sciemaaa a ja podchodzę inaczej, jadę tam po pieniądze i tyle, są lepsze momenty i gorsze ale nie ma co się zakochiwać i przyzwyczajać do jakichś tam miejsc bo prędzej czy później będziesz musiał je opuścić. Trzeba podchodzić do tego racjonalnie, dzisiaj jesteś tu jutro tam. Ja się czuje tragicznie bo nie wiem po co zjechałem do Polski a teraz mam trudność z wyjazdem za granicę ale tez nie można robić na okrągło przecież bo to nie ma sensu. Ty widzę, masz jakiś problem z tożsamością narodowościową :D. Ale to fajnie i lepiej dla Ciebie jak kochasz Anglię bo łatwiej Ci wyjechać więc w czym problem, chyba tylko w strachu. Tchórze nie dochodzą w życiu do niczego, już to pojąłem dawno temu. To jest faktycznie ostatnia szansa dla kogoś kto chce wyjechać bo jak zaczną negocjację na wiosnę to może być tak, że koszty utrzymania pójdą w górę, pracy będzie mniej, firmy będą się wynosiły do innych krajów a potem jak się nie dogadają z EU to sam nie wiem. Wszyscy gadają, że Anglia jest bogata, nakradli przez stulecia, to fakt, coś im to dało ale nie takie imperia upadały, trzeba o tym pamiętać.
Onaxxx96 jak siedzisz w Niemczech to siedź tam, myślisz, ze co, że w Anglii to jest raj teraz jak ceny idą w górę a funt po 4.9 zł.