Praca na 100% w grecji

ja tez odradzam Grecje, mozna tam pojechac na wakacje ale nie do pracy;) ja bylam z chlopakiem na Krecie i wlasnie zrobilismy sobie tygodniowe wakacje bo z praca cienko bylo. Grecja to biedny kraj a Grecy sa straaasznie leniwi, poza tym turystow jest narazie malo i ciezko cos znalezc. Oczywiscie jak sie jest zdesperowanym i chce pracowac za 2 euro na godzine to pewnie cos by sie znalazlo ale do pracy jednak najlepiej jezdzic do GB a na wakacje Grecje wysepki sa naprawde super, cale szczescie, ze mielismy kase na samolot powrotny bo nie chcialam tam dluzej zostawac i pracowac np.jako naganiacz do knajp, hehe;))) jak macie jakies pytania to piszcie na [email] pozdrawiam!:)

Witam wszystkich jeśli mozna chciałbym sie podzielić co nie co swoja wiedzą o Grecji a powiem że mam nie małą siedząc tam przez cztery lata czegoś się dowiedziałem nawet nick mi został własnie z tamtąd.Jako kraj muszę przyznać że to piękne miejce ,jako eldorado do pracy możecie zapomnieć sami grecy są biedni pazerni i kłamliwi.Prośći nie douczeni ale niestety mają przewagę nad tymi Polakami którzy jadą tam do pracy .Miałem tą przyjemność dla własnej satyswakcji wykazywać im naocznie jak są beznadziejnie głupi i niedouczeni dla przykładu opowiadałem im mity grecjie i historie Grcji.Nie wiedzą gdzie jest Polska czy mam drogi,dostęp do morza nie wiedzą ile Akropol ma lat dla przykładu szacują na ok 200 lat.To tylko próbka ich wiedzy.Co do Pracy:oszusci i kłamcy nigdy nie powiedzą Ci prosto w oczy ale zarazem i tchurze -zawsze znalazł się sposób by odebrać swoja kasę .Wypłaty są co tydzień jeśli nie masz zapłacone w pod koniec tygodnia w 90 % pożegnaj się z kasą.Pamiętajcie pracujecie tam nielegalnie i grek o tym wie. Nie raz wyciągałęm Polaków z hotelików na wyspach którzy musieli jeszcze dopłacić bo ogólny bilans wychodził niekorzystnie.Nie macie żadnej umowy nie jesteście ubezpieczeni no chyba że ktoś załatwi sobie IKE to taki nasz ZUS.Możecie się spodziewać nalotów i IKi i Polcji.Emigracja Polska jest tam od 84 i to poczęści ona stworzyła taki wizerunek.żadko kiedy Polak Ci pomoze przecież oni tak naprawde wyrośli na tych którzy przyjechali po nich (handel błamami ,futrami,kryształami,walutą)przekrętyl ewe zlecenia pracy itd.Nie wielu na dzień dzisiejszy po tych ponad 20 latach doszło do czegoś swoja pracą -dla tej garstki mam szacunek bo przeszli swoiste piekło .Każdy kto planuje wyjazd do pracy w okresie letnim musi wiedzieć że w Grecji z upałem to nie żarty nawet dla urlopowicza.Jeśli chodzi o zarobki nie liczcie z małymi wyjątkami na kokosy wcześniejsze sumy które były podawane sa do osiągnięcia powiem nawet że wieksze dla płytkarzy,hydraulików, elektryków.Reszta tam jedzie jako pomoc czyli presonel niższy.W Atenach te zarobki były zawsze do 40 % wieksze jak na wyspach w Salonikach.Jeśli chodzi o język na budowie nie jest mu potrzebny Polak musi tam być sprawny i umieć zaciskać zęby jesli chce dawać się tak poniżać.Dla greka nie jset potrebna betoniarka czy wciągarka worków cementu dla niego potrzbny jest taki Polski Kunta Kinte.Zapewne patrzac co wypisuję zastanawiaćie się jak ja wytrzymałem cztery lata.wyladowałem tam z kilkoma groszami pierwsze kroki jak kazdy skierowałem pod kościół Polski na ul.Michaiła Wody.Co nie którzy stali na Placu Omonia .Pierwszy rok był wspaniały mimo ciężkiej pracy i relatywnie duzych zarobków w tamtych czasach w porównaniu do cen w Polsce.Obecnie się to zmieniło.Następne lata były duzo gorsze ponieważ powoli ich juz rozumiałem i doświadczałem ich wyższość wszak byłem dla nich obcym po grecku Xenos xenofobia jest u nich tak samo rozwinięta jak u nas w stosunku do Rosjan.Po za tym sami Polacy stworzyli sobie małe piekło były napady kradzieże,morderstwa.Jesli Polak nie wspioł się minimalnie na drabinie finasowej to jest wynajmowne mieszkanie w dobrej dzielnicy,dobra praca,spotkania towarzyskie chociażby z grekami na Buzukach samochód -dopiero wówczas był szanowany a i to nie do konca zawsze można było się spodziewać Polcji bo ktoś Cię zakablował np.że zarysowałes mu samochód chodż od tygodnia nie wyciagałęś kluczykówz szuflady.Dziwny jest to naród który szanuje tylko siebie nawet nie turystów ostatnio i to im spada.Bo co mozna o nich mówić jesli woda kosztuje tyle i tyle a gdy odezwiesz się po angielsku kosztuje dwa razy wiecej polecam robienie zakupów w miejscach gdzie są ceny .Jeszcze raz przestrzegam przed pracą w Grecji na takich zasadach jakie są obecnie .No chyba że ktoś chce mieć wakacje to bez posredników jedxcie na wyspy i zawsze w ciemno coś się znajdzie. ale zarobićie tyle by przeżyć mieć kase na powrót zobaczyć jeszcze troche Grecji-polecam.Walczcie o swoje nie dajcie sie to dlatych którzy zdecydują się na wyjazd.Napiszcie na kartce z pracodawcą stawkę i ile godzin pracujecie nawet po angielsku i jesli nic nie kombinuje niech się podpisze.Polcja w razie wpadki czyta po angielsku-mówią dobrze.Tyle że policja na wyspach to moze byc kuzyn twego pracodawcy albo jego szwagier.A i pod żadnym pozorem nie oddawać na czas pracy w hotelu czy w pensjonacie paszportu.Na pocieszenie znam równiez kilku Greków którzy mnie nie chceli zrobić w jajo i zaakceptowali mnie jak rodzinę życzę wam byscie również na takich trafili.rnKalo taxydjirnJorgos

sory wkradł sie mały błąd od 1 maja 2006 rynek pracy w Grecji jest Otwarty i nie dajcie sie zastraszyć proście
o umowy.

nie Padra tylko Patra jakies 80 km. od Aten. mieszkam w atenach ponad 4 lata i powiem ci ze jak nie masz tu kogokolwiek znajomego i nie znasz jezyka to dobrze sie zastanow sie co robisz bo mozesz miec spore problemy. a zbiurami jest roznie mozesz trafic dobrze albo bardzo chujowo. z doswiadczenia wiem ze jezyk jest najwieksza bariera w znalezieniu ppracvy chyba ze sie kogos zna i pracujesz na poczatku u polakow dopoki sie nie nauczysz jezyka, bo polacy wlasciciele jakis firm nie placa dobrze. patryiotyzm hehehe ;)

gosciu jestes zajebisty. tez jestem tu 4 lata i zgadzam sie z kazdym Twoim slowem. Ludzie przeczytajcie to co on pisze a zrozumiecie wszystko.. ise kalopedi. jasu

potwierdzam jorgosa ;] pazerstwo na 1 miesjscu .rn Jak ktos jedzie na wyspe KOS pod zadnym pozorem nie pracujcie w hotleu PORTO BELLO !!!rntam sa oszusci nie licza nadgodzin , kolezanki tam sa teraz ale sie zwolnily juz , rok temu wyplacali z biedą , w tym roku nie wyplacili im za kazdy dzien nadgodzin i znizyli jeszcze wynagrodzenie . NIE POLECAM TEGO KURORTU !!!

personnel & finances attika wybieram sie z tym biurem do pracy w Grecji czy ktoś zna opinię na ich temat.Może już ktoś był za pośrednictwem tego biura.Proszę o pomoc

Witam krajana z Mazur. Ale pomysł z Grecją nie jest najlepszy.Przemyśl to.
Pozdrawiam Ewa
Zapraszam na www.oszukany.prv.pl sporo tam napisałam o Grecji

Witam Jorgos. Ja byłam tylko pół roku ale jest dokładnie tak jak mówisz. Zero logki w ich poczynaniach. Zero techniki bo polak zrobi i wyjdzie taniej. Opisywałam już to w postach o Elpidzie. Ale ludzie i tak walą tam autokar za autokarem. Trudno niech się sami przekonają. Pracowałam w paru miejscach i tylko grek był naprawdę inteligentny, uczciwy i nie prubował mnie podszczypywać. Ogólnie nie ma możliwośi zarobić jak się jedzie przez agemcję. Samemu mozna jechać ale z nastawieniem że to bedą wakację z pracą a nie że jadę zarobić. Udało ci się opisać dokładnie jak tam jest.
Pozdrowienia Ewa

dzięki bardzo za ostrzerzenia byłaś w Grecji?Jeśli odradzasz tto może coś polecisz hm

sorki za pisownię tak mi się wklepało

......ja tez przestrzegam przed pracą w grecji a juz najbardziej UWAZAJCIE na p.ania z biura attika i rafala chudego blondasa z iinego biura gdzie wlascicielką byla blugarka,p.ania jest bezczelna ,nie mila i chamska i jedyne na czym jej zalezy to aby sciagnac 200 euro i podlizywaniu sie swojemu szefowi yorgowi,a koles rafal potrafi sie ladnie usmiechac bo tez chce wyciagnac kase...szkoda slow...jednym zdaniem omijacie wszystkie biura pracy w grecji szerokim lukiem,a jak juz bardzo chcecie jechac do grecji to samemu w ciemno na wyspy ...kokosow nie zarobicie ale wakacje sie opaca..pozdrawiam serdecznie

Bylem w Pracy w grecji w tym roku na wyspie Rhodos, pracowalem jako Ratownik, nie nastawialem sie na wysoki zarobek. wyjechalem z biura na politechnice radomskiej. facet przedstawuil mi kontrakt za 500Euro Netto + 3 posilki dziennie i zakwaterowanie. Warunki dobre bo pokoje pracownicze 2 osobowe z zapleczem kuchenym, toaleta i klimatyzacja. Travel details dostalem dokladnie jak trafic. do Portu na rhodos wyjechal po mnie pracodawca iodwiozl. przyjemnie wspominam wakacje i radze. A po 2 miesiacachpobuty zjawil sie koordynator pan Pavlos sprawdzic czy wszystko w porzadku jest, itd. solidne biuro - bo uczelniane. rnrnPozdrawiam

Chcemy jechac indywidualnie we dwoje dorosłych pracować i przy okazji zwiedzić. Mam pytanie, czy można jechać na zbiory w ciemno, na jakich warunkach sie pracuje? czy można dołączyć sie do jakiejś grupy, czy można rozliczać się indywidualnie? pozdrawiam

Dobrze napisałeś,że do Grecji na 100% można dojechać za kwotę o połowę mniejszą!!Z Katowic dosłownie 350zł do samych Aten....A od Września dosłownie 260zł taka jest promocja..na dodatek samolotem też można za taką kwotę dolecieć...Niektórzy myślą,że są mądrzejsi lub raczej chytrzejsi-należy dokładnie się informować przed wyjazdem a oszustom i naciągaczom nie uda się wyżerka!!!...A swoją drogą Ci naciągacze wszelkiej maści powinni się wstydzić..

Cały peloponez to praktycznie jeden wielki sad, oliwki i winogrona robi się na dniówki
Cytrusy na akord
Nie można się rozliczać indywidualnie
Dołączyć do grupy mozna jak mają braki
Zbiera cała grupa, część chłopaków idzie do załadunku, potem liczbę ton zebranych mnoży się przez 18 do 22 euro i dzieli przez liczbę osób w grupię
Za nocleg biorą około 50 euro miesięcznie, warunki mieszkaniowe różnie od starej szopy do normalnego domu
Maksymalna dniówka to 30 euro (musi być dobry sad i super grupa)
Nastaw się raczej na około 20 (miałem i po 7 euro)

Witam
W maju pisalem o pewnej pracy w grecjii.Obecnie nadal ta praca jest aktualna.Sam jestem na wyspie mykonos juz od 11 maja pracuje w hotelu 5-gwiazdkowym w kuchni :).Zarabiam 700 euro miesiecznie plus extra money kazdego miesiaca!!!zalezy od miesiaca i przepracowanych godzin.Dziennie czas pracy wynosi okolo 8 moze 9 godzin.Godziny pracy sa rozne np od 9 lub 8 rano do 13.Potem od 20 do 23 moze 24 tak jak mowilem zalezy od ilosci gosci.Mamy tu okolo 7 polakow :) takze ne jest smutno.Pokoje sa dobre klimatyzacja tv lazienka wszystko czyscutkie.Jedzenie takze dobre i wszystko za darmo takze te okolo 800e miesiecznie jest na reke.Jest tlko jedna wada nie ma dni wolnych :/ pracujemy 7 dni w tygodniu ale nie jest to zasada.W kazdym hotelu jest inacej !!!Czytalem ze ktos na pial iz grecy traktuja polakow jak biedny narod - mial racje tak jest mysla ze sa najlepsi ze sa pepkiem swiata .Tak naprawde to nic nie potrafia ciagle sie obijaja i patrza jak nas wykorzystac.Najwazeniejsze to nie dac sie!!!A zomnialem dodac ze pracodawca tego hotelu takze zapewnil mi ubezpieczenie wyrobil insurance number itp.Takze praca jest legalna.Informacja dla osob ktore chca i beda chcialy wyjechac do pracy do grecjii.Nie jezdzijcie przez biura gdyz wtedy prca i zarobki sa gorsze jakbyscie prace znalezli sami.Wystarczy znac ang.Pracy w grecji jest duzo juz odpoczatku maja nawet moze i wczesniej gdyz hotele bary puby poszukuja pracownikow !!!A i nie wiem cy we wszystkich hotelach czy tylko tutaj w ktorym pracuje dostajemy nakoniec sezonu (25.10.06) extra money w wysokosci jednej wyplaty plus na pocztku grudnia okolo 80% wyplaty przelewem na konto jako prezent swiateczny :).Nie awaham sie powiedziec ze mozna zarobic okolo 25 tysiecy przez pol roku moze to nie jest kupa kasy w porownianiu z innymi krjami ale praa tu nie jest dosyc ciezka :) pozdrawiam
W razie jakichkolwiek pytan prosze pisac na maila [email]

nie wierzcie Aleksandrze niezła ściema za 500 euro? Toż to rozbój w biały dzień .Minimalna stawka wynosi 700 euro a te koszty podróży wyssane z palca!!!Angermena z wyspy Mykonos

Wybrałeś optymalny wariant. Tylko samemu jak się znajdzie pracę to mozna coś zarobiś. W innym przypadku to tylko zarabia Elpida albo inny wynalazek. jeśli nie podkoloryzowałeś zarobków to gratuluję. Ludzie bieźcie z niego przykład a nie pakujecie się w gówno z Elpidą a potem lament do Zeusa aż Olimp się budzi

witam wszytskich.ja wrocilam z grecji jakies 3 dni temu.bbylam tam prawie 4 miesciace.i wiecie co? za niedlugo lece tam z nowu ale juz z dzieciaczkiem.to ze nie ma parcy to bzdura.grecy szanuja polakow i znajac grecki da sie zarobic ladne pieniazki.moj chlopka tam jest ( pracuje z samymi grekami-stawia domi drewniane),kupilismy mieszkano,dla dzieci sa polskie szkoly wiec nie widze sensu siedziec dalej w tej nedzy tutaj skoro tam mozna pozyc godziwie nie odmawiajac sobie na nic.nie pakujcie sie przez jakies smieszne biura.jedzcie do aten tam jest polski koscoil sa ogloszenia, ukazuja sie polskie gazety z ogloszeniami wiec nie jest zle...ja osobiscie strasznie tesknie za grecja

hej! pracowalam w grecji na krecie i jestem zafascynowana! fajna praca swietni ludzie upal... wakacje o jakich zawsze marzylam.. no i zakochalam sie. wzielam dziekanke i 7 grudia jade do aten.. mieszkanie mam ale nie mam pojecia jak szukac pracy.. mowie po angielsku francusku troche grecku. czy ktos wie jakies konkrety na temat tych biur posrednictwa? adres, ile biora, czy nie lepiej szukac pracy na wlasna reke, roznosic cv, szukac w gazetach.. boje sie ze nie znajde pracy.. prosze o jakies info moje [gg] mail [email] gory dzieki!

sorki moj adres e - mail [email]

jak jest tak pięknie to zalatw prace trzem polakom z glucholaz z zapewnionym dojazdem do aten i oplaconym obojentnie jaką bo wiesz ze Polak potrafi muj adres [email] dzienki z gury czekam na odp.

te biura sa gówniane biora za znalezienie chyba z 200e ja znam te na ul.Marni i tam targaja ile wlezie a Grazyna pierdoli jak potłuczono o robocie jedna wielka sciema.Idz pod kosciół wiem ze cos tam czasem wisiało a tak to tylko gazeta bo na polaków nie masz co liczyc.

masz racje agiii ...polak dla polaka to najwiekszy skurwysyn za granica..mwoia ze trafic za granica do polaka do pracy to najwieksze bagno..ehhh..pozdro

szukam pracy w grecji znam komunikatywnie anglielski mam 30 lat jestem zainters praca w hotelu resteuracji w raz z zakwaterowaniem szukam milego miejsca na wakacje z praca prosze o jakies namiary uczciwe propozycje
pawel
[email]

cześć, wątek trochę podupadł, ale może ktoś sie odezwie. Szukam pracy na Korfu, czy ktoś może mi coś polecić. Z góry dziękuje

Pytanie do dziewczyn pracujących na Korfu: Czy Grecy są nachalni? Czy są najpierw mili i fajni a po czasie robią się nachalni?

pozdrawiam

hej, jestem bardzo zainteresowana wyjazdem do pracy do Grecji, mógłbyś podać mi więcej informacji? Będę bardzo wdzięczna :), mój mail to [email]

tak sobie czytam i mam niezły ubaw z niektórych...po pierwsze jezeli myslecie ze te biura to strzał w 10 to bład!!! to oszusci,naciagacze i kłamcy..niby wszytsko jest ok ale na miejscu jest zupełnie inaczej..znam osoby ktore jechały w parach..dziewczyna z chłopakiem..lub matka z corka...chcieli pracowac razem,mieszkac razem..ale oczywiscie w atenach okzalo sie ze to w ogole nie realne..i wyobrazcie sobie teraz rozpacz matki,która pargnie byc z dzieckiem(lub faceta z kobieta0 i nie daj boze jeszcze jeden z nich nie zna nie tylko greckiego lub nawet angielskiego..koszmar..co tam było płaczu...co oni mieli zrobic?tym bardziejze juz wszytsko opłacone..tam sa polskie gazety,kosciól poslki..duzo polakow..mozna znalesc parce..ja tez jechałam z ciemno z facetem..nikogo nie znalam..zero greckiego..nic..i jakos dalismy rade..teraz on juz tam siedzi w sumie rok i chcemy sie tam przeprowadzic na stałe...opłaca sie..ale nie przez biura..przeciez jezli ktos deklaruje sie na tak daleka podtroz to nie jest "oferma"..i na bank znajdzie jakas prace..no i pare wypowiedzi wyzej jest poruszona kwestaia matury..heh tam nikt naewet nie zapyta o to:)..cjcesz parcowac idz..pokaz co potrafisz i jezeli umiesz to zostajesz..wszytsko..:)..zycze powodzonka..grecja to przepiekny kraj..warto jechac...oj warto...:)...ja!

Witam!Mam nadzieje,że to nie koniec sezonu wpłynął na chętnych a raczej niechętnych do pracy w Grecji....Ludzie,nie bądźcie naiwni!To nie jest miejsce dla tych którzy chcą tu uczciwie pracować w zamian za uczciwie i sprawiedliwie wynagrodzenie!Znacie powiedzenie"JAK SIĘ GREK RODZIŁ TO ŻYD PŁAKAŁ"?Bardzo trafne.Mieszkam w Grecji od 10 lat-nie z wyboru,wiem co mówie!Szkoda się tutaj zmarnować!Pozdrawiam!