szukam chetnych do wyjazdu do anglii

Temat przeniesiony do archwium.
2131-2160 z 3652
pytałem tego pana a co jeśli pojadę własnym samochodem
odp:musi być skan biletu.
co gościowi z tego skanu ?
Cytat: corny
pytałem tego pana a co jeśli pojadę własnym samochodem
odp:musi być skan biletu.
co gościowi z tego skanu ?

-szukają jeleni z Polski
- dlaczego musi byc scan, co nie mozesz przyjechac na stopa -dla mnie juz w tym momencie jest lipa.
Zero kontaktu telefonicznego zeby nie zadawać zbędnych pytać.
a wiec zadałem mu pytanie co jak 1000 osób wyśle skan biletu czy wtedy wszyscy będą mieli zagwarantowaną prace ? narazie nic nie odpisał
Cytat: kesh
Corny ty sie nie napalaj. Ja siedzę juz prawie dwa tygodnie i nie mam pracy. Bez języka pieniędzy a może znajomości nie ma co przyjeżdżać. Minimum 1000£ trzeba miec. Na spokojne przeżycie miesiąca półtorej na bilety autobusowe komórkę itp. I jeszcze kasa na jakies licencje typu wózki karty cscs. Licz sie z tym ze na spotkanie w sprawie Nin będziesz mogl czekać z miesiąc... Kilka mc trzeba tu pobyć aby sobie pozałatwiać a życie kosztuję. Ja chyba wracam do polski bo takie siedzenie mnie denerwuje. Jeszcze jedno. Nie wiem jak w Londynie ale poza na pewno lepiej miec juz jakiś samochód. Szybko sie przemiescisz i poszukasz pracy. Jakbym mial wolny tysiąc to od razu bym kupił furę bontutaj te firmy są porozrzucane. Anglia to nie raj.

Pewnie jestes w małym miasteczku i jest lipa ale takie cos jest do przewidzenia,trzeba było nie słuchać ze tanio ...bo jest lipa z praca.
Zaczynać trzeba w wielkim mieście ,dopiero jak sie ogarniesz to przeprowadzka do małego miasta.
Co z tego ze jest tańszy wynajem poza Londynem jak jestes skazany tylko pewnie na jakies fabryki i tyle .
To tak jak by ruski przyjechał do PL i zamiast do Warszawy pojechał na wieś to tez pewnie byłaby dupa z tego.
Cytat: corny
a wiec zadałem mu pytanie co jak 1000 osób wyśle skan biletu czy wtedy wszyscy będą mieli zagwarantowaną prace ? narazie nic nie odpisał

ja bym juz zakończył temat z tym panem po odpowiedzi ze musi byc scan biletu.
Napisz z innego meila ze jestes na miejscu i chcesz sie spotkać,ze masz blisko do jego kodu pocztowego to podejdziesz jutro
dobra dziękuje za pomoc powodzenia
szukam bezdzietnego kawalera domatora 37-42 lat z kraju wsi zagranicy na dobre i złe
moze razem bysmy pojechali do pracy zagranice
[email]
Witam, szukam kogoś, koleżanki, która myśli o wyjeździe do UK, nie mówię, że już, że na stałe, może na początek weekend? Kurs językowy? Szukam poprostu osoby ktora tak jak jest zafascynowana Anglią. Prosze o kontakt [email] , jestem z podkarpacia, pozdrawiam
Jezeli ktos cos chce od mojej osoby to prosze piszcie na [email] a nie przez wiadomości na forum,bo potem odczytuje to z kilkudniowym opóźnieniem
Hey Kochani:*
Moze nie na temat, ale czy ktos z Was wybiera sie do pracy do Victorii Plum w Maidstone?
Zapowiada sie ok, ale razem zawsze razniej ;)))
Hej.
W listopadzie wyjezdzam do Londynu. Szukam koleżanki, która rowniez chcialaby wyjechac. Mam 23 lata, w tym roku skończyłam studia.
Razem zawsze raźniej :)
Cytat:
szukam bezdzietnego kawalera domatora 37-42 lat z kraju wsi zagranicy na dobre i złe
moze razem bysmy pojechali do pracy zagranice
[email]

jednym słowem szukasz gościa ze skrzywioną psychą i na trójkąt bo 37-42 letni kawaler na dobre i złe to jest związany ale z Renią Grabowską
Hejka,
Szukam chętnych na wspólny wyjazdu do UK w okolicach września/października.
W grupie zawsze raźniej dlatego też nie chce wyjeżdżać sam.
Mieszkałem już i pracowałem w Londynie więc jestem w temacie, pomogę w znalezieniu pracy i załatwieniu wszelkich formalności związanych z pracą.
Chętne osoby prosze o kontakt: [email] -nie koniecznie ale najlepiej z woj. śląskiego -była by możliwość spotkać się i wszystko obgadać.

Przemek :)
Witam szukam chętnych do wspólnego wyjazdu planuje wyjazd we wrześniu w ciemno więc przyjazna dłoń się przyda proszę pisać [email] pozdrawiam
mieszkam w Anglii z kilkoma znajomymi mamy kilka domow od 5 do 7 pokoi wolne pdnajmujemy by obnizyc koszty utrzymania , domy sa odlegle od siebie o ok8-10 mil
w tej chwili jest z nami 27 osob i wszystkie oprocz 2 osob co przyjechaly 4 dni temu pracuja
mamy jeszcze w jednym domu wolny pokoj 1 i w innym na dwie osoby , koszt to 50 funtów za osobe w dwojc i 60 za jedynke ( 3 tyg z gory ) mamy testy do wiekszosci agencji i race sa proste a ludzie pracuja w wielu firmach , to co jest dla nas niezbedne to sosba przyjezdzajaca jest samodzielna ( by nie pomagac ze wszystkim na kazdym kroku bo kazdy ma swoje zycie ) , i angielski w stopniu komunikatywnym i chec do jego nauki , i by byla nez konfliktowa nie uzywala narkotykow , wiekszosc osob poszla do pracy od tygodnia do 2 tyg po przyjezdzie , praca werhauzy , fabryka butów, produkcja lodow, mleczaria wfirmy salatkowe, produkcja husteczek higienicznych zaklad miesny , piekarnia , itd
jesli ktos zainteresowny wiecej informacji [email]
przepraszam za literowki , pisze z komorki na przerwie w pracy,

ktos pisal o wyjezdzie samochodem do Anglii
Odadzam

jedna z osob ktora przyjechala kilka miesiecy temu do nas miala zabrany samochod tydzien po przyjezdzie.
Chlopak jechal pracy w HIgh visible i sefty butach i nie dal rady wytlumaczyc policji ze jest turysta nie rezydentem.
Zabrali mu samochod na parking strzezony za brak MOTu i ubezpieczenia angieslkiego i za nieprzerejestrowany samochod
wszelkei tlumaczenia byly nieskuteczne a koszt odbioru to setki jak nie ponad tysiac funtow
po wielu zabiegach w tym przypadku udalo sie obnizyc do 400 i przysiedze ze nie bedzie nigdze jezdzil z zagrozeniem ze jaki kolwiek wyjazd moze ie skonczyc ponownie parkingiem o co latwo bo jest w systemie

tutaj na mkejscu samochod na ang tablicach to kilaset funtow w dobrym stanie wiec to 2 tyg w pracy nie warto ryzykowac
Cytat: arabela2014
szukam bezdzietnego kawalera domatora 37-42 lat z kraju wsi zagranicy na dobre i złe....
arabela szuka już od półtora roku. Może zmień portal na np 'randka.pl' itp.
Hej!

Mam 23 lata i pochodzę ze Śląska. Planowałam wyjazd do Anglii na przełomie września/października, najlepiej z jakąś koleżanką, która również jak ja, chciałaby wyjechać i zarobić troszkę. We dwie zawsze raźniej - wiadomo.
Mój język angielski, cóż, kiedyś był znacznie lepszy, obecnie... Wiadomo, nie używając go zapomina się pewnych rzeczy/słówek. Ale bez problemu dogadam się - gestykulując czasem rękami ;)
Pracy szukam w hotelu, na etacie pokojówki, ale ciężko taką interesującą ofertę znaleźć, w dodatku z zapewnionym zakwaterowaniem.
Tak więc, jeżeli któraś z koleżanek tutaj byłaby zainteresowana, to chętnie podzielę się mailem w kwestii ustalenia jakichkolwiek szczegółów. Więc... jeśli ktokolwiek z osób zaglądających tutaj na forum jest aktualnie za granicą i ma jakieś namiary na taką pracę, byłoby super jeśli dałby znać.
Dodam, że bardzo zależy mi na wyjeździe, by nie okazało się, że tam nagle nie będzie pracy ani zakwaterowania :/ Znajomych w UK żadnych nie mam ani rodziny, więc bardzo liczę na pomoc od Was.


Pozdrawiam serdecznie.
Gorące pozdrawienia dla jednego z użytkowników tego forum Alana i jego kolegi Tomasza co przyjechali przez agencję poligona do pracy.
Zdążyli wydymac mojego pracodawcę, przy okazji poligona123 na kase.
Co za ludzie dać wam palec to rękę by wyrwali.
>>>>>Co za ludzie dać wam palec to rękę by wyrwali
Nie wiem dlaczego sie dziwisz? Przeciez kazdy ta sama historie przerobil juz 11 lat temu......Czy naprawde cos innego oczekiwales?.
Kto mi pomoże wyjechać z synem do UK , znaleźć prace,mieszkanie i wszystkie formalności związane z synem, słabo znam angielski, mam 32 lata , syn 13 lat
Klementynka. A twój syn zna angielski żeby iść tutaj do szkoły?
No siemka!
szukam osoby do wyjazdu do Londynu byłam tam już razem i myślę że byśmy sobie jakoś poradzili wyjazd by był około marca kontakt proszę kierować na adres [email] albo pod numer 6[tel]
Byłem
Cześć, szukam chętnych dziewczyn z województwa śląskiego (bliskie okolice Katowic) do wspólnego wyjazdu. Pracę i mieszkanie chciałabym mieć "zaklepaną" w Polsce i jechać już na gotowe. Nie wybieram się "w ciemno", na "własną rękę"- osobą chcącym wyjechać w ten sposób dziękuję, nie traćmy swojego czasu na pisanie.
Witam,
Widze ze chetnych troche jest do wyjazdu za granice...Czy przypadkiem ktos by nie chcial sie wybrac ale do Manchesteru? Pracy jest tam na prawde mnostwo..Dzwonilem w wiele miejsc wiec wiem co mowie, a dla chcacego nic trudnego..
Ja planuje sie wybierac tam juz za tydzien. Teraz jestem na etapie szukania domu.
Jesli ktos bylby chetny prosze o kontakt.
Pozdrawiam.
email [email]
Do tomek2801 najpierw jedz sam a poznij ciagnij innych...Pracy moze i jest a mieszkanie...
Pewnie tez znajdziesz tylko moze pierw wyslesz pieniadze za to mieszkanie bo tak tez potrafia ludzi zalatwic ze zaplacisz i tyle bedzie Twojego...A praca moze i jest lecz nikt nie czeka az moze sie zlitujesz i przyjedziesz wiec nie wciskaj ludziom kitu...Najpierw musisz tam byc miec mieszkanie a pozniej praca...Moze poczytasz chocby tu na forum jak pojechali i znalezli wtedy cos powiesz...
DO Jedrek-Andrzej
Tak rozumiem z mieszkaniem pewnie bedzie gorzej, ale mam tam znajoma i wlasnie o to chodzi ze z mieszkaniem chce mi ona pomoc.Sam piszesz ze praca moze i jest lecz nikt nie czeka az sie zlitujesz i przyjedziesz ... no wlasnie wiec o to chodzi ze jesli ktos chce wyjechac to powinien to zrobic a nie czekac az ktos sie zlituje i do nas napisze ze jest praca. Wiec nie wiem po co piszesz ze wciskam ludziom kit...przez ostatnie 3 dni dostalem 3 oferty pracy z ktorych niestety nie moglem skorzystac bo siedze dalej w Polsce... a co do mieszkania to tak masz oczywiscie racje pierw mieszkanie pozniej praca.W dodatku ja nikomu nie karze jechac...sam widze ze ludzie chca wyjechac a we dwojke zawsze razniej:)
Temat przeniesiony do archwium.
2131-2160 z 3652

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia