aaa dupa tam.... popiszę jeszcze na tym forum... w końcu sam założyłem ten temat... może wygramy konkurs na najdłuższy temat forum... (jak takowy będzie)
generalnie... o kilka rzeczy mogę mieć pretensję... że do momentu wejścia do IFA nie wiedziałem jaką wagę ma ustny.... i się okazało.... ogromną.... szkoda, że w tak ważnych momentach decyduje szczęście... bo od dżołków w sumie przechodziło się na inne tematy... jeszcze jak ktoś wylosował... jakieś których kompletnie nie czai.... (to może od razu go powinni wywalić) tak jak ja... i od komisji też skoro jedna każe wybrać jeden dżołk i go omówić, a inna (moja np) każe oba...
ale cóż... gdybym się dostał, to pewnie bym nie narzekał... ale sam dla siebie wiem, że stać mnie na więcej niż 54 pkt... na 100 !!!... człowiek się cieszy, że 87%... niby dobry wynik... a tu dupa... na wymarzonej uczelni ustny, który wszystko przekreśla...
dobra... dość tych moich skarg i zażaleń... fajnie że wyniki dzisiaj były... a nie 20.. nie będe żył nadzieją.... dopiję piwo... jutro mi przejdzie i mam nadzieję, że napiszę coś w stylu poprzednich "metaliusresponse'owych" postów... że wszyscy będziemy dalej pościć... chociaż ci co się dostali...
aaa... wiecie jakie było pierwsze pytanie komisji??? Dlaczego dali mi na imię "Klaudiusz"... powiedziałem, że mama miała boyfrienda co miał na imię Klaudiusz.... a egzaminatorka... "czy tata nie miał nic przeciwko?"... oczywiście wszystko po angielsku...
Nie szukam wymówek.... po prostu nie była mi pisana AP... Pozdrawiam