Fanatycy U.S.A-wpisujcie się !!!!!

Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 526
Oto mniej wiecej mi chodzilo. Bo ten malolat napisal ze niczym sie nie wyrozniaja ze to mit itp. glupoty.
Nie, nie widze. Czemu?
Koledzy rodacy czemu tak na siebie najerzdzacie. Nie naśmiewajcie sie z PJ , bo wasz załatwi tak jak kiedyś pewne maleństwo z którego sie nabijałem. ja tam wole od Polek sie uczyć bo sa jednak rozsądniejsze. mi tam cudzoziemki nie imponuja)))
Hey !!!

Nie odpisywałam na posty, ponieważ całe Święta byłam u rodziny...
Tak, w kwestii tłumaczenia.......
Ktoś mi zarzucił, że jestem poniżej poziomu FCE......
Hah, nie mam potrzeby udowadniania, że tak nie jest....
RoxTon próbował poprawiać mój angielski, a dokładniej-zarzucać nieznajomość słowa, którego użyłam...... No cóż.... Przez pierwsze tygodnie mego pobytu w Nowym Yourku mieszkałam on da Bronx---- proszę nie mówić, że jestem pretensjonalna, nie użyłam polskiej formy, bo nie wiem , która jest poprawna...
Póżniej zamieszkałam już na stałe na Long Island ...... Uwierzcie mi, to , że uczycie się jęz. angielskiego to nie znaczy, że go znacie.....Istnieją różne aspekty językowe...Slang, wyrazy nieformalne.....Ale ok, jeśli mają wyniknąć z tego jakieś problemy to obiecuję, że jak będą coś wtrącać po angielsku to będą to tylko sztywne , oficjalne formy, których uczycie się w szkole......

See ya
Oh przepraszam........ Nie see ya tylko see you... Obiecałam co prawda używać bardziej oficjalnych form, ale przez przypadek wymknęło mi się ya... Popracuję nad swoim poziomem dyplomatycznym języka
P.J. jak jestes taka dobra z anglika to moze dasz mi troche korepetycji z czasow ? napisz na gg= 8423185. Czekam na odpowiedz
haha zalosne pejocie zalosne ale blysnelas intelektem normalnie padam nie leze haha nie czolgam sie straszliwie dzieczynko co tatus kupil slownik uuuu wspaniale co w googlach znalazlam slang uuu no bosko zwroc uwage dziewczynko ze w twoich wypowiedziach brakuje spoiwa w spotaci sensu:) nie wiesz jakiej formy uzyc uu biedne dziecko zalosne co podstawowki nie skonczylas no coz zdarza sie:) nie osmieszaj sie i zniknij:)
Dlaczego tak brutalnie i agresywnie do niej piszesz?
P.J:
"A hobby can make you a bore or a very interesting person."
Just find the golden mean of what you're interested in. Do you really need to prove everyone how much you love American people, culture, music etc. ? At this stage, you must've realized that no one here is actually interested in what you're writing about your hobby. In my view, you'd better find a place others would share your opinion in.
I don't want to offend you. I'd like you to understand the fact that there's no point in taking the floor in here. There must be a lot of other forums in the net where you could find a lot of people itching for getting to know people like you.
Chew it over.
I'm detecting da funky tension here :D

BTW, it's a vapid discussion:D
:) brutalnie :P e tam :P zwracam uwage na pewne fakty:) moze wrescie PJ to zrozumie:) bo zyje poza swiatem :) i unosi sie na chumrach swojej fascynacji:)
moj poscik to taka mala ironia zmuszajaca do myslenia:) tudziuez przemyslenia:) Kochaj Ameryke:) dlaczego nie ale zluzuj swoj zbuntowany-nastolatkowy ton:) ja tez nei czuje ZADNEGO przywizania do krainy zwanej Polska (-->patriotyzm--->vide anachronizm:P) ale nie pozuje na kogos kim nie jestem:)z drugiej strony w tak mlodym wieku:P (ja nie mam jesszce 26 :P) mysli sie inaczej:P
Rozumiem fascynacje i szanuje , wiodomo ze ostani gasi swiatlo:) (WIZY!!!->BADZMY DOBREJ MYSLI jak sie to zalatwi w 2 lata bedzie siuper)


pośśzdrawiam:)

ps wlasnie czytamsobie dzieje kultury USA:)
Well, Narrow-minded you're absolutely right........
There's no need to take the floor and drone about my hobby.Not in that place......
Well, I don't give a damn about last opinion that is very abusive but people, please chill out....Why don't ya want to take things more lightly ???
Backlashes always come from insecurity and that's why I understand that ya want to make me sad...... But I refuse to surrender...
Ain't gonna waste my time anymore I just want ya to know that I won't never ever let my dreams go and I won't change my point of view just because U want to.....
I don't want to see ya again
No, wielkie brawa dla panienki P.J...... Wydaje się ona być całkiem młodą , ale rozsądną osóbką....
Zamiast ją krytykować spójrzcie na jej ambicję, której tak wielu ludzi młodych zwyczajnie nie ma.Za jej marzenia należą jej się gratulacje....Mało kto ma aż tak gorące serce, aby tak zawzięcie bronić siebie i swych marzeń.Wiele osób po prostu dałoby sobie spokój z walczeniem z aż tak obrażliwymi komentarzami......
Poza tym, spójrzcie na jej nienaganną ortografię.Wielu ludzi po 40 nie potrafi tak poprawnie pisać jak ona
Jak P.J sama powiedziała nie zrezygnuje ze swych marzeń prxzez bzdury, które wypisujecie, więc zajmijcie się lepiej sobą i swoimi problemama , bo ona i tak zawzięcie będzie dążyć do celu. Po prostu nie dość , że wszelkie przekonywania są nie na miejscu to są one nic nie warte.
Hey !!!!!

Salma and bartholomew-dzienx za obronę.......
Hmm, lukzbro- próbujesz mi dyktować to co mam robić, ''pejociak wyłaż natychmiast'' parę postów póżniej piszesz ''zniknij'' Podobno to ja nie piszę z sensem..... Jeszcze masz czelność sugerować mi, że udaję kogoś innego niż jestem.... Zaświadczam szanownym forumowiczom, że nie znam osobiście Pana lukzbro , a jego zdanie na mój temat jest wynikiem niestety tylko jego wyobrażni..... Nie zamierzam znikać tylko dlatego, że ktoś mi tak mówi i nie zamierzam się pojawiać na każde skinienie.......Please, daruj sobie te rozkazy, bo jeszcze się przestraszę i zacznę je wypełniać... Zanim zaczniesz krytykować swoją inteligencję spójrz najpierw na swoją... Nie uważacie, że to chore rozprawiać na temat czyjejś inteligencji bez uprzedniej rozmowy twarzą w twarz ???
Hah, te Wasze opinie nadają się na psi breakdance, chociaż muszę przyznać, że dzięki nim jeszcze bardziej chcę lecieć do swych marzeń......Thanks kochani, dajecie mi siłę :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
Nie wiem czy wiecie, ale wielka polska artystka Pani Edyta Górniak oświadczyła w jednym z wywiadów, że przy następnej próbie robienia kariery za granicą już nigdy więcej nie przyzna się, że pochodzi z Polski... Dlaczego ???? Przy ostatniej próbie Polacy chcieli ją zniszcyć.Rozpoczęły się plotki, spekulacje, które doprowadziły, że TAK UTALENTOWANA ARTYSTKA została zrzucona na dno....Wszystko z jakiejś chorej zazdrości...Gdy Polka robiła karierę za granicą to Polacy zamiast się cieszyć mówili-'' Czym ona sobie na to zasłużyła?''
Wspomniałam o tym, bo podobną sytuację widzę tutaj, na tym forum, w Waszych opiniach, które są tak przesiąknięte jadem i nienawiścią, że niejedna osoba spojrzałaby na nie z politowaniem......
Nie wiem czy wiecie, ale wszystko do Was wróci ze zdwojoną siłą, a przed taką energią trudno się jest obronić....... Chcę Wam więc dać tylko taki malutki przekaz------ nienawiść, zazdrość i inne niszczące uczucia prędzej czy póżniej zniszczxą tego kto sam zaczął je rozprowadzać....... To wszystko co chciałabym przekazać
Pozdrawiam
PO CO TEN WATEK I TEN POST JAKI JEST CEL TWOJ PEJOCIE?
Nie Pejocie, tylko P.J.To tak samo jakbym niby pieszczotliwie nazwała Ciebie bimbo..... O moim celu nie będę rozprawiać, ponieważ pamiętam, że na samym początku wyjaśniałam to Rox Tonowi , a ja jak wielu ludzi nie lubię się powtarzać.......
P.J. nie przejmuj się tymi komentarzami, moim zdaniem niektórym należy wspólczuć, że nie mają niczego innego do roboty w Święta !!!! niż obrzucanie jadem kogoś, kogo w ogóle nie znają. Skoro jesteście takimi tradycjonalistami, to dlaczego nie uszanujecie tradycji Świąt Bożego Narodzenia?!; bo jak jedna piosnka głosi:
"Christmas is love, christmas is peace,
A time for hating and fighting to cease."
????

Trzym się PJ! :)
lakzbro jestes zakompleksionym leszczem nawet nie odwazylbys sie na takie marzenia jak ma P J bo jak sam stwierdziles ze jest to 'bujanie w oblokach'.
Crazydaisy and kal88- dziękuję Wam kochani za obronę !!!

Crazydaisy zwróciła mą uwagę na sposób w jaki niektórzy 'tradycjonaliści' uatrakcyjniają sobie Święta... Jeśli to ma byc taka tradycja to ja za nią dziękuję...
Odniosłam wrażenie, że wszyscy na tym forum czekają aż się potknę, a następnie krok po kroku przejmę Wasz punkt widzenia... Nie ma niestety szans !!!
Sądzę, że zamiast próby obrażania mnie wystarczyło powiedzieć 'Nie podoba mi się Twe hobby' Na chwilę będzie Wam lepiej ze swymi frustracjami ale gwarantuję , że za parę miesięcy, lat to wszystko co mi powiedzieliście powróci, a tego bym naprawdę nie chciała.....
Mam nadzieję, że odnajdziecie tak jak ja swoją drogę w życiu o co będę się modlić
Pozdrawiam
Tak sobie pomyślałem odnośnie różnych granic które ludzie posiadają i które zaciekle bronią, dla innych niektóre z tych granic będą do złamania ... ale wymagać to będzie wiele dyplomacji w różnych aspektach kontaktów miedzyludzkich, lecz część z tych granic pozostanie nienaruszona ...

Lecz co jest najbardziej smutne to to, że obszar tych granic z wiekiem nam sie "nieświadomie" powiększa.
P.J., nie rob z siebie teraz ofiary tego forum. Czy naprawde sadzilas piszac swoj 'bardzo pierwszy post', ze wszyscy przyklasna i beda ci gratulowac? Forum ma to do siebie, ze kazdy moze wyrazac opinie NIE TYLKO pochlebne dla dyskutanta. Ewentualnie zbuduj swoje forum na jakims innym serwerze, gdzie bedziesz administratorem i usuwaj niesprzyjajace posty. Komunizm juz sie dawno skonczyl, a wraz z nim rozmowy kontrolowane.
P.J realizuj swoje marzenia ale z rozsądkiem. zycze powodzenia
>Nie wiem czy wiecie, ale wszystko do Was wróci ze zdwojoną siłą, a przed taką >energią trudno się jest obronić....... Chcę Wam więc dać tylko taki malutki >przekaz------ nienawiść, zazdrość i inne niszczące uczucia prędzej czy póżniej >zniszczxą tego kto sam zaczął je rozprowadzać.......

Co to wogole jest? Bawisz sie w starozytna pythie czy Kasandre? Otworz sobie salon wrozbiarski, a nie udzielasz takich rad publicznie... Albo zglos sie do "Wielkiej Gry" skoro tak wszystko wiesz...
A mi sie to nawet podoba :]
pasował by tu do Ciebie pewien cytat odnośnie ludzi szcześciem obłąkanych ... których próba wyleczenia przyniosłaby wiekszą szkode niż pozostawienie ich w stanie w którym sa.

Pomyślałem sobie że może niektórzy z nas boją sie epidemi ów obłąkanego szczęścia ... made in USA ... z pewnościa urząd emigracyjny USA miałby z nami problem

Co złego to nie ja :]
Pozdrawiam
Hah RoxTon, ja nie robię z siebie ofiary... Ale nie zgadzam się kiedy ktoś publicznie analizuje moją inteligencję, debatuje jaką szkołę skończyłam czy sobie ze mnie drwi... Tak samo, co Ci dało prawo do mówienia , że pewnie jestem poniżej poziomu FCE jak nigdy nawet nie rozmawiałeś ze mną po angielsku.....??? Chciałeś się przekonać o moim poziomie wystarczyło zaprosić mnie do konwersacji , a nie wymyślać bzdury tylko dlatego, że użyłam słowa, którego nie znasz... Zamieszkaj on da Bronx i wtedy komentuj znajomość językową innych... Hah, dziiwne, że zabrało Ci się na drwiny kiedy znalazłeś swego sfrustrowanego sprzymierzeńca MR. LUKZBRO
Pisałeś, że to jest wolne forum, a zaraz po tym robiłeś wymówki na temat tego co mówiłam.... Więc, mówię co tylko chce i co mi się podoba, a nie Tobie....Nie zgadzasz się z moją teorią o której pisałam, ok, ale może pozwól , aby poznali ją inni i dało im to do myślenia.
Pozdrawiam
PJ :] możesz coś wspomnieć/przypomnieć o sobie ... jak długo jesteś już w tych stanach, co porabiasz, może coś humorystycznego odnośnie USA ? A tak jeśli można ile liczysz wiosen? :]
Hah, nue-jak znajdziesz czas to przeczytaj sobie całe to forum od początku do końca, a znajdziesz odpowiedzi.....
Pozdrawiam
Dzieki za podpowiedz ... ale wśród tej wymiany zdań niewiele wyłowiłem informacji o Tobie ...
Może nie czytałeś od początku....Aby wyłonić więcej informacji o mnie trzeba się spotkać na jakimś komunikatorze....... W sumie od początku tego forum jest wszystko napisane o moim życiu w USA, czasie trwania , moich zainteresowaniach i.t.d...... No tak, może gdyby ludzie nie znależli pomysłu najadania na siebie nawzajem powiedziałabym coś więcej, ale sądzę, że można choć trochę wyrobić sobie o mnie pojęcie czytając wszystkie moje posty......
Pozdrawiam
>Tak samo, co Ci dało prawo do
>mówienia , że pewnie jestem poniżej poziomu FCE jak nigdy nawet nie
>rozmawiałeś ze mną po angielsku.....???

W innym poscie na inny temat, napisalas ze "przymierzasz sie do FCE", a ja nigdy nie napisalem, ze jestes ponizej jego. Z reszta w kolejnym prosisz o przetlumaczenie jakiegos tekstu i to wcale nie prawniczego...

>a nie wymyślać
>bzdury tylko dlatego, że użyłam słowa, którego nie znasz...

Chyba cos ci sie pomylilo, nie twierdze, ze go nie znasz, tylko byc moze kiepsko z potrzeganiem rzeczy, ktore mozesz obdarzyc takim epitetem...
Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 526

« 

CAE

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia