Nie wiem czemu tak wszystko negujesz...
Ale ok, odpowiadam na wszystkie twoje zarzuty i wyjasniam...
Jesli chodzi o potracenia i kody podatkowe o ktorych piszesz: kodow nie nadaje
TAX tylko HMRC na podstawie uzyskiwanych dochodow, osoby rozpoczynajace prace w UK maja kod podatkowy 1000L a to oznacza ze maja kwote wolna od podatku 10000F i do takiej kwoty bardzo czesto pracodawca w ogole nie pobiera taxu a poza tym tak czy inaczej nie oznacza to w zaden sposob procentu ( czy 20 czy 30% ).
Poza tym ja caly czas pisze o pracy dla budowlancow wiec jesli jestes tu juz 10 lat to
powinienes wiedziec ze pracownicy sektora budowlanego pracuja pod schematem CIS co oznacza ze zawsze kwota pobieranego podatku to 20% jesli naleza do tego schematu lub 30% jesli nie sa zweryfikowani jako subcontractorzy w CIS. Poczytaj na stronie HMRC albo zapytaj jakiejs dobrej ksiegowej.
Zreszta budowlancy pracuja glównie jako self-employed i moga np wykonywac uslugi dla kogos innego i w ogole nie musza odprowadzac podatkow do 10tys.funtow.
A kazdy zaplacony podatek w CIS zostanie zwrocony po rozliczeniu roku podatkowego.
Napisz mi swojego maila a przesle Ci moje payslipy i rozliczenie z ostatniego roku do wgladu, moze jak zobaczysz to uwierzysz.
Kolejna sprawa to mieszkania...
kto na poczatku pobytu w UK wynjamuje mieszkanie przez agencje? W Londynie nie jest to nawet możliwe bo taka osoba musialby miec na dzien dobry przynajmniej 3 tys.funtow i staly dochod wiec chyba to logiczne ze nikomu nie mowie to takich opcjach. Agencje pobieraja oplaty manipulacyjne za usluge srednio od 150 do 300 funtow i to o czym piszesz to nie zadna wstepna umowa tylko placisz za to ze agencja zrobi ci credit check raport czyli sprawdzi twoje dochody, zdolnosc kredytowa, plynnosc finansowa i cala historie finansowa w uk, np pod wzgledem fraudow, itp.
Ludzie ktorzy przyjezdzaja do pracy za moim posrednictwem wynajmuja pokoje od Polakow i nie tylko. W londynie to koszt ok 1[tel]f/tydz za jedynke lub 140-150f/tydz za dwojke. Plus ewentulany depozyt w wyskosci tygodniowego rentu. Takich ogloszen jest cala masa na portalu Londynek.net i nie ma problemu z wynajeciem. Nikt na poczatku nie wynajmuje mieszkan!!!!!!
Piszesz, ze nie ma juz w UK stawki 8 funtow/godz??? To za ile ty pracujesz? Jestes tu juz 10 lat i pracujesz za mniejsza stawke? W londynie stawki sa dokladnie takie o jakich pisalem mnostwo razy w poprzednich postach. Praca ktora ja oferuje zaczyna sie od 9.30f brutto /godz czyli jest to ok.60 f za 8 godzin pracy. Oczywiscie to na poczatek i jesli tylko ktos ma checi do pracy i cos robi moze zarobic wiele wiecej. Angielskie firmy ( agencje budowlane rowniez) placa fachowcom od 13f do 18f a nawet wiecej za godzine. Ja jestem zbrojarzem i nie wychodze z domu jesli nie dostaje min 15f/godz. Moge to potwierdzic payslipami wiec po raz kolejny prosze o mail.
Nie moge podac tutaj nazw firm czy kontaktow do nich bo to sa moje firmy,z ktorymi juz dlugi czas wspolpracuje i kazdy kto przyjeżdza idzie do nich za moim posrednictwem wiec to oczywiste ze nie bede ich publicznie prezentowal.
Oczywiscie poza budowlanka stawki moga byc zupelnie inne. Agencja w ktorej pracuje dziewczyna, ktora wypowiadala sie wyzej nie placi tyle, tylko srednio 6,50 - 6,80f/godz wiec wtedy tygodniowka bedzie nizsza, ok.23[tel]f ale to glownie jesli chodzi o Panie bo wiadomo ze one na budowe do pracy nie pojda.
Napisales tez ze moja poprzedniczka cie obraża piszac ze nikomu nie pomożesz, ze nie chcesz, ze nic nie robisz...a czemu sie unosisz z tego powodu? Przeciez ty robisz to samo. Obrazasz mnie i osadzasz, wypisujesz jakies bzdury, piszesz ze nie mozna mi ufac a przeciez nie wiesz kim jestem, nie znasz mnie i nic o mnie nie wiesz...dlaczego mnie obrazasz? Ciebie zabolalo ze ona tak napisala ale jak ty o mnie tak piszesz to jest ok??? Kim ty jestes zeby mnie osadzac? Na jakies podstawie? Piszesz ze jestes tu od 10 lat a ja mam wrazenie ze moze najwyzej od 10 dni!!!
Jesli masz problemy i nie mozesz znaleźć dobrej pracy za godne pieniadze to zapraszam do Londynu, pomoge ci znalezc pokoj ( bez agencji) i prace za wiecej niz 8f/godz.
A zastanowiles sie moze dlaczego zle pisza tu o mnie tylko hejterzy tacy jak ty, emigrant, praca manchester i temu podobni a nie napisal tego nikt z osob ktore mnie poznaly???
Czas moze wziac sie do roboty a nie 10 lat pracowac w agencjach i skladac pudeleczka? Nie chce sie zapierdzielac na budowie to sie zarabia ile zarabia i narzeka jak to strasznie w UK! A po co tu siedzisz tyle lat skoro ci sie nie podoba?? Nastepnym razem zanim cos napiszesz to sie dobrze zastanow!!!