Fanatycy U.S.A-wpisujcie się !!!!!

Zachowujemy się wszyscy jak dzieci ?
No cóz, wygląda na to, że każdy uważa swoje racje za najlepsze.

Mam pytanie do Roxtona i crasydaisy, skoro uważacie sie za takich dorosłych znających życie etc. to po co siedzicie na tym forum i zadajecie się z niedojżałymi "gimnazjalistami"?? nie rozumie waszego celu, co chcecie tutaj udowodnić, waszą dojżałość czy infantylność???

p.s. do waszej wiadomości, ja już dawno skończyłem gimnazjum...

haha piszcie piszcie potem zglosimy do ksiegi guinessa
proponuje wprowadzic wiecej elemntow autobiograficznych a la telenowela brazylijska

waszą dojżałość czy infantylność???

A ty co chcesz udowodnic piszac ten post?

Baartku, zacznij od siebie. Czym dzis sie pochwalisz?

Ja chcę poprostu uzyskać odpowiedż na pytanie, ale jak dotąd żadnej odpowiedzi od ciebie nie uzyskałem co może świadczyć ze kulturę zostawiłeś gdzieś daleko za sobą.

p.s. przecież dzieci w podstawówce wiedzą już, że nie odpowiada się pytaniem na pytanie.

A juz myslalem, ze jestes tak wyrafinowany i specjalnie napisales "dojŻałość". A w podstawowce to sie uczy aby odpowiadac pelnym zdaniem, a o pytaniach to nic nie bylo.

Widocznie chodziłeś do kiepskiej podstawówki, ale pomimo tego rodzice (przynajmniej moi) zwracają na to uwagę.

Ty nie chodziles widocznie do lepszej.

Doprawdy? Zastanawia mnie, co ty jeszcze robisz na tym forum?? Naprawdę nie masz nic do roboty??

Co doprawdy? Czas wolny spedzam jak chce.

Na krytykowaniu innych?? ciekawe zajęcie naprawdę, wiążesz te zainteresowania ze swoją pracą?

To raczej hobbistycznie.

Więc na co jeszcze czekasz??? załóż własne forum, bo podejrzewam ze to akurat nie jest dla ciebie, w końcu nie lubisz USA, mam rację??

roxton kazda dyskusja z twoim udzialem jest ponizej krytyki, przypadek?
(haha nie odpowiadaj - to bylo retoryczne)

>roxton kazda dyskusja z twoim udzialem jest ponizej krytyki,
>przypadek?
>(haha nie odpowiadaj - to bylo retoryczne)

I tak wiem, ze piszesz o swoich dyskusjach i bredniach.

Jak Was czytam to mi rece opadaja. I nie tylko rece... ;P

>I tak wiem, ze piszesz o swoich dyskusjach i bredniach.

Oczywiście, przecież ty wiesz wszystko, odgadujesz myśli innych. Tylko szkoda że nic mądrego jeszcze w twoich postach nie wyczytałem, takim jesteś erudytą?? I żeby cię uprzedzić, nie pisz że z moich postów też nic nie wyczytałeś, ty przecież jesteś starszy i mądrzejszy, a przynajmniej za takiego się uważasz.

Jakich madrosci oczekujesz? Jak otrzymac kamien filozoficzny?

>Jakich madrosci oczekujesz? Jak otrzymac kamien filozoficzny?

Hah, świetnie by było, ale najpierw sugeruje ci poszukać swojego świętego graala.

Czy ktoś może ma jakieś pytania na temat USA lub chce się podzielić czymś związanym z pobytem w tym kraju??

Ja mam pytanie do Rox Ton- czy swoje komentarze motywujesz oddaleniem nas od USA??? I mean, czy dążysz do tego pisząc nowe wpisy?

See ya

Wierz dalej w teorie spiskową dziejów.

Dlaczego nie chcesz odpowiedzieć??? Ha ??? Nie akceptuję owijania w bawełnę.....

See ya

Nie kieruję się sie misją oddalenia wątku od tematu USA. Usatysfakcjonowana?

Thanks Rox Ton, ale chodziło mi o to czy chcesz MNIE zniechęcić do USA???
Bo ja właśnie takie odniosłam wrażenie

See ya

Czym? Czy gdzies napisalem - "nie jedź tam" ?

Wg mnie jest Tobie bardzo przykro, że nie chcę zostać w Polsce i, że uważam USA za swoje miejsce....
Często dawałeś mi to do zrozumienia np. pisząc 'Niech pasja pozostanie tylko pasją'

>Wierz dalej w teorie spiskową dziejów.

Czy ktoś tutaj kiedykolwiek mówił o teorii spiskowej??? Według mnie, to tylko i wyłącznie ty jesteś jedną teorią spiskową, co ci takiego zrobili Amerykanie i ich kraj za to że tak ich nie lubisz?? Byłeś tam chociaż że tak się o nich wyrażasz?? czy nie dostałeś wizy i teraz się na wszystkich mścisz bo zawiązali spisek przeciwko tobie?? Następnym razem zastanów się dobrze zanim napiszesz kolejną ze swoich "mądrości"

Na wasz fanatyzm niestety nie ma lekarstwa.