Profil użytkownika zielonosiwy - wpisy na forum

Może masz na myśli nie całkiem;) nie rozumiem…
approach przetlumacz jako metoda…
całkiem, trochę tak jakby it's kind of funny to giggle like this - jest całkiem fajnie tak chichotać I kind of missed her - tęskniłem za nią, tak jakby …
popiulejt…
have been changing - zły czas has begun - zły czas (poczytaj sobie o czasach present perfect i present perfect continuous) have desired - źle coś brakuje I was in my grandma's she has been - źle …
to nie są literówki, tylko byki, a ich poprawianie jest bardzo sensownym zajęciem.…
to nie jest z translatora dobrze, Janusz, dobrze im powiedziałeś.…
jeżeli wolno mi coś powiedzieć, to dla mnie tatuaż z takim zdankiem wydaje się troche głupawy i "nieżyciowy"…
what's wrong = what's the matter = o co chodzi?…
dla Twojego poziomu ill=sick=chory nie ma co komplikować sobie życia, i tak nie zapamiętasz tych niuansów…
https://www.ang.pl/forum/pomoc-jezykowa/241120…
You're misquoting a known saying: "That which does not kill us makes us stronger." no bez przesady, sa różne wersje, ta która ona podała też jest ok…
tak…
w internecie jest mnóstwo błędów kieruj się regułami gramatyki.…
we'll even all your bills for you >>> brakuje Ci tam czasownika…
po prostu stąd…
jaka firma, taki rzecznik…
Dziekuje za odp, ale ja rozumiem znaczenie słow, ale chodzi mi o to jak przetlumaczyc cale zdanie. Free time jest brytyjczykow jest Brytyjczyków, dlatego musisz napisać "ich wolnym czasie"…
ale kogo jest ten "free time"? Britons = Brytyjczycy …
słowotwórstwo czyli musisz przekształcić podane słowo, aby wyszło takie, które istnieje i pasuje do zdania. Nie możesz dodawać żadnych struktur gramatycznych.…
To nieładnie tak mówić. Mg jest po prostu wymagającym belfrem i to dla Twojego dobra…
wiadomo, że chodzi o jakąś nieciekawą życiową sytuację, ale jak to ubrać w słowa, to nie wiem…
wisieć na włosku ale bez kontekstu niestety raczej się nie da tego przetłumaczyć…
blithesome Karola :}…
według mnie pierwsze kładzie nacisk na samą czynność odpowiadania przeciągniętą w czasie…
ok i ok…
nie robi się śmietnik, ten wątek aż promienieje merytoryką (żeby użyć słowa wymyślonego przez prof. Glińskiego) :)…
to są wyjątki, Oliwka, jeżeli klasówkę z romantyzmu napiszesz na dwóje, to nie oszukujmy się, twoja wiedza z tej epoki literackiej nie jest za wysoka. Nie znam takiej szkoły w której za brak podręczni…