mieliscie kontrakt z ssl i nie mogli was odeslac bo mieliscie zapewnione godziny pracy a po kontrakcie z agencja kiedy mineło wam 12 tyg wysylali do domu albo nie bylo pracy bo miesiace zimowe to lipa w nexcie a po drugie ty przerobiłes tam 5 miesiecy a ja rok w tej agencji...
Cytat: lenkaaa100
do Ma ... nie odsylali was do domu bo mieliscie kontrakt z ssl i nie mogli was odeslac bo mieliscie zapewnione godziny pracy a po kontrakcie z agencja kiedy mineło wam 12 tyg wysylali do domu albo nie bylo pracy bo miesiace zimowe to lipa w nexcie a po drugie ty przerobiłes tam 5 miesiecy a ja rok w tej agencji...

spoko luz bez napinki, skoro siedzimy w temacie flejmowym zalozylem z gory ze wypowiadajace sie osoby o poprzednim sezonie zimowym rowniez byly na tych samych zasadach co ja. No tak mnie wygonili raz do domu, ale nie wspominam o tym ze mialem odwolywane dni pracy, przekladane na "jutro" a pozniej i tak odwolane bo to juz bylo po kontrakcie 12tyg.A po tym kontrakcie to jak w kazdej innej agencji, mozesz pracowac dzien, tydzien, albo i dluzej, dokad jest praca, co z reszta powiedzial mi sam pracownik ssl. Nikt nie obiecywal pracy przez caly tydzien, chcesz to zostan, nie to szukaj gdzie indziej.
Pracowalas rok, spoko zycze kolejnych.
edytowany przez Ma_: 22 maj 2013
napisałam ze pracowałam a nie ze pracuje:) to różnica.........
mnie poprostu rozbawiali ludzie z kontraktu zimowego którzy twierdzili ze oni dostaną kontrakty w nexcie... i ciekawe gdzie oni je maja i nadal sa ludzie ktorzy pracuja dla agencjii z mysla ze jak zapisza sie na letni kontrakt dostana stała prace w next poprostu zal mi takich ludzi...
Temat przeniesiony do archwium.
1141-1170 z 1311

« 

Pomoc językowa

 »

English only