DUNROSS jestem po egzaminie i lece do Londynu

Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 412
Witam naszego ulubionego kierowce Matrixa!
Tutaj inny kierowca z tej samej firmy...mam jedno pytanie, gdzie mozna kupic okulary z tak mocnym rozowym filtrem?
Witam.
Uwazam, ze praca, ktorej nie chca Anglicy nie jest do konca taka fajna.
Inaczej to oni by pracowali jako taksowkarze i nikt nie sciagalby Polakow.
Nastepna sprawa napisz prosze ile dziennie pracujesz, ile dni w tygodniu.
Jak dlugo chcesz tak pracowac? Pracujac duzo godzin- to nie jest zycie.
Poza tym gdyby bylo dobrze to sprowadzalbys rodzine a nie lecial na urlop do nich.
Nie pisze tego, poniewaz jestem zlosliwy i chce komus dopiec. Sam nie mam lekko w zyciu. Tez mysle czy nie wyjechac za granice pracowac. Czy w Polsce jest gorzej?
Mam wrazenie, e wszedzie bedzie lepiej niz tu.
pozdrawiam
czy jestem ulubionym kierowca to nie wiem ;-) a rozowe okulary? no coz. filtr znajdujesz w srodku w sobie. fakt moze nie jest za rozowo po kilku przepracowanych miesiacach, ale takie jest zycie. zawsze moglo byc lepiej ...
siemka calderon. jest sporo anglikow co pracuja jako taksowkarze ... widac ich jak sie odbiera ludzi z lotnisk. masz przekroj wszystkich kontynentow. inna sprawa jest ze ktos moze lubic jezdzenie za ktos inny woli siedzenie za biurkiem, w pewnym sensie kwestia gustu (no i zarobkow tez nie przecze)

dlaczego nie sprowadzam jeszcze rodziny? no coz to moja sprawa i sa pewne powody dla ktorych jest tak a nie inaczej. a ile pracuje? nie licze. ale sporo. to co jest czesto wkurzajace to przestoje bo czesto sie trafiaja. a zwlaszcza teraz w styczniu ...
Witam.
Zgadzam się z przedmówcą, jeżeli chodzi o pracę to jest kwestia tego co kogo rajcuje, jedni wolą biuro i 8 godzin, a inni wolą sami mieć wpływ na swoją pensję.

Kissarmypoland mam do Ciebie parę pytań ponieważ sam rozpoczynam niedługo kurs na kierowcę dla firmy Matrix w Londynie, czy jest możliwość jakiegoś kontaktu z Tobą, jeżeli tak to daj znać na priv [email] chciałbym dowiedzieć się bardziej szczegółowo, jak to wygląda z Twojej perspektywy.

Pozdrawiam i powodzenia za kółkiem ;)
Witam bodgansky. pozdrawiam opor3d i innych co do mnie napisali. Wiec jestem teraz w Polsce. Zarobilem, wiec postanowilem zrobić sobie przerwę na prawie trzytygodnie od jazdy by spędzić czas z rodzinką we Wrocławiu. Dzieci mają teraz ferie zimowe więc jak znalazł.
Ludzie ostatnio mnie się pytają, czy wciąż się opłaca, czy zarobiłem czy nie. Od czasu jak tam jestem, wysłałem ponad 1000 funtów do kraju, opłacałem paliwo, jedzenie w anglii no i nareszcie mnie było stać na zakupy różnych gadżetów związanych z zespołem KISS, którego jestem fanem.
w grupie w której przyjechałem są różnice zdań, bo są ludzie którym się robota przestaje podobać, a są tacy którzy dalej ciągną. Jak pisałem w poprzednich postach, jest to zupełnie moja własna inicjatywa jeżeli chodzi o pisanie tego blogu, i ja sam jestem zadowolony z pracy. Ja nie tylko zarabiam tyle ile mi wystarczy a nawet więcej, ale też dobrze się tu czuję w roli kierowcy. Niedawno jeden z kolegów z pracy przeczytał ten blog i zapytał się po co to piszę. No właśnie po to by inni mogli sobie przeczytać jak to jest w tej pracy jako kierowca
Ale i tak powiedział ciekawą rzecz: najlepiej powiedzieć innym że jak przyjadą to sami się przekonają jak to wygląda. wiecie na papierze wygląda to inaczej a inaczej w życiu. Nie chcę brać odpowiedzialności na siebie, że ktoś powie "a ten na blogu to powiedział, że tu jest eldorado". nie jest to łatwa praca, jest stresująca czasem (jaka praca nie jest?) ale mnie osobiście się podoba. zawsze jest opcja, że można znależć coś innego w Londynie.
Witam
Jeżeli jesteś we Wrocławiu i miałbyś chwilkę na spotkanie to z przyjemnością postawiłbym Ci piwo w Rynku ;). Również jestem z Wrocławia i jeżeli miałbyś chwilę to z przyjemnością spotkałbym się z Tobą przy browarku i porozmawiał. Jak coś to daj znać na meila: [email]
Pozdrawiam
Witaj kissarmypoland.
Przeczytałem cały twój blog na temat firmy Matrix. Sam w poniedziałek jadę na kurs do Wrocławia. Dzięki serdeczne za wszystkie twoje rady i uwagi - sa bardzo cenne. Mam nadzieję cię spotkac w Londynie.
Pozdrawiam
Tomek
Witaj. Jeśli możesz to daj namiar na Twojego szefa o którym pisałeś i który planował nabór bez pośrednictwa Dunross.Jeśli to nie problem to napisz na maila: pepe-szczecin(małpa)o2.pl
Dzięki i pozdrawiam
zadzwonilam do dunros z wroclawia i odebral anglik kazal przyjechac na interview , a ja tak bylam zaskoczona rozmowa po ang ze dokladnie nie wiem jaka praca i musze chyba jeszcze raz zadwonic.
ciag dalszy.... trzymam sie dalej w firmie. duzo jazd ostatnio, gdyz firma dostala kolejny kontrakt, wiec jest co robic. a mojej grupy wylecialo dwoch gosci. c' est la vie jak mowia francuzi. ostatnio przyleciala nowa grupa 9 osob ze szkolen we Wrocku. zycze im powodzenia w pracy ;-)
... dzis gadalem z kolega z pracy, i doszlismy do wniosku ze niektorym polakom do odbija szajba, bo mysla ze jak beda pracowac 8 godzin tutaj to zarobia nie wiadomo ile. buaahahaha. jak chce ktos pracowac 8 godzin to niech idzie do fabryki plastikowych kubkow, na ten przyklad. to tyle na dzisiaj, bo nie chce mi sie wiecej dzis pisac. zaraz wracam do pracy w weekend....
Witam,
mam pytanie odnosnie rejestracji w Home Office oraz uzyskania numeru NIN.
1. W jakiej kolejnosci najlepiej to zalatwiac? mi wydaje sie, ze najlepiej zaczac od konta bankowego i NIN, potem dopiero WRS
2. na jaki adres wyslac aplikacje WRS? w internecie sa podane 2 adresy
jeden to: WORK PERMITS WRS drugi to: WORKER REGISTRATION TEAM
PO BOX 492 HOME OFFICE
DURHAM WALSALL ROAD
DH3 1 WU CANNOCK WS11 OWS
przepraszam, ze nie na temat pracy taksowkarza, ale jest to dla mnie bardzo wazne. Czesc stron podaje taki adres a inne ten drugi. zglupiec mozna.
dziekuje i pozdrawiam,
Calderon
jeszcze raz ja. w poprzednim poscie sa niewyrazne adresy wiec pise ponownie.
1. WORK PERMITS WRS
PO BOX 492
DURHAM
DH3 1 WU

2. WORKER REGISTRATION TEAM
HOME OFFICE
WALSALL ROAD
CANNOCK WS11 OWS, czasami OJ
nie mam pojecia, bo jestem selfemployed. najlepiej zadzwon na informacje lub do Job center tam udziela informacji... mam nadzieje ;-)
Witam serdecznie Kissarmypoland. Po pierwsze dziękuję za bloga. Bardzo mi pomógł w podjęciu decyzji o próbie startowania do Londynu, do Matrixa zresztąJ. Mam jednak parę pytań zanim odezwą się do mnie ludzie rekrutujący taksówkarzy. Nie jestem wymagający co do pieniędzy. Nie chce zbijać kokosów w Anglii. Po prostu po ostatniej wizycie tam uznałem że bardzo lubię ten kraj. Poza tym uważam, ze praca kierowcy może należeć do najprzyjemniejszychJ. Tak więc, pytanie pierwsze: czy pracując, (mniej niż Ty) powiedzmy, przeciętne 8-10 godzin i robiąc sobie „zasłużone” 2 dni wolnego jestem w stanie zarobić tyle co na cholernym przysłowiowym zmywaku (angielskie minimum) ??? Tzn. czy starczy mi na spłatę samochodu , opłacenie mieszkania + może jakaś kasa extra zostanie?? Nie oczekuję szczegółowych wyliczeń, ale wierzę ,że wiesz ile Tobie zostaje po opłaceniu wszystkiego, więc gdybyś podał Swoje dochody netto odliczając żarcie i wszystko co konieczne, byłbym w stanie policzyć to co chciałbym osiągnąćJ pytanie drugie: pisałeś że wylecieli koledzy. Za co wylecieli?? Pytanie trzecie: pisałeś że praca bywa stresująca. Dlaczego?? (chamscy klienci??J) Pytanie czwarte: jak ustala się godziny pracy i dni wolne?? Czy ustalasz stały terminarz na dłuższy okres czy można parę dni przed porobić jakieś roszady??. OK. To by było na tyle pytań i wątpliwości. Bardzo będę wdzięczny za odpowiedź i może niedługo (mam nadzieję) się spotkamyJ. Jeżeli się spotkamy to stawiam wieeelkie piwo w „Lądku” za tego bloga, bo bardzo pomogłeś, pewnie wielu ludziom, pisząc go bezinteresownie.

Z góry dziękuję za odpowiedź i serdecznie pozdrawiam.

Bono642.

Ps. Załapałeś się może w Anglii na oglądanie reality show „Rock School” ?? (leciał na ogólnodostępnych częstotliwościach rok temu. Nie wiem czy teraz jest?.) Prowadzi go nie kto inny jak Gene Simmons !!!
Mam pytanie do wszystkich, którzy mogą coś wiedzieć na temat spłaty auta. Czy jeżeli rezygnuje się z pracy albo zostaje wywalonym, trzeba spłacać do końca ten samochód pracując już gdzie indziej??? pozdrawiam
Chodzi mi o to czy musze samochód zatrzymać i płacić, czy moge go zostawić w korporacji częściowo spłaconego??
Zastanawia mnie jedno czy pracujac jako taksówkarz mozesz sobie sam podjechac pod lotnisko i zabierac klientow, czy musisz czekac az centrala i zleci ze musisz kogos zabrac. Jezeli jestak ze trzeba czekac na to jak centrala zleci to przypomina mi to jak by sie czekalo na manne z nieba
Gdzie jestes Kissarmypoland ??? Zastanawia mnie jedna zecz czy cala ta sytuacja ze popelniamy przestepstwo zabierajac klienta z uliczy nie jest wyssana z palca. Przeciez to klient decyduje czy chce jechac ta taksowka czy inna. Moim zdaniem to korporacje Taksowkowe sieja taka propagande zeby nie zabierac im klientow. Sam zostalem zakwalifikowany na kurs Taxi Driver do Bath przez firme z Warszawy
nie, nie wolno ci podjezdzac pod lotnisko i zabierac klientow - po pierwsze, klienci nie sa ubezpieczeni (w razie wypadku) jak jada twoja taksowka - (sprawdz to i dokladnie)- a po drugie, kontrole z lotniska juz od dawna gonia taksowkarzy.
http://www.gbritain.net/forum/viewtopic.php?t=2761&highlight=taxi ogolnie to lipa sie wydaje to jezdzenie na taxi rozumiem dlaczego tak korporacje wieszaja psy na tych co jezdza nielegalnie bo oni to moga zarobic ok 8[tel]funtow na rekie tygodniowo jak biora wszystkich jak leci i nie czekaja az korporacja zrobi im łaskie i zleci kurs. Dostać sie na czarne taxi to by sie oplacalo atak to chyba lepiej znalesc sobie inna prace
ta firma z warszawy mowi ze wszystkie taksowni maja ubezpieczenie na przewoz osob jesto pelne ubezpieczenie za ktore sie placi 200 funtow miesiecznie
widze, ze jestes dobrze poinformowany - ale to, co ta firma z Warszawy mowi - a realia to moga byc troszeczke inne. Prosze podaj nam dokladnie fragment tego ubezpieczenia, gdzie to pisze- wtedy przeczytamy i wszystko bedzie jasne.
Ludzie za zwykle ubezpieczenia samochodu (nie majac pozwolenia na przewozenie klientow za pieniadze) niekiedy tyle placa.
podaj e-mail to wysle ci to co ja dostalem od firmy www.taxirecruitment.co.uk ale z tego co widze to nie jest tak rozowo jak oni pisza bo jak sie policzy wszystko to wychodzi zaledwie 5 max 6 funtow na godzine. Chyba lepiej zostać operatorem koparki gdzie na godzine mozna dostac 8 funtow plus nadgodziny 30% stawki. Kolego Kissarmypoland powiedz ile zaoszczedzisz na tydzien ??? Bo jak dotat niechcesz zdradzic tej tajemnicy
przeczytalam strone www. - poczekajmy moze na 'testimonials'.
Czyzby juz nasz kierowca zrezygnowal z pracy ???
Na to wygląda! Tak się popisywał, tak chwalił ze tam niby nie wiadomo jak dobrze, a teraz cisza... Pewnie przejrzał na oczy i zorientował się, że ta praca to nie jest żadne spełnienie marzeń, a opłacać to wszystko i jeszcze coś odłożyć dla siebie to byłby prawdziwy cud. Jeśli tak się z Tobą stało, Kissarmy poland (czego Ci nie życzę) to szkoda tylko, że nam nie napisałeś jak się skończyła Twoja Wielka Brytyjska przygoda ( albo jaki jest jej ciąg dalszy).
Pozdrawiam!
dzis znalazlem inna firme co szuka taksowkarzy do UK http://pracataxi.com/default.html niby daja 5[tel]funtow tygodniowo. Ciekawe jak to wychodzie w praktyce
przeczytalam ta strone - ciekawe, tel kom i e-mail na .tlen
ciekawi mnie i to bardzo, czy te zarobki to brutto - z ktorych trzeba bedzie zaplacic za wszystko: ubezpieczenie, 'plate'-licencja na taxi, centrale, przeglad technic. taxowki itd. itd. Oczywiscie jest to mozliwe - pare dobrych kursow - ale to wyglada 'ciut' za dobre.
Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 412

« 

Programy do nauki języków

 »

Pomoc językowa